Minister Henryk Kowalczyk rozpoczął swoją wypowiedź od podkreślenia siły polskiego sektora mleczarskiego i jego strategicznego znaczenia dla polskiego rolnictwa i gospodarki.

Polskie mleczarstwo jest silne

- W polskim Planie Strategicznym WPR na kolejne lata podwoiliśmy wsparcie dla chowu bydła mlecznego. Myślę, że mleczarstwo, które się w Polsce znakomicie rozwija, a nie jest to przypadek, ponieważ przetwórstwo jest głównie w rękach spółdzielczych, a jeśli nawet w rękach prywatnych, to w polskim kapitale. I stąd taka dobra kondycja tej branży, która w porównaniu z innymi właściwie nie przeżywała kryzysu, rozwija się równomiernie, rolnicy są traktowani po partnersku. I to jest myślę najważniejsze w tej trosce, gdy mówimy by skrócić łańcuch dostaw od pola do stołu, aby wartość oddana została u rolników – mówił wicepremier

Podziękował także komisarzowi Wojciechowskiemu za wsparcie w procesie przygotowania i zatwierdzenia Krajowego Planu Strategicznego w ramach nowej WPR na lata 2023 – 2027.

- Polska jako jeden  z pierwszych 7 krajów, które mają zatwierdzony Krajowy Plan Strategiczny. Jesteśmy na etapie przygotowywania legislacji wprowadzającej ten plan po to by jak najszybciej uruchomić ten strumień pieniędzy dla polskich rolników. Ale w ramach tego planu jest także wsparcie dla przetwórców, dla handlu, na tworzenie rynków, środków dystrybucji tak aby myśleć o gospodarce żywnościowej i rynku mleka w sposób kompleksowy – dodał Henryk Kowalczyk.

Produkcja i ceny mleka rosną

Komisarz Janusz Wojciechowski określił 19. Międzynarodowe Forum Spółdzielczości Mleczarskiej w Białymstoku jako bardzo ważne wydarzenie nie tylko w Polsce, ale i w Europie Środkowo- Wschodniej.

- Sektor produkcji mleka w Polsce, który był do niedawna objęty kwotowaniem, a obecnie już nie – i myślę, że z dobrym skutkiem, bo produkcja mleka ciągle rośnie – w ramach kwotowania to było ok. 9,5 mln ton, a obecnie jest to ok. 14 mln ton. To jest przykład rozwijającego się sektora, z trudnościami jak wszystkie sektory rolnictwa w obecnej sytuacji, bo ceny energii, koszty pasz, itd. Ale mamy także wzrost cen skupu mleka, który w Europie wynosi ok. 38% i w Polsce jest na bardzo podobnym poziomie.

4 mld euro wsparcia dla hodowli zwierząt

Unijny komisarz dodał, że Polska jest  w tej komfortowej sytuacji, że ma Krajowy Plan Strategiczny już zatwierdzony. KPS przewiduje bardzo duże wsparcie dla hodowli w Polsce. Instrumentami tego wsparcia są płatności powiązane do produkcji zwierząt, dobrostan zwierząt – 1 mld 700 mln euro w ciągu siedmiu lat.

- W ten sposób te środki trafią do producentów bydła mlecznego i to może być wzorzec dla innych krajów. Ja będę dążył przynajmniej do tego, żeby to był model hodowli bydła mlecznego poprzez płatności do dobrostanu zwierząt: utrzymywanie w sezonie na pastwisku, dostęp do wybiegu, chów bez uwięzi, chów ściółkowy. To są te elementy, które nagradzają rolników za realizację założeń dobrostanu i wspierają chów i hodowlę bydła. W tym zakresie było pełne porozumienie z Panem ministrem i bardzo się cieszę, że tak szybko doszliśmy do porozumienia – mówił Janusz Wojciechowski.

Jak dodał, to był dobry sposób by radykalnie zwiększyć wsparcie dla zwierząt i wprowadzić je jako ekoschemat w ramach Planu Strategicznego.

Janusz Wojciechowski wyliczył też, że licząc wydatki na wsparcie hodowli w Polsce, to mamy 1 mld 700 mln euro do dobrostanu jako ekoschemat, 1 mld 700 mln euro na wsparcie produkcji bydła, 300 mln na ekstensywny wypas jako element rolnictwa węglowego i 100 mln euro na rasy zachowawcze. Więc razem blisko 4 mld euro w ciągu siedmiu lat ma trafić na wsparcie i zachowanie produkcji zwierzęcej w nowej perspektywie finansowej.

W jego ocenie polski sektor mleczarski jest silny, prężny, a on sam jest wdzięczny wszystkim tym, którzy go tworzą i przyczyniają się do jego sukcesów.

 bcz, współpraca: mj

Fot. Jajor