Podczas konferencji prasowej Krajowej Izby Drobiarskiej zaprezentowano raport podsumowujący stan polskiego drobiarstwa pt: „Polski sektor drobiarski - przejściowe problemy czy trwałe załamanie trendu wzrostu produkcji?”, który powstał we współpracy z PKO Bank Polski.
Wyjątkowy 2021 rok w produkcji drobiu
W 2021 polski sektor drobiarski zanotował pierwszy spadek produkcji od momentu akcesji Polski do UE. Dane za pierwsze miesiące 2022 potwierdzają wzrost produkcji drobiarskiej, co prawdopodobnie jest efektem wyższych cen drobiu w drugim kwartale. - Polska od 2014 roku jest niekwestionowanym liderem produkcji drobiu w Unii Europejskiej. Wyniki te udaje się osiągać mimo występującej w ostatnich latach grypy ptaków, pandemii COVID-19, czy wzrostu kosztów produkcji. Polski sektor drobiarski to także lider jakości. Na każdym etapie produkcji mięsa drobiowego obowiązują u nas najwyższe unijne standardy zgodne z koncepcją od pola do stołu. Dzięki temu możemy być pewni, że finalny produkt dostępny na półkach sklepowych jest bezpieczny i zdrowy – powiedział na początku konferencji prasowej Dyrektor Generalny KRD-IG Dariusz Goszczyński.
Wyjątkowość zeszłego roku podkreślił także ekspert PKO Bank Polski. - Spadek produkcji w zeszłym roku to był splot dwóch niekorzystnych wydarzeń: grypy ptaków oraz epidemii Covid – 19, która ograniczyła rynek HoReCa. Był to więc spadek incydentalny, bo rynek drobiu jest efektywny oraz konkurencyjny i rozwija się w sposób organiczny – powiedział Mariusz Dziwulski z PKO BP.
Do tej pory rynek drobiu był odporny na grypę ptaków, ale w 2021 r. mieliśmy do czynienia z rekordową ilością ognisk HPAI. Trzeba także pamiętać, że wirus zaatakował dwa największe zagłębia drobiarskie. Wszystko to wpłynęło na podaż mięsa drobiowego.