- Zamknięcie branży HoReCa spowodowało, że konsumenci częściej wybierali ziemniaki spożywcze, a jednocześnie nastąpiło załamanie sprzedaży ziemniaków przeznaczonych na przetwórstwo, które zaczęły zalegać w magazynach. W efekcie, na kryzys związany z Covidem, nałożył się trwający od kilku lat niekorzystany trend wzrostu produkcji ziemniaków na przetwórstwo - ocenia Zbigniew Górski z Polskiego Związku Producentów Ziemniaków i Nasion Rolniczych i wiceprzewodniczący grupy roboczej „Ziemniaki” w Copa-Cogeca.
Dlatego zdaniem ekspertów Copa-Cogeca należy ograniczyć powierzchnię ich upraw lub intensywnie szukać nowych rynków zbytu na taki towar. Zwrócili uwagę, że w większości krajów Unii Europejskiej były wyższe nasadzenia, a co za tym idzie wyższe plony. Tak było między innymi w Polsce, gdzie te wzrosty wynosiły odpowiednio 6 proc. i 17 proc..
– Zwróciłem uwagę, że nasza sytuacja jest jednak wyjątkowa, ponieważ w zeszłym roku mieliśmy do czynienia w kraju z ogromną suszą, która negatywnie wpłynęła na wszelkie wskaźniki produkcyjne. Stąd tegoroczny wzrost może wydawać się taki duży – tłumaczył podczas posiedzenia Zbigniew Górski.