Pozostałe odmiany kukurydzy będą jednak późno zbierane, bo dziś ziarno ma wilgotność około 40 procent.
O pierwszych zbiorach kukurydzy mówią: Bartłomiej Karamon – rolnik z Brynicy, Marcin Wołczański – firma Agroplon z Głuszyny oraz Dariusz Klusko – rolnik z Pągowa.
Co z cenami kukurydzy?
Ruszyły zbiory kukurydzy na mokro. Na punktach skupu są już dostawy, ale ziarno zbierane z pierwszych, wcześniejszych odmian jest jeszcze bardzo mokre. Najczęściej jest to zakres 28-32% wilgotności. Pojawia się już coraz więcej cenników na kukurydzę mokrą. Najczęściej spotykany zakres cenowy mieści się w granicach 400–430 zł/t za 30% wilgotności. Są też próby wystawiania cen z bazą 380 zł/t, ale najbardziej zainteresowani są skłonni płacić 430–450 zł/t mokrej kukurydzy.Potrącenia i dopłaty są w cennikach bardzo różne. Czasem są one symetryczne +/-10 zł/t/%, często jednak funkcjonują zdecydowanie niższe dopłaty +6 zł/t/% i wyższe potrącenia –13 zł/t/%. Kupujący różnie też podchodzą do dolnej granicy wilgotności przy dopłatach. Czasem dopłacają do ziarna o niższej wilgotności do samego końca, a więc do 14,5%. Często jednak granica dopłat określana jest na poziomie 20%, a w niektórych przypadkach 25%. Trzeba na to zwrócić uwagę przy zawieraniu kontraktu, gdyż w zeszłym roku kukurydza zbierana w późniejszym okresie była niejednokrotnie bardziej sucha. Tak wyliczone kalkulacje cenowe dla ziarna na dosuszanie bazują na założeniu, że kukurydza „na sucho” kosztować będzie 600–650 zł/t. Tak też kształtują się obecnie ceny w firmach paszowych najczęściej jest to 620–640 zł za tonę wysuszonej już kukurydzy.
ZOBACZ REPORTAŻ!
Tekst: dr Mariusz Drożdż, Juliusz Urban
Zdjęcia: dr Mariusz Drożdż