Kukurydza w kiepskiej kondycji
Dla kukurydzy to rok skrajności. Z jednej strony mamy tak suche regiony, że kukurydza ma nie więcej niż 1 m i prawie puste kolby. Z drugiej tam, gdzie punktowo popadało, plantacje są prawie wzorcowe.
Kolejnym problemem jest także silne porażenie roślin przez głownię guzowatą, której suchy rok bardzo sprzyja, szczególnie jeśli towarzyszą temu przelotne deszcze i silne wiatry oraz upał. Najpoważniejsze straty wynikają z porażenia kolb, a takie obserwujemy także w tym roku. Infekcja następuje przez znamiona słupków i jest szczególnie silna, gdy pylenie kukurydzy trwa przy niesprzyjającej pogodzie. W tym roku widać także porażenie głownią w miejscu uszkodzenia łodygi przez omacnicę prosowiankę i zmieniki. Generalnie presja omacnicy prosowianki nie była znacznie większa niż w poprzednich latach, aczkolwiek częściowo mogła przysłonić ją susza. Ze względu na bardzo ciepłe i suche warunki nie zaobserwowaliśmy do momentu zamykania tego numeru, tj. do 18.09 zwiększonej presji ze strony grzybów z rodzaju Fusarium. Jednak opady z II dekady września mogą sprzyjać jej występowaniu, tym bardziej że ta choroba występuje na osłabionych roślinach lub uszkodzonych, np. przez szkodniki.