RPO interweniuje ws. wypłat pomocy suszowej!
r e k l a m a
Partnerzy portalu

RPO interweniuje ws. wypłat pomocy suszowej!

15.05.2020

Opóźnienia w wypłacie pomocy suszowej zaniepokoiły Rzecznika Praw Obywatelskich. Zwraca on uwagę, że pieniędzy nie dostało dużo więcej rolników niż deklarował minister rolnictwa. Dlatego poprosił o wyjaśnienie tej kwestii i przedstawienie precyzyjnych danych.

Trochę matematyki, czyli liczby urojone 

Z informacji przekazywanych w kwietniu przez ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego wynikało, że pomocy suszowej nie otrzymało 10 proc. ogólnej liczby wnioskujących. Czyli to powinno być 35 tysięcy rolników. Ale minister informował, że jest to 91 tys. rolników. Następnie wskazał, że rekompensaty trafiły na konta 220 tys. wnioskujących. I tu znów niespodzianka, bo w tym samym czasie ARiMR oświadczyła, że pieniądze wypłaciła 140 tysiącom rolników. A więc pod koniec kwietnia jeszcze 215 tysięcy wniosków nie zostało rozpatrzonych! 

Nie do końca jasne są także sumy wypłat. Otóż do 21 kwietnia ARiMR wypłaciła  963 mln zł (140 tysiącom rolników). Do wypłaty pozostał więc prawie 1,4 mld zł (dla 215 tys. rolników). Minister powiedział z kolei, że 91 tysiącom rolników wypłaci 280 mln zł. Czyli wtedy dla kolejnych 124 tysięcy wnioskodawców zostałby ponad 1 mld do wypłaty. To bardzo duża dysproporcja. Być może chodziło ministrowi o to, że te 280 mln rozdzieli na 91 tys. rolników, ale tylko w formie zaliczki. Ten temat poruszaliśmy TUTAJ.

Bodnar zaniepokojony wyliczeniami ministra Ardanowskiego

Te zagmatwane wyliczenia nie spodobały się Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi, który ocenił, że „ich rzetelność budzi wątpliwości”.  Rzecznik jest także zaniepokojony ociąganiem się resortu rolnictwa i ARiMR w rozpatrywaniu wniosków i zwlekaniem z wypłatą pomocy. Dodatkowo obawy te potęguje fakt, że w tym roku uprawom znów zagraża  susza.

- Wyliczenia ARiMR wskazują  na dużo większy niż wynikający z informacji MRiRW odsetek wciąż nierozpoznanych wniosków. Wiele wątpliwości podnoszonych jest także w odniesieniu do wysokości kwoty przeznaczonej na pomoc suszową za rok ubiegły i obecny. Informacje podawane w tym zakresie są niejednoznaczne – podkreślił RPO.

Rolnikom należy się jasna informacja

Rzecznik zwrócił uwagę, że obywatele Polski mają zapisane w konstytucji prawo do dostępu do informacji publicznej o działalności organów władzy. Dlatego informacje o warunkach przyznawania i realizacji pomocy suszowej powinny być podane „w sposób jasny, spójny i rzetelny”.

Bodnar domaga się wyjaśnień od ministra

Dlatego RPO poprosił ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego o precyzyjne dane, ilu rolników otrzymało pomoc po suszy w 2019 r. wraz z podaniem sumy wypłaconych kwot i średnich danych przypadających na gospodarstwo. Chce też wiedzieć, ilu rolników jeszcze czeka na rozpatrzenie wniosków i wypłatę rekompensaty za ubiegły rok. Poprosił także o wyjaśnienia co do przyczyn przewlekłości w rozpatrywaniu wniosków i o wskazanie kryteriów, na których podstawie szacuje się poniesione w wyniku suszy straty. Pyta ponadto,  jaka jest ogólna kwota na wypłatę pomocy za rok 2019 oraz jaka jest planowana w tym roku.

ksz

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Aktualności

Kosiniak-Kamysz zaapelował o odszkodowania dla rolników

O wypłatę odszkodowań dla rolników i sadowników za szkody wyrządzone przez tegoroczne przymrozki w wysokości 2 tys. zł do hektara zaapelował wczoraj Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego i kandydat tej partii na prezydenta RP.

czytaj więcej
Dopłaty, PROW i VAT

Wiceminister rolnictwa: środki na pomoc suszową pochłonął koronawirus

Liczymy na to, że pieniądze się znajdą. Tak resort rolnictwa odpowiada w Sejmie na pytania posłów o wypłatę obiecanych odszkodowań za zeszłoroczną suszę. Jednocześnie sugeruje, że gdyby nie epidemia koronawirusa, pieniądze byłyby już na kontach rolników. 

czytaj więcej
Dopłaty, PROW i VAT

Pomoc suszowa 2019: Jedni dostaną całą kwotę, inni zaliczki

Co dalej z wypłatą pomocy suszowej dla rolników? Resort rolnictwa oferuje ofiarom zeszłorocznej suszy …zaliczki obiecanych rekompensat w wysokości 2,5 tys. zł i przyznaje, że w obecnej sytuacji nie ma pieniędzy na wypłaty całości pomocy. 

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)