Pszenica straszy spadkami cen, a rynek na to: niemożliwe
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Pszenica straszy spadkami cen, a rynek na to: niemożliwe

11.12.2020

Choć pszenica w ciągu dwóch tygodni potaniała na giełdach prawie o 8 euro, to poza cenami w portach, na krajowym rynku zbożowym nie widać paniki. Chcąc kupić dalej trzeba dobrze zapłacić, inaczej w okresie przedświątecznym do skupu nikt nie przyjedzie.

Pszenica na Matifie w tym tygodniu najpierw potaniała, potem częściowo odrobiła starty. Na czwartkowym zamknięciu, cena na marzec wynosi 204,75 euro/t. Wraz z obniżkami na giełdach, tanieje pszenica w portach, ta o zawartości białka 12,5% jest wyceniana po 885–890 zł/t. Na spadki cen eksportowych wpływają już nie tylko spadki na giełdach, efekt potęgowany jest przez umacniającą się złotówkę, której kurs wynosi już 4,42 zł/euro. W krajowym skupie pszenica także tanieje, ale te obniżki są raczej symboliczne. Tygodniowe spadki sięgają zaledwie 10 zł/t. Młynarze starają się utrzymać ceny, bo podaż jest zbyt mała.

– Widząc obniżki i chcąc uzupełnić portfele mniejsi rolnicy trafili do punktów skupu, a te przyjeżdżają ze świeżo zakupionym towarem do nas. Nie są to jakieś duże ilości, a więksi rolnicy jak wstrzymywali się ze sprzedażą, tak czekają dalej– mówi kierujący zaopatrzeniem dużego młyna.

Biznes młynarski kreci się słabo, brak jest zwyczajowego przedświątecznego szczytu zakupowego na mąkę.

– Za pszenicę nie da się obecnie płacić gorzej, a mąki na półkach sklepów nie ubywa, jak to bywało zawsze przed świętami. Ludzie kupują zdecydowanie mniej i próby podniesienia cen mąki są bardzo trudne, widełki się zaciskają nad branżą młynarską– dodaje młynarz.

Pszenica konsumpcyjna jest skupowana po 790–820 zł/t.

 

Pszenica paszowa tanieje jeszcze mniej i coraz bardziej zaczyna zbliżać się cenami do konsumpcyjnej. Ten rok przyniósł bowiem niezłe parametry ziarna i tradycyjnej „paszówki” jest zwyczajnie zbyt mało. Pszenica paszowa jest skupowana po 750–800 zł/t.


Niedobór pszenicy paszowej, powoduje większe zainteresowanie pszenżytem.
Pszenżyto jako zdecydowanie tańsza alternatywa, w tym tygodniu nie tanieje tak jak pszenica. Firmy paszowe zaczynają się mocniej za pszenżytem rozglądać po krajowym rynku, ale tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne, jest go coraz mniej. Obecnie producenci pasz i handlowcy proponują najczęściej 620–690 zł/t. W portach pszenżyto jest aktualnie tańsze i kosztuje 735–755 zł/t. 

 

Trwa dobry okres dla żyta, po definitywnym zakończeniu skupu mokrej kukurydzy, właściciele mniejszych gorzelni wracają na rynek żyta. Choć na razie takie akcje mają charakter mocno lokalny, to jednak dają nadzieję na trwałe wzrosty cen, które niestety wciąż są nieznaczne. W kraju żyto konsumpcyjne drożeje i jest wyceniane po 520–590 zł/t, a żyto paszowe na eksport jest kupowane po 625–635 zł/t. Handlowcy informują, że na zachodzie kraju trudno jest kupić żyto poniżej 600 zł z odbiorem z gospodarstwa.

 

Jęczmień wytrwale zaczyna nadrabiać straty. Co prawda w tym tygodniu jęczmień nie podrożał, ale i też nie zaczął spadać jak pszenica. W kraju jęczmień jest skupowany najczęściej po 620–670 zł/t. Handlowcy są zgodni, że nadchodzi czas na wyraźne podwyżki cen jęczmienia i możemy się ich spodziewać już w najbliższym czasie. Pojawiają się pierwsze oferty na porty z dostawami na styczeń w cenie 730 zł/t.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Ceny zbóż

Pszenica na giełdach tanieje, w kraju drożeją zboża paszowe

Ten tydzień przynosi spadki notowań pszenicy na giełdach, spadają także ceny w portach. Jednak kończące się żniwa kukurydziane powodują zwrot zainteresowania paszowców w kierunku innych zbóż i te zaczynają drożeć.

czytaj więcej
Ceny zbóż

Ceny zbóż: kukurydza na ukończeniu, ale tempo zbiorów limitują suszarnie

W UE kukurydzy ma być mniej, a jakie są prognozy dla Polski? W wielu rejonach kraju kukurydziane zbiory są na ukończeniu, jednak tam gdzie żniwa są w pełni, w okolicznych punktach skupu tempo dostaw limituje dostęp do suszarni.

czytaj więcej
Ceny zbóż

Ceny zbóż: kukurydza moknie i tanieje. Jakie zaawansowanie żniw kukurydzianych?

Podczas, gdy międzynarodowy rynek wciąż analizuje postępy ukraińskiego eksportu zbóż, to u nas na ceny uzyskiwane w skupach najsilniej wpływają przedłużające się żniwa kukurydziane.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)