Przedsiębiorcy i pracownicy Wód Polskich zatrzymani przez CBA: znamy zarzuty!
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Przedsiębiorcy i pracownicy Wód Polskich zatrzymani przez CBA: znamy zarzuty!

21.10.2021

Wydział Komunikacji Społecznej CBA informuje, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sześć osób w sprawie prowadzonego śledztwa w sprawie zakłócania przetargów publicznych. Postępowanie ujawniło szereg nieprawidłowości.

Jak podaje Wydział Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego funkcjonariusze Delegatury CBA w Warszawie prowadzą pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie śledztwo dotyczące podejrzenia zakłócania przetargów publicznych prowadzonych przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

­- W toku prowadzonych czynności ujawniono szereg nieprawidłowości związanych między innymi z wpływaniem na rozstrzygnięcia prowadzonych przetargów, udzieleniem korzyści majątkowych pracownikom Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, a także z wystawianiem nierzetelnych faktur w obrocie gospodarczym – podaje CBA.

Funkcjonariusze zatrzymali w sumie 6 osób, jednak CBA podaje, że wcale nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie. Wśród zatrzymanych z województwa mazowieckiego i łódzkiego są przedsiębiorców i pracowników specjalizujący się w pracach melioracyjno-wodnych, a dodatkowo dwóch pracowników PGW Wody Polskie.

- Funkcjonariusze CBA przeszukali także kilkanaście lokalizacji, w tym miejsca zamieszkania zatrzymanych, siedzibę Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Warszawie oraz w Oddziale w Radomiu, siedziby firm biorących udział w przestępczym procederze oraz zajmujących się ich obsługą księgową – informuje Wydział Komunikacji Społecznej CBA.

Zatrzymanym postawiono zarzuty dotyczące m.in. wystawiania fikcyjnych faktur na usługi związane z gospodarką wodną na ponad 1 mln zł.

Z ustaleń śledczych wynika, że prawdopodobnie doszło również do korupcji, w związku z wejściem w zmowę przetargową, aby wziąć udział w zamówieniu publicznym na kwotę kilkuset tysięcy złotych, realizowanych w PGW Wody Polskie oraz podejmowanie działań mających na celu utrudnienie stwierdzenia przestępczego pochodzenia środków pieniężnych, tzw. „pranie brudnych pieniędzy”.

NIK o Wodach Polskich

Przypomnijmy, że już ubiegłym roku ukazał się raport Najwyższej Izby Kontroli na temat funkcjonowania Wód Polskich, który wykazał szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej instytucji.

- Bez wystarczających środków finansowych, bez dostatecznej liczby wykwalifikowanych pracowników, bez właściwej koordynacji procesu przejmowania zadań i majątku od samorządów oraz z zaniedbaniami w zarządzaniu. Tak według Najwyższej Izby Kontroli przebiegał proces tworzenia i organizacji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, co miało niekorzystny wpływ na ponad dwuletnie funkcjonowanie tej instytucji. Warunków do tego by mogła ona w pełni i właściwie wypełnić swoje zadania nie zapewnili ani Pełnomocnik do spraw organizacji Wód Polskich, ani ich Prezes, ani władze samorządowe. NIK ma także zastrzeżenia do nadzoru Ministerstwa Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej – czytamy w raporcie z ubiegłego roku.

oprac. dkol na podst. nik.gov.pl/cba.gov.pl/

fot. archiwum

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Aktualności branżowe

Prezes zarządu SM Bielmlek zatrzymany przez CBA!

Jak podaje Wydział Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego w związku z prowadzonym dochodzeniem zatrzymano Tadeusza R., wieloletniego prezesa Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek w Bielsku Podlaskim. 

czytaj więcej
Aktualności

Apel do premiera Morawieckiego w sprawie Bielmleku. Spółdzielnia wznowi produkcję?

Czy spółdzielnia w Bielmleku wznowi produkcję? Taki plany ma jej były prezes, który zwrócił się do premiera Mateusza Morawickiego z apelem o pomoc. Problemem są oczywiście długi spółdzielni, które Tadeusz Romańczuk chce spłacić pożyczką z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. 

czytaj więcej
Aktualności branżowe

SM Bielmlek: burzliwa dyskusja w Sejmie

W Sejmie ostry spór w sprawie pomocy dla spółdzielni Bielmlek, która ogłosiła upadłość. Zdaniem opozycji rząd wyłożył na ten cel (i stracił 30 mln zł), tylko dlatego, że spółdzielnią kierował polityk Prawa i Sprawiedliwości. Ministerstwo rolnictwa odpowiada, że rolnikom trzeba było pomóc z powodu trudnej sytuacji na rynku mleka. 

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)