Cielę przychodzi na świat bez odporności oraz rezerw energetycznych, dlatego należy działać w sposób właściwy, konsekwentny, dokładny oraz higieniczny. Naszym dążeniem w tym czasie jest bowiem strata cieląt mniejsza niż 5% w ciągu pierwszych 24 godzin ich życia.
Kontrola nowo narodzonych cieląt
Pierwszym zadaniem po porodzie jest ocena zdolności życiowych nowo narodzonego cielęcia, która musi nastąpić w ciągu kilku sekund – w przypadku jeśli będziemy musieli zastosować pierwszą pomoc z powodu niedotlenienia lub gdy w płucach będą zalegały wody płodowe. Niektóre punkty kontrolne zaczerpnięte z medycyny ludzkiej mogą pomóc w szybkim i jednoznacznym określeniu zdolności życiowych cielęcia tak, by w razie potrzeby zareagować odpowiednim działaniem (tabela 1). Ocenie poddawane są: napięcie mięśniowe, oddech, kolor błon śluzowych, odruch rogówkowy oraz odruch międzyracicowy. Im mocniejsze i intensywniejsze są reakcje, tym mocniejsze są siły życiowe.
W nagłych przypadkach udzielić pierwszej pomocy
Cielęta z punktacją 0–3 na liście kontrolnej, mają słabe szanse przeżycia. Najczęściej umierają w pierwszych minutach życia na skutek zatrzymania krążenia lub uduszenia się. Podjęcie działań pierwszej pomocy może podtrzymać je przy życiu. Należą do nich:
- Pobudzanie oddechu i krążenia: polanie karku cielęcia dwoma litrami zimnej wody
- Stabilna pozycja mostkowa (brzuszno-piersiowa): rozmieszczenie przednich kończyn po lewej i prawej stronie ciała. Pozycja ta odciąża płuca (stymulacja wymiany gazowej)
- Wywołanie odruchu oddychania: przy braku oddechu najpierw uciskać kciukiem (ewentualnie igłą do akupunktury) środek pyska (płytki nosowo-wargowej) – (na zdjęciu powyżej) lub czubek ogona, w celu wywołania oddechu
- Sztuczne oddychanie: jeśli wywoływanie oddechu nie zadziała, rozpocząć sztuczne oddychanie. Od 6 do 10 wentylacji na minutę za pomocą resuscytatora do wentylowania cieląt (na zdjęciu) lub techniką usta-nos
- Stymulacja oddechu: dodatkowo mogą pomóc preparaty stymulujące oddychanie – po konsultacji z lekarzem weterynarii.
Wskazówka: trzymajmy przyrządy pierwszej pomocy zawsze w pobliżu.
Po pomyślnym zakończeniu pierwszej pomocy cielę nadal musi zostać obejrzane przez lekarza weterynarii. Odruchy ssania oraz przełykania u cieląt ze skomplikowanych porodów są słabo lub w ogóle nie wykształcone. Ponad 50% cieląt jest w stanie za pomocą własnych sił wypić najwyżej 1,5 litra siary, co jest stanowczo za mało, dlatego odpajanie siarą jest konieczne. Cielęta, którym wody płodowe dostały się do dróg oddechowych, chorują często na zapalenie płuc. Może to dotyczyć również cieląt z wynikiem od 4–6 punktów.
Z kojca porodowego do specjalnego boksu
Ze względów higienicznych cielę powinno szybko opuścić kojec porodowy. Aby mimo to, dać krowie czas na wylizanie cielęcia (poza przypadkami paratuberkulozy) oraz wykorzystać zalety takiego postępowania (usunięcie łożyska, pobudzenie krążenia, sucha, wzniesiona sierść) można zastosować praktyczne rozwiązanie: kojec, w którym cielę znajduje się poza kojcem porodowym, ale w zasięgu krowy. Kojec ten powinien być:
- łatwy do czyszczenia, odizolowany, wolny od miejsc grożących zranieniem, bez przeciągów
- wyposażony w lampę grzewczą (ciepło ma pozytywne działanie; przynajmniej do momentu wyschnięcia sierści lub ≥ pierwszych 24 godzin)
- świeżo wyścielony (wiórami, słomą).
Idealne jest umiejscowienie przed drabiną paszową (zdjęcie powyżej). Krowa może wtedy wylizać swoje cielę, cielę jest czyste, a człowiek może w spokoju zająć się krową. Cielę pozostaje w tym specjalnym boksie do drugiego podania siary lub przynajmniej do momentu, gdy jego sierść będzie sucha.
Ważenie – kontrola numer jeden
Podczas pierwszego (wyjęcie cielęcia z kojca porodowego) lub drugiego (włożenie w kojec specjalny) poruszenia cielęcia, powinno się je zważyć. Waga urodzeniowa jest potrzebna do oceny żywienia i utrzymania. Cielę, które jest chore lub źle zaopatrywane, w pierwszych tygodniach nie osiągnie więcej niż 850 g przyrostu masy ciała dziennie.