Kilka dni po przejściu huraganu Ida mieszkańcy Zatoki Meksykańskiej dopiero zaczynają liczyć straty. Burza, która utworzyła się nad oceanem 26 sierpnia, weszła na ląd dwa dni później, dokładnie w szesnastą rocznicę niszczycielskiego huraganu Katrina. Ida zostaje zaklasyfikowana jako huragan 4 stopnia w pięciostopniowej skali.
Najcięższe uderzenie, poza leżącą u wrót Zatoki Meksykańskiej Kubą, otrzymał stan Luizjana.
Liczą straty
Centrum rolnicze przy Uniwersytecie stanowym w Luizjanie cały czas pracuje nad oceną szkód rolniczych spowodowanych przejściem huraganu. Rolnictwo i rybołówstwo stanu poniosły gigantyczne straty – tereny nad zatoką to głównie niziny, gdzie (oprócz znanych nam zapewne z filmów bagien i jezior) uprawiane są soja, trzcina cukrowa, ryż, kukurydza i bawełna. Bogate gleby Luizjany owocują świetnymi plonami, a morskie połowy stanowe to ponad jedna czwarta wszystkich owoców morza Stanów Zjednoczonych.
Biorąc pod uwagę obszar geograficzny, który został dotknięty burzą tropikalną, największe straty odnotowały rolnictwo i przemysł drzewny. Jak mówią eksperci ds. ekonomiki rolnictwa, jest jeszcze za wcześnie za ocenę, ale szkody mogą być porównywalne z tymi, jakie spowodował ubiegłoroczny, rekordowo dla tego stanu niszczycielski huragan Laura.