Dobrostan zwierząt gospodarskich jest ważnym elementem Wspólnej Polityki Rolnej UE
Organizatorem konferencji o etycznych i prawnych aspektach ochrony dobrostanu zwierząt był Instytut Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu z prof. Romanem Kołaczem na czele, który od lat zwraca uwagę na konieczność podejmowania działań mających na celu ograniczenie narażenia zwierząt na niekorzystne warunki środowiskowe, co wpłynie pozytywnie na ich dobrostan, a co za tym idzie – zredukuje występowanie chorób. Rolnicy muszą rozumieć, że zapewnienie dobrostanu poprzez odpowiednią organizację produkcji, zarządzanie, warunki utrzymania leży w ich interesie, gdyż ma olbrzymie znaczenie dla zdrowia i produkcyjności zwierząt. Zapewnienie dobrostanu jest także sposobem na ograniczenie stosowania antybiotyków.
– Należy także zauważyć, że problematyka dobrostanu zwierząt gospodarskich jest ważnym elementem Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej, w ramach której przyjęta strategia „Od pola do stołu” przewiduje między innymi ograniczenie zużycia antybiotyków w chowie o 50%, zmianę przepisów o warunkach utrzymania zwierząt, a także wprowadzenie ogólnounijnego znaku przy metkowaniu produktów pochodzenia zwierzęcego pochodzących z ferm o podwyższonym dobrostanie. Komisja Europejska skierowała znaczne środki na dofinansowanie zwiększonych wymogów dobrostanu i polscy rolnicy mają otrzymać 1,4 mld euro w latach 2023–2027, a hodowcy bydła i trzody chlewnej ponad 300 mln euro na inwestycje poprawiające dobrostan – mówił prof. Kołacz podczas otwarcia konferencji.
- Okazuje się, że produkcja komórkowa mięsa może obciążać środowisko nawet bardziej niż chów zwierzą, a poza tym jest bardzo kosztowna