Czy producenci świń wyszli na prostą? Bogusław Prałat, PNZPŚ
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Czy producenci świń wyszli na prostą? Bogusław Prałat, PNZPŚ

13.06.2023

  Na V Forum Rolników i Agrobiznesu Świnie w Licheniu Starym miałam okazję porozmawiać z Bogusławem Prałatem, prezesem Polskiego Niezależnego Związku Producentów Świń na temat obecnej sytuacji w sektorze trzody chlewnej i o tym, co należałoby zrobić żeby w dłuższej perspektywie hodowcy byli zadowoleni i mogli powiedzieć, że sytuacja jest stabilna, a gospodarstwa zaczęły inwestować w rozwój.

Dorota Kolasińska: Czy już możemy powiedzieć w związku z wyższymi cenami i niższymi kosztami pasz, że wyszliśmy na prostą i czy wyszliśmy z kryzysu silniejsi?

Bogusław Prałat: No ja twierdzę, że to jeszcze jest za krótki okres, żebyśmy powiedzieli, że wyszliśmy już na prostą, bo dzisiaj są niepewne czasy, że musi minąć trochę czasu gdzie te ceny są wyższe. Na ten moment to dopiero 3 miesiące jest wyższa opłacalność, więc jeszcze wśród hodowców nie ma super optymizmu, bo są za bardzo niepewne czasy, jest wojna za granicą, a przede wszystkim dyrektywy ciągle się zmieniają. Rolnicy nie wiedzą, jaki będzie dobrostan, czy on będzie obowiązkowy. Co nam nowego rządzący wymyślą. To jest duże niebezpieczeństwo. A czy wyszliśmy silniejsi? No ja myślę, że nie do końca, bo na razie to zgliszcza zostały w naszym pogłowiu i na pewno nie jesteśmy silniejsi. Będziemy jeżeli trochę minie czasu, kiedy się te ceny ustabilizują.

Dorota Kolasińska: A ile czasu musiałaby trwać taka sytuacja kosztowo cenowa, żeby to wyszło na prostą?

Bogusław Prałat: Dzisiaj ciężko mi powiedzieć, bo każde gospodarstwo indywidualnie podchodzi do tego, ale twierdzę, że minimum do końca roku musi być przyzwoita cena, żeby rolnicy mogli pospłacać jakieś zaległości i wyjść na prostą.

D.K.: W międzyczasie jeszcze pojawiło się wspaniałe rozporządzenie dotyczące chowu na użytek własny. Znam już Pana zdanie na ten temat, że jest to otwarcie drzwi dla ASF do większych chlewni. W jaki sposób to zorganizować, żeby faktycznie zabezpieczyć te większe chlewnie przed tym, żeby ten wirus się tam nie przedostał i żeby nie zrujnował tego, co jeszcze pozostało z tych zgliszczy?

B.P: My nie mówimy o większych czy mniejszych chlewniach. Bardziej mówimy o tych problemach administracyjnych, że mamy pozwolenie na chowanie trzody na własne potrzeby w obniżonej bioasekuracji, to na pewno wpłynie źle na rynek. Póki te takie gospodarstwa, które produkują na własne potrzeby w obniżonych zasadach bioasekuracji i nie są oddzielone od prawa ASF, to jest to strzał w kolano. Wielokrotnie wnioskowaliśmy, żeby niekomercyjne gospodarstwa, te które utrzymują świnie na własne potrzeby nie są brane do tego samego systemu, to by było dla znacznie bezpieczniej, to by było bardzo dobre rozwiązanie, gdzie pojedyncze osoby, które chcą utrzymywać na własne potrzeby świnki, były zwolnione z tej bioasekuracji i tak naprawdę nie zagrażały tym dużym firmom. I teraz to, co się stało, jest dla nas jako hodowców i związków branżowych można powiedzieć strzałem w kolano, bo najpierw rozmawialiśmy o tym, że będzie można utrzymywać do 10 sztuk w ciągu roku na własne potrzeby, nie będzie można tam mieć loch, a rodzina będzie mogła kupić prosiaki. Teraz nie wiadomo z jakich względów wymyślono, że nie ma limitów. Można utrzymywać lochy. My uważamy, że te lochy po pierwsze będą prowadziły do dużych komplikacji i czarnego rynku. Co w sytuacji, gdy się urodzi kilkanaście prosiąt? To nie jest możliwe, żeby jedna rodzina to zjadła. Zacznie się jakiś czarny handel.

D.K.: Tak, słychać takie głosy w kuluarach. Czy ma Pan jakiś pomysł na to, żeby w dłuższej perspektywie na ten najbliższy rok, ale również dalej, jakie działania podjąć w sektorze trzody chlewnej od strony administracyjnej, przepisów, żeby po prostu ułatwić życie hodowcom, żeby nie musieli cały czas do tego biznesu dokładać, tylko żeby też mogli zacząć w to inwestować i rozwijać faktycznie tą produkcję prosiąt czy tuczników.

B.P.: Uważam, że są na ten moment są 2 najważniejsze rzeczy, które powinniśmy wprowadzić, żeby próbować w Polsce tą produkcję utrzymać.

Jakie pomysły na poprawę sytuacji ma Bogusław Prałat? Obejrzyj cały wywiad!

dkol

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Rynek świń

Ceny tuczników: nadeszła stabilizacja. Ile zakłady płacą w tym tygodniu?

  Na rynku tuczników w ostatnim tygodniu zagościła stabilizacja. Ceny w zasadzie się nie zmieniają, nie zmienia się także istotnie sytuacja podażowa – tuczników cały czas brakuje, a braki te potęguje upalna pogoda – zwierzęta wolniej rosną, stąd u wielu hodowców opóźnienia w dostawach kolejnych partii żywca.

czytaj więcej
Rynek świń

Ceny tuczników biją kolejne rekordy!

  Ostatnie dni na rynku wieprzowiny przebiegały pod znakiem sukcesywnych wzrostów. Raz mniejszych, innym razem nieco bardziej intensywnych. Teraz mamy do czynienia raczej ze stabilizacją – u naszych zachodnich sąsiadów utrzymano stawki na niezmienionym poziomie, więc i u nas najbliższe dni nie powinny przynieść istotnych zmian.

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Rasa puławska najlepsza dla małego przetwórstwa i RHD

  13 czerwca br. w MRiRW odbyła się Ogólnopolska Konferencja „Rasa puławska i jej potencjał perspektywą rozwoju dla małego przetwórstwa i handlu rolniczego". Organizatorem wydarzenia był Ośrodek Hodowli Zwierząt Zarodowych w Chodeczku, który zajmuje się hodowlą tej rodzimej rasy świń.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)