Rekordowe ceny tuczników ledwo pokrywają koszty produkcji
Ceny tuczników w Polsce rosną nieprzerwanie od kilku miesięcy, bijąc rekord za rekordem. Niestety rekordowe są także koszty produkcji, które w wielu przypadkach nie pozwalają rolnikom na jakiekolwiek zyski.
- Obecna cena tucznika 10 zł w kl. E ledwo pokrywa koszty produkcji, które rosną lawinowo. Nawet weterynaria podniosła nam koszty świadectw – z 10 do 112 zł! W niedzielę, szykując świnie do transportu musiałem zapłacić 134 zł, czyli więcej z uwagi na dzień świąteczny. Gdyby weterynarz wystawiał świadectwo nocą, co też się przecież zdarza, musiałbym zapłacić 240 zł. Dobijają nas także ceny zbóż i komponentów paszowych – mówi nam Michał Koszarek, działacz AgroUnii i producent świń z Wielkopolski, który utrzymuje 1000 szt. tuczników.
Obecnie oficjalnie najwyższe stawki za żywiec oferuje Zakład Mięsny Mościbrody i PPHU Kawiks Patoki - skupują zwierzęta nawet po 8 zł. Mościbrody oferują też najwięcej za klasę E -10 zł/kg.
Obecnie ceny skupu tucznika z ubojni i zakładów mięsnych wahają się w granicach: od 6,60 zł/kg do 8 zł/kg w wadze żywej. Z kolei w klasie E stawki wynoszą ok. 10 zł/kg, ale na rynku pojawiają się i wyższe oferty.
Również z danych KOWR i MRiRW wynika, że początek września zaczął się kontynuacją wzrostów cen skupu trzody chlewnej. W dniach 5–11.09.2022 r. za świnie rzeźne krajowi dostawcy uzyskiwali przeciętnie 7,81 zł/kg, o 1 proc. więcej niż w poprzednim tygodniu. Cena żywca wieprzowego była o 8 proc. wyższa niż przed miesiącem oraz o 74 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2021 r. Rok temu cena ta wynosiła 4,49 zł/kg, a 10 lat temu - 5,92 zł/kg.
- W Polsce średnia cena skupu tuczników w klasie E nieznacznie wzrosła i wynosi 9,95 zł/kg (+0,05 t/t) - informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej Polpig.