Ceny brojlerów jeszcze wzrosną! O ile? (WYWIAD)
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ceny brojlerów jeszcze wzrosną! O ile? (WYWIAD)

27.04.2022

Sprawdź, jak w obliczu wojny w Ukrainie radzi sobie polski sektor drobiarski oraz jakie są prognozy cenowe dla tego rynku. Jakie szkody w eksporcie wyrządza grypa ptaków? Przeczytaj koniecznie wywiad z Katarzyną Gawrońską, Dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.

Wojna w Ukrainie wpływa na wiele sektorów w branży agro. Jednym z nich jest sektor drobiarski, na którym systematycznie rosną ceny skupu brojlerów, ale niestety również koszty. Jak radzą sobie rolnicy oraz jakie są prognozy dla tego rynku opowiada Katarzyna Gawrońska, Dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz

 

Dorota Kolasińska: Czy wojna w Ukrainie ma wpływ na polski rynek drobiu rzeźnego? Jak wyglądał dotychczas handel mięsem drobiowym z Ukrainą?

Katarzyna Gawrońska: Wojna w Ukrainie ma obecnie decydujący wpływ na sytuację polskich producentów żywca i mięsa drobiowego. Ten wpływ – mimo, że ogromny -  nie jest jednak bezpośredni lecz pośredni. Oznacza to, że polski eksport wypełnia lukę na europejskich rynkach po mięsie drobiowym, które nie dociera tam z Ukrainy. W Unii Europejskiej, naszym największym rynku zbytu, jest też nieco mniejsza konkurencja choćby z powodu tego, że ukraińskie dostawy mięsa drobiowego nie docierają także na Bliski Wschód. Tam, ze względu na wyższe ceny, wolą sprzedawać Ci, którzy konkurują z polskim drobiarstwem zaciekle na rynku wspólnotowym. Tym samym na polski drób jest większy popyt, a ceny zbytu rosną.

Wartościowo polski handel z Ukrainą nie jest duży. Paradoksalnie jednak Ukraińcy importują z Polski bardzo duże ilości MOM (mięso oddzielane mechanicznie). W tonach to jedna z najważniejszych pozycji polskiego wywozu mięsa drobiowego, ale wartość tego eksportu jest bardzo mała.

 

Dorota Kolasińska: Jakie są obecnie ceny w skupie i jakich tendencji na rynku możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach?

Katarzyna Gawrońska: Ceny skupu kilograma żywca kurcząt rzeźnych to obecnie (25.04.2022) 6,6 -6,7 zł za kg.

Naszym zdaniem, w perspektywie kilku miesięcy rynek będzie bardzo łaskawy dla producentów. Taki scenariusz opiera się na ocenie rynku przez pryzmat ‘twardych’ danych (takich jak czynniki fundamentalne oraz sytuacja makroekonomiczna w Europie i na świecie), a także na aspektach ‘miękkich’ (takich jak sezonowość czy analiza techniczna ruchów cenowych). Uważamy, że istnieje dużo większe prawdopodobieństwo dla ruchu cen w górę niż w dół. W praktyce oznacza to, że zakładamy, że żywiec i mięso będą w dłuższym okresie drożeć, z prawem do okresowych korekt. Nasz podstawowy scenariusz zakłada także, że przed nami są jeszcze tegoroczne maksima cenowe. Na dziś wydaje się, że ta najwyższa roczna cena powinna wypaść w przedziale 7,00 -7,30 zł/kg.

 

Dorota Kolasińska: Jaki jest koszt wyprodukowania 1 kg mięsa drobiowego obecnie w porównaniu do analogicznego okresu rok temu i dwa lata temu?

Katarzyna Gawrońska: Nie da się określić ‘średniego kosztu produkcji kilograma mięsa drobiowego’. Naszym zdaniem to utopia. Koszt taki zależy bowiem od zdolności negocjacyjnych producenta (tak po stronie popytowej, jak i podażowej), od reżimu kosztowego, od stopnia zintegrowania produkcji, od poziomu korzystania z kapitału obcego, od jakości bazy produkcyjnej, od sposobu korzystania z energii, od kursu walutowego oraz wielu innych rzeczy…

Pewne jest jednak, że w ostatnich dwóch latach koszty rosły systematycznie i bardzo znacząco.

 

Dorota Kolasińska:  Ile Polska produkuje kg mięsa drobiowego, ile trafia na eksport (gdzie najwięcej) i ile importujemy? Czy mimo sytuacji związanej z grypą ptaków nadal jesteśmy w czołówce producentów i eksporterów? Czy sytuacja dot. eksportu może się zmienić ze względu na niższe dostawy z Ukrainy?

Katarzyna Gawrońska: Produkcja mięsa drobiowego, zgodnie z metodyką Eurostatu, czyli biorąc pod uwagę wyłącznie uboje przemysłowe wyniosła w 2021 roku 2540,21 tys. ton. Oznacza to, że w Europie byliśmy bezapelacyjnym liderem.

Eksport mięsa drobiowego z Polski w 2021 roku wyniósł, zgodnie z danymi Ministerstwa Rolnictwa,

1 469 762 ton.

Naszym zdaniem wojna w Ukrainie będzie zwiększała polski eksport.

 

Dorota Kolasińska:  Czy sytuacja związana z grypą ptaków faktycznie się ustabilizowała w Polsce? Nie ma nowych ognisk od miesiąca, czy jest szansa na odzyskanie statusu kraju wolnego od choroby? Ile tracimy na zakazach eksportowych?

Katarzyna Gawrońska: Sytuacja epizootyczna w Polsce związana z grypą ptaków pozostaje pod kontrolą. W 2022 roku najwięcej ognisk potwierdzono w styczniu, w kolejnych miesiącach poziom zakażeń był zdecydowanie niższy.  Niestety, w drugiej połowie kwietnia pojawiły się nowe przypadki na fermach utrzymujących kury nioski i indyki rzeźne w Wielkopolsce, w powiecie wolsztyńskim. Tym samym, znów wydłużony zostaje czas oczekiwania na uznanie Polski jako „kraj wolny od wirusa”.

Zakazy eksportowe w niewielkim stopniu szkodzą naszemu eksportowi mięsa drobiowego. Są oczywiście zakłady, które tracą, ale jeśli chodzi o wywóz ogółem większych szkód tu nie ma.

 

Dorota Kolasińska:  Co Izba sądzi o obowiązkowych szczepieniach przeciwko grypie ptaków, o które apeluje Francja, gdzie sytuacja jest bardzo poważna? Czy zakaz szczepienia profilaktycznego jest w takiej sytuacji rozsądny?

Katarzyna Gawrońska: Światowe drobiarstwo wróciło do dyskusji o szczepieniach przeciwko grypie ptaków. Kryzysy do jakich doprowadził wirus w ostatnich latach u kluczowych producentów drobiu skłonił uczestników rynku we współpracy z administracją do poszukiwania nowych rozwiązań, które ograniczyłyby ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania wirusa u drobiu komercyjnego. Dyskusje prowadzone są na szczeblu wielu państw europejskich, choć to Francja najgłośniej wyraziła poparcie w tej sprawie i rozpoczęła testowanie szczepionek. Francuzi opowiadają się za szczepieniami ponieważ uważają, że dotychczasowe działania, między innymi, masowa likwidacja stad czy wdrażanie pozostałych środków ograniczających rozprzestrzenianie wirusa, jest niewystarczające w sytuacji występowania HPAI na tak ogromną skalę jaka ma miejsce od pewnego już czasu w Europie. Aktualny stan prawny w Unii Europejskiej zasadniczo zakazuje stosowania szczepionek, taka praktyka dopuszczalna jest tylko w wyjątkowych sytuacjach za zgodą Komisji Europejskiej. Coraz częściej jednak pojawiają się opinie, że w perspektywie długoterminowej nie ma innego rozwiązania niż szczepienia.

Zdaniem Izby, dyskusja o zasadności szczepień oraz prowadzenie już teraz analiz wpływu i wykonalności szczepień u drobiu, jest właściwym kierunkiem. Są zwolennicy i przeciwnicy praktyki szczepienia przeciwko HPAI. Zwolennicy podnoszą, że jest to opcja, która pozwoliłaby ograniczać straty w pogłowiu  ptaków i w konsekwencji straty finansowe ponoszone przez sektor drobiarski.  Z kolei przeciwnicy wskazują na istotny kłopot, jaki zastosowanie szczepionek może wywołać w handlu zagranicznym oraz na koszty ich stosowania, zwłaszcza w krótkim cyklu produkcyjnym.  Chodzi o ryzyko wprowadzenia przez importerów zakazów eksportu drobiu z państwa stosującego szczepionki z powodu braku możliwości odróżnienia ptaków zarażonych od zaszczepionych. Optymistyczne są jednak niedawne doniesienia, że Amerykanie rozpoczęli badania potencjału szczepionki, którą można by zdefiniować, jako odmienną od dzikiego wirusa infekującego drób. Amerykanie uważają, że opracowanie takiej szczepionki może zająć, co najmniej dziewięć miesięcy i z pewnością mogłoby ograniczyć restrykcje handlowe. Stany Zjednoczone współpracują w tej sprawie z innymi krajami.

 

Dorota Kolasińska: Dziękuję za rozmowę!

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Ceny jaj spożywczych poszły w górę o 89%! (WYWIAD)

Z rynku jaj płyną informacje o dużych podwyżkach cen w hurcie i detalu. Jak radzą sobie hodowcy drobiu w obecnej sytuacji, jaka jest opłacalność produkcji jaj i na którym miejscu plasujemy się na arenie międzynarodowej?

czytaj więcej

Nowe podtypy grypy ptaków zagrażają światowej hodowli drobiu

  Nowy wirus grypy ptaków H7N6 rozprzestrzenia się w Afryce Południowej, zabito już miliony drobiu. Nowe warianty są zjadliwe również dla ssaków. Czy wirus wymyka się spod kontroli?

czytaj więcej

Polacy na forum Copa Cogeca: Zatrzymać import drobiu i jaj z Ukrainy

To ostatecznie przestaje być problem tylko Polski i tzw. krajów przyfrontowych. PO producentach zbóż i cukru teraz unijni producenci mięsa drobiowego oraz jaj domagają wprowadzenia automatycznych mechanizmów  kontroli importu z Ukrainy. Cała branża drobiarska zastanawia się także jak poradzić sobie z problemem grypy ptaków. Francuzi zdecydowali się na szczepienie kaczek przeciwko HPAI.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)