Na Rynku Hurtowym w Broniszach trwa sezon wakacyjny. Mniej jest kupców, a wysokie temperatury sprawiają, że handel odbywa się głównie nocą. Ale większość rolników nie jest zadowolona z cen, bo podwyżki zanotowały tylko te warzywa, których brakuje z uwagi na warunki pogodowe. Natomiast reszta kosztuje podobnie, jak w latach ubiegłych. Niestety, rosnące koszty produkcji nie przekładają się na wzrost cen warzyw u rolnika.
- Nikt na Rynku nie pyta rolnika, jakie poniósł koszty, tylko pyta o cenę. Jak jest za wysoka, to po prostu nie kupuje. Wtedy rolnik musi zejść z ceny. Tutaj przede wszystkim rządzi rynek i gra popytu z podażą. Oczywiście, jeśli porównamy koszyk warzyw krajowych rok do roku to jest on o ok. 20 proc. droższy. Ale część warzyw jest tańsza niż przed rokiem, a część znacząco droższa, więc nie można generalizować – każde warzywo ma swoją historię - wyjaśnia Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach.
Kapusta biała droższa o 250 proc.
Na Rynku Hurtowym w Broniszach brakuje przede wszystkim kapusty białej.
- Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większe braki i coraz wyższe ceny kapusty białej. Wynika to z faktu, że rolnicy z okolic Błonia i Ożarowa Mazowieckiego coraz rzadziej produkują kapustę sprzedawaną na nagłówki. Poza tym kapuście nie służy klimat, bo nie lubi ona upałów. W tej chwili ceny tego warzywa wahają się w granicach 4,5-5 zł za główkę, czyli o 250 proc. więcej niż w roku ubiegłym – wyjaśnia Maciej Kmera.