Precyzyjne, zlokalizowane nawożenie ziemniaków prosto w redlinie
Dzięki precyzyjnemu i zlokalizowanemu nawożeniu ziemniaków, oprócz oszczędności – mniejszym dawkom azotu – poprawia się także parametry środowiska.
Nawóz bezpośrednio w redlinie
Efekt podwójnego eko-, tj. ekologiczny i ekonomiczny, można osiągnąć dzięki umieszczaniu nawozu bezpośrednio w redlinie. Udoskonalonym urządzeniem do tego zadania jest aplikator Rotor Meter brytyjskiej firmy Stocks AG, który pierwotnie stosowany był do wysiewu nasion poplonu, granul nawozowych lub ślimakobójczych, peletu czy mikrogranul.
Nowa konstrukcja ma zamontowane na sadzarce 4 lejowe zasobniki, każdy z jednym wylotem rozdzielonym na dwa kanały. Rowkowane walce podające ze zmienną prędkością rolki podającej, przewody i specjalne redlice dostarczają nawóz po dwóch stronach każdej z redlin, kilka cm poniżej sadzeniaka. Zastosowane modyfikacje, w tym zainstalowanie elektronicznego miernika rotorowego i-CON (patrz zdjęcia). Podstawową jego funkcją jest automatyczne utrzymywanie wstępnie ustawionej docelowej dawki aplikacji wraz ze zmianą prędkości jazdy. Ciągłe porównywanie i równoważenie prędkości jazdy w stosunku do obrotów silnika zapewnia utrzymanie bardzo dokładnej dawki wysiewu. Rozwiązania te pozwoliły zredukować dawki nawozu azotowego o ok. 30% i jednocześnie znacząco obniżyły zawartość azotanów w wodzie gruntowej.
Oszczędność dla rolników
Rozwiązanie to ma dla rolników znaczący walor ekonomiczny, wynikający z lawinowego wzrostu cen nawozów w 2022 r. Redukcja kosztów produkcji, w tym zużycia nawozów, stała się bowiem ważnym priorytetem rolników, jest też działaniem chroniącym glebę, promowanym obecnie przez UE.
[bie]
Janusz Biernacki
<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.</p>
Najważniejsze tematy