Rosjanie ukradli już 400 tys. ton zboża z Ukrainy. "Chcą wywołać światowy kryzys"
Rosjanie ukradli z ukraińskich magazynów już ponad 400 tysięcy ton zbóż. Oprócz tego zabrali rolnikom ziemię i zbombardowali wiele silosów, w których przechowywane było ziarno. Robią to w jednym celu – by wywołać falę głodu nie tylko w okupowanym kraju, ale także na świecie.
Ataki na ukraińskie rolnictwo przybierają na sile
Rosyjscy okupanci wytrwale dążą do wywołania kryzysu żywnościowego w Ukrainie i na świecie. Na potęgę okradają silosy zbożowe, bombardują gospodarstwa, niszczą magazyny z nawozami i wywożą maszyny rolnicze. Do tej pory w każdym z czterech ważnych rolniczo obwodów skradziono po ok. 100 tys. ton ziarna.
- Rosja ukradła około 400 000 ton zboża z tymczasowo okupowanych obszarów obwodów zaporoskiego, chersońskiego, donieckiego i ługańskiego, co stanowi jedną trzecią wszystkich rezerw w tych regionach. Biorąc pod uwagę, że skradzione zboże miało zostać wykorzystane do następnych zbiorów, już zwiększyło to zagrożenie głodem – powiedział cytowany przez Ukrinform Stały Przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Sergij Kyslytsya podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa w sprawie utrzymania pokoju i bezpieczeństwa na Ukrainie.
Z kolei minister rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski. ocenia, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni ataki na infrastrukture rolno-spożywczą sie nasiliły.
Rosyjscy okupanci bombardują magazyny ze zbożem i kradną maszyny rolnicze
Oprócz kradzieży ziarna z magazynów, Rosja atakuje także elewatory zbożowe, infrastrukturę rolną, składy nawozów, blokuje porty i przywłaszcza sobie maszyny rolnicze.
Niedawno pisaliśmy o tym, że agresorzy zrzucili bomby na nowoczesny kompleks spożywczy Golden AGRO LLC w Rubiżne (obwód ługański). W wyniku tego brutalnego ataku zniszczone zostały gigantyczne elewatory zbożowe mogące pomieścić 30 tys. ton zboża oraz laboratorium służące do analizy upraw. Otwarty w 2020 roku kompleks wind został całkowicie zniszczony.
Rosyjskie wojsko masowo kradnie także sprzęt rolniczy. Z salonu Agrotek-Invest w Melitopolu, ukraińskiej firmy handlującej sprzętem światowych marek, wywieźli 27 kombajnów, traktorów i siewników. Ukradli m.in. nowe kombajny S770, S760, ciągnik M6195 oraz siewniki Vaderstad Tempo. Oprócz tego agresorzy wynieśli z magazynu 20 ton markowych smarów. Zrabowany sprzęt był wart 5 mln dolarów.
Poza tym Rosjanie zmuszają rolników do przekazywania im ziemi. Ostatnio taki przypadek miał miejsce w Czernihówce w obwodzie zaporskim.
- W Czernihówce okupanci dążą do odebrania rolnikom ziemi uprawnej. Zmuszają ich do wypełnienia do 8 maja formularza stwierdzającego, ile ziemi ma właściciel i jaka jest powierzchnia dzierżaw. Dopiero po tym wydadzą pozwolenie na uprawę ziemi - poinformował rzecznik Zaporskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Iwan Arefiew.
Jeśli rolnik nie złoży takiej deklaracji, Rosjanie grożą przejęciem całej ziemi, która nie została zgłoszona w formularzu.
Takie wywłaszczanie rolników przypomina kryminalną politykę władz sowieckich, która doprowadziła do masowego, sztucznie wywołanego głodu na Ukrainie w pierwszej połowie XX wieku.
ONZ: ponad 1,7 miliarda ludzi może głodować w wyniku wojny w Ukrainie
Wszystkie te zbrodnicze działania zagrażają światowemu bezpieczeństwu żywnościowemu. Pamiętajmy, że Ukraina jest jednym z największych eksporterów kukurydzy (4 miejsce) i pszenicy na świecie. Wraz z Rosją odpowiadają za ponad 25 proc. światowego handlu pszenicą i blisko 33 proc. globalnego handlu jęczmieniem. Jak wyliczają analitycy PKO BP, kraje te mają ponad 80-proc. udział w światowym eksporcie oleju i śruty słonecznikowej.
Dlatego zdaniem ONZ aż ponad 1,7 miliarda ludzi na świecie może być zagrożonych ubóstwem i głodem w wyniku zakłóceń w produkcji żywności spowodowanych wojną Rosji z Ukrainą. Tymczasem Federacja Rosyjska nadal celowo blokuje kampanię zasiewów na Ukrainie.
W związku z tym strona ukraińska domaga się od Rosji zaprzestania nielegalnej kradzieży zboża, odblokowania ukraińskich portów i przywrócenia swobody żeglugi.
- Wzywamy społeczność międzynarodową do wzmocnienia sankcji gospodarczych wobec Rosji w celu powstrzymania jej militarnej agresji na Ukrainę, zapobieżenia katastrofie humanitarnej i światowemu kryzysowi żywnościowemu – podkreśliła Kyslytsya.
oprac. Kamila Szałaj, na podst. Ukrinform, PKO BP, TPR, fot. Eridonbud, silosy w Ukrainie
Kamila Szałaj
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl
Najważniejsze tematy