Strażacy z OSP Wolsztyn pomagają walczyć w wirusem
Wolsztyn, miasto położone nad rzeką Dojcą, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Wolsztyn. Obecnie na terenie gminy działa dziesięć jednostek OSP. Trzy z nich włączone są do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Należą do nich OSP Obra, OSP Świętno i OSP Kębłowo.
Ponad 150 lat historii jednostki
Losy strażaków z OSP Wolsztyn w bogatej 150-letniej historii, jak to w życiu bywa, miały wzloty i upadki. Obecnie na jej czele stoi prezes dh Edward Przybyła.
Historię wolsztyńskiej jednostki dobrze zna obecny sekretarz dh Henryk Żok, który swoją funkcję pełni nieprzerwanie od 1995 roku.
– Historia, nie tylko naszej OSP, jest moją pasją – mówi sekretarz dh Henryk Żok. – 15 listopada 1863 r. na terenie Wolsztyna do życia zostało powołane Towarzystwo Ogniowo-Gaśnicze i Ratownicze na bazie istniejącego już Męskiego Towarzystwa Gimnastycznego. Cztery lata później Towarzystwo Ogniowo-Gaśnicze i Ratownicze przekształcone zostało w klasyczną jednostkę ochotniczej straży pożarnej.
– To prawda – mówi dh Żok. – Jesteśmy najstarszą jednostką w powiecie wolsztyńskim i zarazem jedną z najstarszych w województwie.
- Poświęcenie nowego sztandaru podczas 155-lecia
Część sprzętu OSP w latach 70. przejęła PSP
– Na początku lat 70. większość naszych druhów ze względu na wiek i stan zdrowia nie mogła brać udziału w akcjach – mówi sekretarz Żok. – Młodzież również nie garnęła się do wstępowania w nasze szeregi. Zapadły dla nas smutne decyzje. W 1975 r. naszą działalność operacyjną wraz z kilkoma druhami przejęła powstała wówczas Zawodowa Straż Pożarna, która jednocześnie na mocy uchwały ówczesnego zarządu OSP przejęła sprzęt oraz obiekty należące do ochotników z Wolsztyna.
– W ubiegłym roku myśleliśmy o utworzeniu MDP, niestety koronawirus pokrzyżował plany. Na szczęście w tym zamiarze wspierają nas strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Wolsztynie, którzy obiecali, że jak tylko uporamy się z pandemią pomogą nam w naborze i szkoleniu młodych strażaków.
Z wielkim entuzjazmem i nadzieją mówi dh Żok o przyszłych młodych strażakach. Jest w tej kwestii optymistą i wierzy, że o młodzieży z Wolsztyna będzie jeszcze głośno, choćby przy okazji odnoszonych zwycięstw podczas corocznych Zawodów Sportowo-Pożarniczych.
Pomimo codziennych trudności i licznych obowiązków, druhowie z Wolsztyna przygotowują i organizują rozmaite uroczystości strażackie. Między innymi: eliminacje gminne i powiatowe OTWP, gminne zawody sportowo-pożarnicze, obozy MDP. Dh Henryk Żok jest wyjątkowo zaangażowany w akcje związane z koronawirusem.
– Jako pracownik Urzędu Miejskiego w Wolsztynie i strażak, jestem zaangażowany w organizację transportu osób starszych do punktu szczepień. Jako koordynator gminny działam w tym zakresie na linii punkt szczepień-gmina-jednostki OSP. Z terenu naszej gminy do pomocy zgłosiło się siedem jednostek (Obra, Świętno, Kębłowo, Wroniawy, Tłoki, Stary Widzim i Nowy Widzim). Jesteśmy gotowi pomagać w walce z wirusem – powiedział na zakończenie dh Henryk Żok.
- Zdjęcie z Walnego: dół od lewej – druhowie Paweł Przybyła – członek zarządu, Henryk Żok – sekretarz, Tadeusz Kaczmarek – były prezes OSP, Edward Przybyła – prezes, Andrzej Rogoziński – prezes Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego, drugi rząd od lewej: Dariusz Antkowiak, Wiesław Przybyła – skarbnik, Romuald Gawrylczyk, Jan Zboralski, Jerzy Eszer, kapelan strażaków powiatu wolsztyńskiego o. Tadeusz Kal, trzeci rząd od lewej: Bogdan Kaczmarek, Dariusz Piskorz, Zbigniew Artwiński, Jan Maraszek, Maciej Wojciechowski, Tomasz Hibner, poczet sztandarowy Robert Świniarek, Mariusz Nowicki, Radosław Angiel
Krystyna Nowakowska
Zdjęcia: OSP Wolsztyn
Natalia Marciniak-Musiał
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy