KGW w Tymiankach-Buciach powstało 27 grudnia 2018 roku. Tymianki-Bucie położone są w gminie Boguty-Pianki w powiecie ostrowskim, na granicy województw mazowieckiego i podlaskiego. Przewodniczącą koła jest Monika Tymińska, a wiceprezeską Ewa Tymińska. Koło tworzy 17 pań i 2 panów z 8 miejscowości.
– Kiedyś nasza miejscowość była z Ciechanowcem w jednym województwie – łomżyńskim. Mimo iż mieszkamy w innym województwie, współpracujemy z Muzeum w Ciechanowcu – mówią członkinie. 

  

Dzięki wsparciu finansowemu Koła Gospodyń Wiejskich odżyły

Nasze rozmówczynie podkreślają, że wsparcie dla kół gospodyń wiejskich znacznie pomaga rozwijać tego typu działalność. – Zaraz po założeniu koła złożyłyśmy wnioski o dotacje do Agencji, a otrzymane pieniądze wydałyśmy na zakup sprzętu gospodarstwa domowego, aby móc się dalej rozwijać – mówi Monika Tymińska.

– Moim zdaniem pomysł popularyzacji kół gospodyń wiejskich poprzez uchwalenie odpowiedniej ustawy jest bardzo korzystny. Gdyby kilka lat temu ktoś w naszej okolicy powiedział o KGW, to prawdopodobnie zostałby wyśmiany. Koła gospodyń dawniej kojarzyły się ze staruszkami, które skubią pierze. Obecnie jest wręcz moda na koła. Stają się coraz popularniejsze – mówi Małgorzata Sikorska, dyrektor szkoły i członkini KGW w Tymiankach-Buciach. 

Koło otrzymało dotację na własny rozwój. – Skorzystałyśmy z dotacji „Mazowsze lokalnie” na rozwój młodych organizacji. W ramach tego działania odbyły się spotkania integracyjne dla nas i dla naszych rodzin. Przeprowadzone zostały trzy główne spotkania i kilka mniejszych. Dzięki dotacji mogłyśmy zakupić dwa namioty i stoły. Teraz, gdy jedziemy na prezentację naszego stoiska w plenerze, mamy własny sprzęt. W przyszłości chcemy się rozwijać, więcej się szkolić, planujemy wycieczkę wspólnie z rodzinami – mówi Małgorzata Sikorska.

Na kiermaszach koło prezentuje wiele tradycyjnych potraw. W jego menu znajdują się m.in.: baba ziemniaczana, kiszka ziemniaczana, pierogi ruskie, pierogi z kaszą gryczaną i pieczarkami oraz pierogi z kapustą i grzybami leśnymi, ale też bigos, leczo, zupa dyniowa, kompoty oraz ciasta – szarlotka z jabłkami i ze śliwkami oraz sernik. 

Potrawy tradycyjne i nowoczesne na jednym stole 

 – Okazało się, że furorę na festynach robi kompot z mirabelek, czyli śliwek, które są niedoceniane. Nauczyłyśmy się robić tradycyjne piwo bezalkoholowe, jałowcowe – mówią członkinie koła. – Mamy także potrawy nowoczesne. Jesteśmy świeżo po kursie gotowania na bazie warzyw i owoców sezonowych. Przygotowałyśmy więc dzisiaj pasztet z selera. W naszych jesiennych potrawach powtarzają się marchewka, buraczki i por. Mamy nawet budyń z marchewki. W naszej okolicy i na Podlasiu popularny jest sękacz. Ale dziś mamy tzw. babkę gotowaną – tłumaczy Monika Tymińska. – Wytwarzamy potrawy dietetyczne z produktów pochodzących z naszych ogrodów i sadów. Latem robiłyśmy kompoty: wiśniowy, agrestowy, truskawkowy. Staramy się w ten sposób zachować smaki lata, aby wykorzystać je późną jesienią i zimą – mówi Małgorzata Sikorska.

Siedziba koła znajduje się w Szkole Podstawowej w Tymiankach-Buciach. – Łączy nas szkoła, gdyż część z nas w niej pracuje lub kiedyś do niej uczęszczała. W związku z tym to ją wybrałyśmy na naszą siedzibę. W Tymiankach-Buciach jest mała szkoła prowadzona przez stowarzyszenie, więc organizujemy różne inicjatywy, aby coś ciekawego się w niej działo. Budynek jest duży, uczniów mało, więc jest miejsce – tłumaczą. 

 

KGW w Tymiankach-Buciach wspiera szkołę i... szkoli mieszkańców

W 2015 roku szkoła została zamknięta i 1 września tego samego roku stowarzyszenie otworzyło swoją. Wiele osób uważało, że nie poradzą sobie i że szybko zostanie zamknięta. Przy zakładaniu koła też były głosy, że im się to nie uda i koło szybko się rozpadnie.

Jednak podobnie jak ze szkołą, panie dowodzą, że chcieć to móc. – Nasza szkoła jest mała i ciągle potrzebuje pomocy. Dzięki działalności KGW udało nam się także ją wspierać. Mamy sprzęt, który wykorzystywany jest jednocześnie przez koło oraz przez szkołę – dodaje Monika Tymińska. Wkrótce w Tymiankach-Buciach powstanie obiekt sportowy. – Złożyłyśmy wnioski i realizujemy projekt organizowany przez Fundusz Składkowy KRUS. Dzięki niemu mamy zajęcia dla kobiet z okolicy na temat zdrowego żywienia. W ramach tego projektu na terenie boiska szkolnego niebawem stanie siłownia plenerowa – mówi Monika Tymińska.

Członkinie KGW w Tymiankach-Buciach zajmują się także rękodziełem. To przede wszystkim twórczość związana ze świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocy. – Robimy pisanki, wyszywanki, palmy wielkanocne, stroiki metodą dekupażu, pocztówki. Zaczynamy myśleć także o szydełkowaniu, aby tą techniką tworzyć ozdoby choinkowe. Będziemy robiły także ozdoby z koralików. Na Boże Narodzenie przygotujemy też stroiki świąteczne – wyjaśnia Ewa Tymińska. 



Członkinie KGW w Tymiankach-Buciach najpierw same się intensywnie szkoliły, a teraz szkolą kobiety z okolicy. Uczą swoje koleżanki, jak zdrowo się odżywiać. Zdrowiu będzie służyć też siłownia, która niedługo stanie na boisku szkolnym  


Józef Nuckowski 
Fot. Józef Nuckowski