Krowa w leasingu? To możliwe!
W leasing można wziąć samochód, maszynę albo...krowę, a dokładnie 10 krów lub wielokrotność tej liczby. To produkt jeszcze mało popularny, ale jak kogoś nie stać na krowę wysokowydajną, może rozważyć taką formę finansowania jako alternatywę dla kredytu, który bywa nieopłacalny i trudny do zdobycia.
To propozycja dla gospodarstw, które np. wybudowały nowy obiekt, a nie maja już środków na jego pełne obsadzenie. Wstawianie sztuk produkcyjnych może pomóc zwiększyć dochód w gospodarstwie i generować szybsze spłacenie zobowiązań.
Jakie są warunki krowiego leasingu?
Krowy w leasingu oferuje obecnie 5 instytucji finansowych, które zapewniają zainteresowanych, że procedura nie jest skomplikowana - trwa około 2 tygodni, a potrzeba tylko spisu inwentarza i faktury z mleczarni. "Krowi" leasing trwa 2 lata. Po tym czasie hodowca może wykupić za 1/4 jej wartości początkowej.
Problem pojawia się, gdy krowa padnie lub trzeba ja wybrakować. Leasingodawca podpowiada, że w takim przypadku hodowca musi zastąpić krowę ubyłą, sztuką o tej samej lub wyższej wartości.
Zdjęcie:Beata Dąbrowska
Najważniejsze tematy