- W jakiej kondycji są plantacje rzepaku po ziemie?
- Jak postępować z plantacjami przerzedzonymi?
- Jak postępować z plantacjami o słabej kondycji?
Jednak po każdej zimie, w zależności od wielkości opadów śniegu i temperatur, wiosną są możliwe trzy sytuacje. Rzepak może być w bardzo dobrej kondycji, może być umiarkowanie przerzedzony i może być w złej kondycji i mocno przerzedzony.
Zima nie wyrządziła większych szkód w rzepaku
Jesień była ciepła, a zima do tej pory nie wyrządziła większych szkód. Jeżeli ta sytuacja się nie pogorszy, to rzepaki będą wiosną w dobrej kondycji i trzeba będzie regulować ich łany standardowo, zgodnie z zaleceniami etykietowymi.
Jeżeli plantacja jest zdrowa i dobrze przetrwała zimę skracanie powinniśmy wykonać, kiedy rośliny osiągną wysokość 15–20 cm (zawsze w fazie rozwoju, którą zaleca producent środka w etykiecie). Średnio w wieloleciu przypada to w Polsce zwykle na okres między 5 a 10 kwietnia. Jeżeli sytuacja pogodowa zmieni się i osłabi plantacje, podpowiemy jak należy zweryfikować strategię ochrony i skracania rzepaku.
Ważne zabiegi przerzedzania rzepaku po zimie
Dopóki nie nastanie prawdziwa wiosna, na polach wszystko może się zdarzyć i warto przypomnieć scenariusze skracania w takich właśnie sytuacjach. Termin zabiegu i dawka fungicydów o działaniu regulującym wzrost i rozwój roślin zależą od obsady roślin po zimie, od presji suchej zgnilizny kapustnych, od obfitości świeżej masy zielonych liści. Jak postępować z plantacjami przerzedzonymi?
W sytuacji, kiedy część roślin wypadnie i z uwagi na duże straty masy liściowej i większe zagrożenie chorobami zalecane jest skracanie rzepaku dawkami dzielonymi i z takimi rekomendacjami dla niektórych preparatów można się spotkać. W takich sytuacjach pierwszy zabieg dawką ok. 2/3 rekomendowanej na wiosnę ilości wykonujemy wcześniej, kiedy rośliny rzepaku mają 10–15 cm.
Jeżeli ta osłabiona i skrócona plantacja rozwija się dalej prawidłowo, drugi zabieg skracania pozostałą częścią 1/3 dawki wykonujemy w momencie, kiedy rzepak ma ok. 25 cm wysokości (po ok. 7–10 dniach). Jeżeli jednak rzepak skrócony pierwszą dawką dalej jest w słabej kondycji, z drugiej dawki powinniśmy zrezygnować.
Najsłabsze plantacje rzepaku także należy skrócić
Sezony ze srogimi zimami pokazały, że nawet 10 zdrowych roślin rzepaku na mkw. może dać przyzwoity plon. Takie plantacje najsłabsze, ale pozostawione do dalszej uprawy, również powinniśmy skrócić. Zabieg regulacyjny pobudzi rzepak do rozwoju pędów bocznych. Tak twierdzą fachowcy i proponują zastosowanie na najsłabszych, ale pozostawionych do dalszej uprawy plantacjach rzepaku ok. 1/2 dawki preparatu, kiedy rośliny osiągną 10 cm wysokości.
Podobnie jak we wcześniejszym wariancie, plantację musimy obserwować. Jeżeli jej stan poprawia się i rośliny dobrze regenerują się i odbudowują potencjał plonowania pozostałą część 1/2 dawki możemy zastosować w momencie, kiedy rośliny osiągną 20–25 cm wysokości. Drugi zabieg skracania w dawkach dzielonych może być dobrą okazją do jego połączenia z zabiegiem zwalczającym szkodniki i zabiegiem dolistnego żywienia roślin.
Pamiętajmy, że środki ochrony roślin należy stosować zgodnie z zaleceniami w etykiecie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami rolnik może jednak stosować środki w zmniejszonych dawkach i zalecają to wytyczne integrowanej ochrony roślin, ale w takiej sytuacji robi to na własną odpowiedzialność.
- Na plantacjach bardzo dobrych, a aktualnie większość tak wygląda, regulowanie wzrostu standardowo jedną dawką powinniśmy przeprowadzić, kiedy rośliny osiągną wysokość ok. 15–20 cm. Plantacje przerzedzone i słabe powinniśmy skracać dawkami dzielonymi stosując pierwszą przy wysokości roślin ok. 10 cm
Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski, Archiwum TPR