- Jakimi substancjami czynnymi należy wykonać zabieg T3 w pszenicy ?
- Jak rozwijają się choroby pszenicy ?
- Na co wpływ ma fuzarioza w pszenicy ?
Ten sezon jest specyficzny, na szczęście z obfitością opadów. To sprzyja roślinom, ale i infekcjom grzybowym w zbożach. Ze względu na warunki pogodowe, zdaniem ekspertów firmy Innvigo, optymalna jest w pszenicy ozimej fungicydowa technologia trzyzabiegowa.
Sezon dobry dla szkodników
W wielu rejonach pszenica ozima wyrzuca pylniki, a jak wiemy to optymalna faza ochrony kłosa przez fuzariozą i septoriozą plew. Niektóre pszenice jeszcze są przed tą fazą, bo to zależy od odmiany i rejonu uprawy. Niemniej, jak radzi Marcin Bystroński, menedżer ds. upraw rolniczych w firmie Innvigo, wykonując lub planując wykonanie zabiegu T3 na kłos, warto uwzględnić substancje czynne, które nie tylko zadbają o jakość przyszłego plonu, ale także wykażą działanie ochronne przeciw chorobom atakującym liść flagowy i podflagowy.
Trwający sezon jest sprzyjający dla rozwoju chorób grzybowych w zbożach. Z powodu dużej ilości opadów w wiosennych miesiącach wciąż utrzymuje się znaczna wilgotność, której właściwie do końca maja towarzyszyły relatywnie niskie, jak na tę porę roku, temperatury. W takich warunkach zagrożenie chorobami było niestety dość wysokie. Wraz z ustabilizowaniem się sytuacji pogodowej i ociepleniem, które przyszło na początku czerwca, zwiększa się intensywność infekcji groźnymi dla zbóż patogenami. Na większości plantacji do przełomu maja i czerwca zostały wykonane zabiegi T2, mające na celu ochronę liścia flagowego. Ale na polach, na których mimo trudnych warunków pogodowych rolnicy zdecydowali się na zastosowanie technologii dwuzabiegowej, T2 przesuwano na późniejszą fazę, tzn. początek kłoszenia (BBCH 51), kiedy całe kłosy wychodziły z pochwy liściowej.
- Marcin Bystroński, menedżer ds. upraw rolniczych w firmie Innvigo
Septorioza wymaga długiego okresu inkubacji
Na plantacjach nie widać silnych objawów porażenia zbóż, jednak wiele zależy od konkretnej odmiany i jej podatności na choroby. Trzeba pamiętać, że np. septorioza wymaga dłuższego okresu inkubacji. Choć jej objawy mogą być jeszcze niewidoczne, to z pewnością trwa okres utajonego rozwoju choroby – tym bardziej, że ostatnio panowały idealne warunki do infekcji, a wilgotność łanów utrzymywała się przez wiele dni. Jeśli chodzi o choroby fuzaryjne, najlepszym sposobem na ochronę przed nimi jest profilaktyka. Jeżeli zabieg, który w pszenicy powinien być wykonany w momencie wyrzucania pylników opóźnimy, infekcja rozwinie się w ziarniakach i znacząco obniży jakość plonów.
– Do zabiegu na kłos trzeba odpowiednio się przygotować. Biorąc pod uwagę przebieg tegorocznej pogody, zdecydowanie najlepsza jest technologia trzyzabiegowa. Na tym etapie powinna być już wykonana ochrona liścia flagowego, a najlepiej na początku kwitnienia, kiedy na środku kłosa pojawiają się pierwsze pylniki, powinniśmy wykonać zabieg T3. Zabiegi wykonywane później, po fazie kwitnienia, mogą ewentualnie zabezpieczyć zboża przed późnymi infekcjami septoriozą plew lub przed chorobami czerniowymi. Jednak ze względu na ryzyko pogorszenia jakości plonu, warto zrobić zabieg T3 rozważnie i terminowo – podkreśla Marcin Bystroński.
Fuzariozy pogarszają wykształcenie się ziarna
O zabiegach T3 zwykle mówi się w kontekście ochrony kłosa i zapewnienia jakości plonów. Oczywiście nie można bagatelizować tej kwestii, ponieważ w przypadku niewłaściwej ochrony fungicydowej silne porażenie chorobami grzybowymi może powodować nawet 30–40-procentowe straty. Fuzariozy pogarszają wykształcanie się ziarna, a porażone ziarno nie nadaje się do sprzedaży. Z kolei na roślinach porażonych przez septoriozę ziarniaki nie wykształcają się odpowiednio, więc jest to zagrożenie dla poziomu plonowania. Jednocześnie trzeba pamiętać, że zabieg T3 stanowi dodatkową ochronę liścia flagowego i podflagowego w fazie kłoszenia i kwitnienia.
Ekspert podpowiada, że w zabiegu T3 trzeba tak dobierać substancje czynne, żeby skutecznie kontrolować zarówno fuzariozy i septoriozę plew, jak i septoriozę paskowaną liści oraz rdzę. W tym sezonie Innvigo rekomenduje plantatorom zbóż kilka kombinacji fungicydowych. Pierwsza kombinacja premium to preparat AsPik 250 EC (zawierający protiokonazol i tebukonazol) uzupełniony środkiem Atropos 500 EC (prochloraz). Druga opcja jako standard to fungicyd X-Met 100 SL (metkonazol) preparatem Dafne/Porter 250 EC (difenokonazol). Najbardziej ekonomiczną proponowaną opcją jest Bukat/Ambrossio 500 SC (tebukonazol) i Dafne/Porter 250 EC lub Bukat/Ambrossio 500 SC i Atropos 500 EC.
Marek KalinowskiZdjęcia: Innvigo, Pixabay