Z artykułu dowiesz się
- Jak działa monitoring chwastów Syngenta?
- Jaki jest w Polsce poziom odporności miotły na herbicydy?
- Gdzie szukać pomocy w zbadaniu odporności chwastów?
Z artykułu dowiesz się
Wśród nich największe problemy sprawia miotła zbożowa oraz lokalnie wyczyniec polny. W niektórych rejonach pojawia się również owies głuchy czy stokłosy.
To zależy. Problem obniżonej skuteczności herbicydów może być wynikiem np. stosowania obniżonej dawki produktu lub niekorzystnych warunków zabiegu. Dodatkowo, nie wszystkie substancje czynne zwalczają dany gatunek w 100%, np. Axial 50 EC (pinoksaden) nie niszczy stokłos, ale za to doskonale zwalcza miotłę zbożową, owies głuchy czy chwastnicę jednostronną. Jeśli problem obniżonej skuteczności powtarza się w kolejnych 2–3 sezonach, warunki zabiegu i fazy rozwojowe były właściwe, a dawki herbicydu maksymalne, to możemy podejrzewać, że ujawniła się odporność chwastów na stosowane do tej pory rozwiązania.
Każdy herbicyd zwalcza chwasty w pewien charakterystyczny sposób określony jako mechanizm działania. Jeśli w kolejnych sezonach na tym samym polu stosujemy herbicydy o tym samym mechanizmie działania, to po pewnym czasie pojawiają się chwasty, które są odporne na ich działanie (wykształciły mechanizmy obronne pozwalające przetrwać po oprysku).
W Polsce najczęściej stosowane przez rolników herbicidy, nie tylko w zbożach, ale również w innych uprawach, należą do grupy chemicznej B (HRAC). Wśród nich najpopularniejsza podgrupa to sulfonylomoczniki, np. jodosulfuron, mezosulfuron, nikosulfuron. Powtarzanie przez kolejne lata zabiegów opartych na sulfonylomocznikach doprowadziło niestety do powstania biotypów chwastów odpornych na te herbicydy.
W Europie odporność chwastów na herbicydy dotyczy głównie uprawy zbóż. To ze względu na duży ich udział w strukturze upraw. Odporność dotyczy głównie chwastów jednoliściennych. Chwasty dwuliścienne nie stanowią tak dużego problemu. W Wielkiej Brytanii głównym zagrożeniem jest wyczyniec polny odporny na obie grupy chemiczne A i B (HRAC), we Francji życice i wyczyniec. W zachodniej części Niemiec największym problemem jest wyczyniec polny, we wschodniej części miotła zbożowa. Natomiast w Polsce rolnicy mają problem ze zwalczaniem miotły zbożowej.
Ze względu na to, że miotła zbożowa stanowi rosnące zagrożenie w uprawie zbóż, Syngenta od 2009 roku prowadzi monitoring odporności miotły na herbicydy w całej Europie Centralnej. Co roku w samej Polsce pobieranych jest około 30-50 prób miotły zbożowej podejrzanej o odporność. W skali Europy Centralnej jest to około 170 prób. Zebrane nasiona badane są pod kątem odporności przez Uniwersytet w Bingen, w Niemczech. Nasiona miotły wysiewane są w warunkach laboratoryjnych. Następnie przeprowadzane są zabiegi herbicydowe zawierające różne substancje czynne z grup chemicznych A i B (HRAC). Wyniki skuteczności tych zabiegów prezentowane są w stopniach odporności chwastów na herbicydy w skali od 0 do 5 (tabela).
Z wyników monitoringu prowadzonego przez Syngenta widać, że problem odporności miotły w Polsce narasta. Przedstawione poniżej mapy występowania miotły zbożowej odpornej na sulfonylomoczniki pokazują, jak szybo zjawisko odporności się rozwija. Wielu rolników może powiedzieć: „mnie ten problem nie dotyczy”, ale niestety jest to tylko kwestia czasu.
Najnowsze wyniki badań, które redakcji Tygodnika Poradnika Rolniczego udostępniła Katarzyna Łapińska, Marketing Manager odpowiedzialna za herbicydy zbożowe na Europę Centralną w firmie Syngenta, nie napawają optymizmem. Z prób nasion miotły zbożowej przesłanych przez rolników do badania w 2021 roku Syngenta uzyskała następujące wyniki:
W badaniu nasion miotły zbożowej 2021 najwyższą skuteczność zwalczania wykazało rozwiązanie Avoxa 50 EC (połącznie 2 różnych substancji czynnych: pinoksaden + piroksulam pochodzących z dwóch różnych grup chemicznych: A i B). Średnia skuteczność dla wszystkich prób wyniosła aż 90% (wykres).
Drugim najskuteczniejszym rozwiązaniem w zwalczaniu miotły jest czysty pinoksaden (Axial 50 EC, grupa A, średnia skuteczność powyżej 80%).
Herbicydy z grupy chemicznej B (np. jodosulfuron + mezosulfuron) wykazały znacznie niższą skuteczność zwalczania miotły zbożowej (średnia skuteczność na poziomie 40%).
Dane monitoringu miotły zbożowej uzyskane w latach 2009-2021 pokazują, że odporność miotły rośnie zarówno dla herbicydów z grupy B, jak i A (HRAC). Z roku na rok rośnie też stopień odporności. W przypadku hericydów z grupy B proces ujawniania się odporności postępuje znacznie szybciej. Co ciekawe, w obrębie herbicydów z grupy B widać, że odporność postępuje szybciej dla popularnego na rynku rozwiązania (jodosulfuronu + mezosulfuronu) niż dla piroksulamu.
To bardzo proste i dodatkowo nic nie kosztuje. Syngenta pokrywa koszty transportu nasion – oraz ich badania pod kątem odporności – w laboratorium w Niemczech.
Szczegóły są na stronie: www.STOPodporności.pl. Należy pamiętać, że nasiona chwastów muszą być w pełni dojrzałe, suche oraz łatwo „schodzić” z kłosa. W zależności od regionu Polski oraz gatunku chwasta, ich nasiona dojrzewają i nadają się do zbioru w poniżej podanych terminach:
Dostępnych jest przynajmniej kilka sprawdzonych sposobów pozwalających zapobiegać powstawaniu odporności chwastów na herbicydy. Należą do nich między innymi:
fot. arch. red. (M. Kalinowski)
Opracowano na podstawie wyników badań udostępnionych przez firmę Syngenta
Artykuł kazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 28/2022 na str. 20. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.
Marek Kalinowski
Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”
<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>
Najważniejsze tematy