- Jakie dawki azotu na łąki trzykośne, a jakie na pastwiska?
- Kiedy należy nawozić łąki i pastwiska azotem?
- Jak nawozić łąki i pastwiska fosforem i potasem?
Azot jest najbardziej plonotwórczym składnikiem pokarmowym, ale sam, bez wsparcia kationów potasu i magnezu (są warunkiem pobierania formy saletrzanej), siarki i mikroelementów nie będzie wykorzystany efektywnie. W nawożeniu użytków zielonych azotem znaczenie ma także forma nawozów stosowanych w poszczególnych okresach. Wynika to z oczekiwanej szybkości działania azotu, ale też warunków termicznych i wilgotnościowych w poszczególnych okresach wegetacji. Ważny dla produktywności traw jest umiejętny podział tych dawek pod każdy pokos łąk lub wypas pastwisk.
Na łąkach trzykośnych cały azot stosujemy w trzech dawkach
Dawka azotu to nie to samo, co tzw. azot działający i przypominam, że rolnicy są zobowiązani przestrzegać terminów stosowania i maksymalnych dawek nawozów azotowych zawartych w „Programie działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu”. Rolnik musi nawozić rośliny azotem w dozwolonych terminach i dawkach uwzględniających wszystkie źródła azotu i równoważniki azotu. W tym prawie jest sporo do zweryfikowania i do poprawienia, ale dziś nie o tym. Azot na łąkach powinniśmy dzielić na tyle części, ile zbieramy pokosów. Jeżeli np. roczna dawka azotu wynosi 160 kg N/ha powinniśmy w pierwszej wczesnowiosennej porcji zastosować 70 kg N/ha, po pierwszym pokosie 50 kg N/ha i po drugim pokosie 40 kg N/ha. Dawka azotu zależy też od udziału w poroście roślin motylkowych i jeżeli jest ich więcej niż 20%, to jednorazowa dawka azotu nie powinna przekraczać 30 kg/ha.
Jeżeli natomiast nawozimy założony właśnie użytek zielony, to dawka azotu pod drugi i kolejne pokosy powinna być o 30% wyższa.
Na łąkach trzykośnych cały azot stosujemy w trzech dawkach z podziałem: 50% pod pierwszy pokos, 30% pod drugi pokos i 20% pod trzeci pokos. Na łąkach dwukośnych cały azot dzielimy na dwie porcje w proporcjach: 60% pod pierwszy pokos i 40% pod drugi pokos.
Powyższe zasady mogą być wskazówką, ale pamiętajmy – optymalne dawki nawozów można ustalić tylko w oparciu o analizę chemiczną gleby i jej zasobność.
Takie analizy wskazane są także na użytkach zielonych. Ponadto czynnikiem decydującym tak o terminie stosowania, jak i dawce oraz formie nawozu azotowego jest suma i rozkład opadów. W okresach suszy nawozów nie stosujemy.
- W bilansie nawożenia użytków zielonych azotem trzeba uwzględnić udział roślin bobowatych. Jeżeli w poroście jest ich więcej niż 20%, jednorazowa dawka azotu nie powinna przekraczać 30 kg/ha. Te rośliny wyżywią się azotem z symbiozy i podzielą się nim z trawami. Aby zadbać o utrzymanie bobowatych w poroście, dawki azotu trzeba zmniejszyć, wprowadzić do nawożenia siarkę i nieco zwiększyć dawkę fosforu
Na pastwiskach pod każdy wypas
Azot na pastwiskach zaleca się stosować w bilansie całorocznym w dawkach o ok. 30% wyższych niż na łąkach. W dobrych dla odrostu warunkach wilgotnościowych jednorazowa dawka wczesnowiosenna nie powinna przekraczać 50–60 kg N/ha. Po pierwszym wypasie stosujemy dawkę 40–50 kg N/ha, a po każdym następnym (z wyjątkiem ostatniego) stosujemy po 30 kg N/ha.
Obok dawek azotu i jego podziału na porcje, niezwykle ważna jest forma nawozów azotowych.
Na łąkach wczesnowiosenna dawka azotu powinna być zastosowana w formie szybko działającej, czyli saletrzanej (typowe nawozy saletrzane lub uniwersalna w tym przypadku saletra amonowa). Pod kolejne pokosy na łąkach ekonomiczne jest stosowanie mocznika. W przypadku pastwisk wczesnowiosenna dawka azotu również powinna być zastosowana w formie szybko działającej (saletry), druga dawka po pierwszym wypasie może być w formie mocznika, a kolejne w formie saletry lub mocznika (wszystko zależy od spodziewanej pogody i trzeba być w tym względzie elastycznym).
Potas na użytki zielone musi być podzielony
Fosfor powinien być stosowany jesienią pod rośliny uprawy polowej. Na użytkach zielonych zalecane jest jego stosowanie jesienią i wiosną. Na łąkach zaleca się stosować wiosną od ½ do ¾ całorocznej dawki, a jesienią od ¼ do ½ dawki. Na pastwiskach natomiast wskazane jest stosowanie wczesną wiosną ½ dawki fosforu, potem po trzecim wypasie kolejnej porcji w ilości ¼ dawki i ¼ dawki jesienią.
Potas na użytki zielone musi być podzielony jeżeli całoroczna ilość K2O przekracza 80 kg. Generalnie na użytkach zielonych nie można stosować w jednej dawce więcej niż 60 kg K2O/ha.
Jeżeli np. dawka całoroczna wynosi właśnie 80 kg K2O/ha, to na łąkach i pastwiskach 40 kg K2O/ha powinniśmy zastosować wczesną wiosną i 40 kg K2O/ha po pierwszym pokosie (lub po drugim wypasie na pastwiskach). Lepiej jest jednak stosować potas w trzech równych dawkach (po 1/3 całorocznej dawki w terminach: wczesną wiosną, po pierwszym pokosie lub po drugim wypasie i jesienią razem z fosforem).
- Szybkie wiosenne nawożenie użytków zielonych jest priorytetowe, bo pierwszy pokos jest pewny, a w suchych latach bywa jedynym. Kolejne odrosty są na łasce opadów, a w okresie panującej suszy pamiętajmy – nawozów nie stosujemy
Nawożenie użytków zielonych wapniem i magnezem
Drugoplanowe makroelementy, chociaż w przypadku siarki i magnezu jest to krzywdzące określenie, muszą być uwzględnione w nawożeniu użytków zielonych. Zwłaszcza przy dużych dawkach azotu niezbędne jest nawożenie siarką, bo jest ona pobierana przez rośliny w dużych ilościach, a ponadto wywiera olbrzymi wpływ na efektywność azotu. Przyjmuje się, że dawka siarki powinna stanowić ¼ dawki azotu. A zatem, przy rocznej dawce 200 kg N powinniśmy stosować ok. 50 kg S.
Duże znaczenie ma też nawożenie użytków zielonych wapniem oraz magnezem (zwłaszcza na glebach organicznych). Rocznie powinno się stosować na glebach organicznych ok. 100–150 kg MgO/ha, a na glebach mineralnych 50–100 kg/ha MgO. Zapotrzebowanie na siarkę i magnez można pokryć nawozami w postaci siarczanu magnezu i kizerytu.
Na glebach mineralnych magnez i wapń można dostarczyć roślinom w postaci wapna magnezowego lub mączki dolomitowej, a sam wapń najlepiej uzupełnić na użytkach zielonych nawozami wapniowymi na bazie kredy. Jest jeszcze jeden nawóz, którym warto się zainteresować – siarczan wapnia.
Roślinność użytków zielonych wrażliwa jest na niedobory mikroelementów. Te występują najczęściej na glebach organicznych i warto rozważyć ich dokarmianie dolistne przede wszystkim takimi mikroelementami jak: miedź, cynk, bor, mangan, molibden. Dolistnie możemy wesprzeć porost także azotem.
Wielu rolników stosuje na użytkach zielonych obornik i płynne nawozy naturalne. To bardzo korzystne, ale pamiętajmy o uwzględnieniu tego nawożenia w bilansie azotu.
Marek KalinowskiZdjęcia:
Marek Kalinowski