Dlaczego jesienne nawożenie miedzią i manganem jest tak ważne?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Dlaczego jesienne nawożenie miedzią i manganem jest tak ważne?

28.09.2020autor: Marek Kalinowski

W intensywnych technologiach uprawy zbóż nawet na najlepszych stanowiskach dokarmianie zbóż mikroelementami jesienią jest wskazane. Zaleca się dolistną aplikację mikroelementów, a konkretnie tych najważniejszych, tj.: miedzi, manganu (zwłaszcza na stanowiskach o odczynie pH powyżej 6,0), a w przypadku jęczmienia ozimego, także cynku. Pamiętajmy, że właściwe pH dobrych gleb na poziomie powyżej 6,0 zaczyna utrudniać pobieranie tzw. metali ciężkich: żelaza, manganu, miedzi i cynku.

Z artykułu dowiesz się

  • Jakie warunki są najlepsze do przeprowadzenia zabiegu?
  • Z czego wynika różnica w pobieraniu mikro- i makroelemtów?
  • Jakie składniki wymagają nawozów stałych?

Poprawiają wytrzymałość podczas zimy

Miedź jest pierwiastkiem niezbędnym w procesach enzymatycznych, między innymi w przemianach azotu w roślinie. Miedź odpowiada w roślinie za prawidłowy rozwój i budowę tkanek, bierze udział w syntezie ligniny, wpływa na produkcję i jakość pyłku, zwiększa odporność roślin. Na jedną tonę ziarna wraz z plonem ubocznym pszenica pobiera ok. 7–10 g tego pierwiastka. Mangan natomiast bierze udział w procesach fotosyntezy, tworzeniu chlorofilu oraz syntezie białek. Zapotrzebowanie pszenicy na mangan waha się w okolicach 70–100 g/tonę plonu.

r e k l a m a
Miedź i mangan poprawiają gospodarkę azotem i czynią rośliny odporniejszymi na choroby grzybowe. Mangan z cynkiem mocno stymuluje też system korzeniowy zbóż. Dolistne dokarmianie tymi mikroelementami zbóż jesienią poprawia efektywność wykorzystania wczesną wiosną startowej dawki azotu. Zanim jednak nastąpi wiosna, rośliny dokarmione mikroelementami jesienią są zdecydowanie lepiej przygotowane do przetrwania zimy. Duże znaczenie ma tutaj dobre zaopatrzenie w mangan.

Nawozy zawierają także inne mikroelementy

Większość producentów nawozów dolistnych ma produkty dedykowane zbożom zawierające obok wymienionych mikroelementów także bor, żelazo i krzem. Dolistne dokarmianie tymi mikroelementami należy wykonać w zalecanych dawkach, kiedy zboża wchodzą w fazę krzewienia. To termin umowny, bo aplikacja dolistna powiedzie się, kiedy rośliny będą miały odpowiednio dużą powierzchnię pokrycia gleby liśćmi. Najlepiej, aby w dniu wykonywania zabiegu pogoda była pochmurna, ale rośliny muszą być suche.

Dawki mikroelementów zależą od ich formulacji i są od 0,5 raza do 3 razy wyższe niż wynika to z pobrania tych pierwiastków przez rośliny na wydanie konkretnego plonu. Najlepiej rozpuszczalne i najlepiej przyswajane przez rośliny są chelaty. Przypominam raz jeszcze, że dostępność ważnych mikroelementów z gleby (poza molibdenem) maleje wraz ze wzrostem pH, czyli odwrotnie niż w przypadku makroelementów takich jak azot, fosfor czy potas, które najlepiej pobierane są w okolicach 6,5–7,0 pH.

W uzasadnionych przypadkach można dokarmiać jesienią zboża ozime azotem, ale w ilości nie więcej niż 12–15 kg N/ha. Standardem w dokarmianiu powinno być stosowanie przy każdej aplikacji mikroelementów także siedmiowodnego siarczanu magnezu (roztwór 5%). Drogą dolistną nie zaspokoimy oczywiście całego zapotrzebowania zbóż na siarkę i magnez. Te składniki powinniśmy stosować w nawozach stałych – najlepiej w dwóch umiarkowanych dawkach przedsiewnie a potem przed tuż przed fazą spoczynku zimowego.

Zboża ozime jesienią można dokarmiać dolistnie od początku krzewienia, kie- dy liście roślin mają zwykle wystarczająco dużą powierzchnię pokrycia gleby
  • Zboża ozime jesienią można dokarmiać dolistnie od początku krzewienia, kiedy liście roślin mają zwykle wystarczająco dużą powierzchnię pokrycia gleby
Marek Kalinowski
Zdjęcie: Marek Kalinowski


autor Marek Kalinowski

Marek Kalinowski

Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”

<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Jak ograniczyć emisję amoniaków w nawozach mineralnych?

Całkowite wyeliminowanie strat składników pokarmowych pochodzących ze źródeł rolniczych nie jest możliwe. Znacząco można je jednak ograniczyć i wiele gospodarstw to robi. Niestety, efektywne rozwiązania wymagają zaplecza technicznego, a to kosztuje. Precyzyjna aplikacja nawozów ze zmiennym dawkowaniem z wykorzystaniem GPS, aplikacja gnojowicy zakwaszonej kwasem siarkowym, a nawet doglebowa aplikacja gnojowicy, to rozwiązania zalecane, bardzo dobre, ale poza zasięgiem ekonomicznym większości gospodarstw.

czytaj więcej

Gospodarstwo produkuje separat z gnojowicy, którym ścielone są legowiska dla bydła

Rozważne ograniczanie nawożenia mineralnego ma sens i pozwoli sprostać wymaganiom Komisji Europejskiej. O wynikach badań, które potwierdzają tę tezę mówił 18 października podczas Wojewódzkiego Dnia Pola w Różańcu (pow. biłgorajski) dr Jacek Niedźwiecki, naukowiec z Zakładu Gleboznawstwa Erozji i Ochrony Gruntów IUNG–PIB w Puławach.

czytaj więcej

Nawozy i środków wspomagających uprawę roślin pod większą kontrolą

Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN) będzie współpracowała z Krajową Stacją Chemiczno-Rolniczą (KSCH-R) w zakresie kontroli jakości nawozów, nawozów oznaczonych znakiem „NAWÓZ WE” i środków wspomagających uprawę roślin.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)