- Czy można renegocjować (przed zbiorami) warunki zawartej rok wcześniej umowy na sprzedaż np. pszenicy
- Jak uniknąć kar umownych
- Kiedy dłużnik może uwolnić się od odpowiedzialności
- Czy obawa o adekwatność ceny jest wystarczającą przesłanką do rozwiązania umowy
PYTANIE:
W zeszłym roku zawarłem umowę na sprzedaż pszenicy, ale boję się, że ustalona cena jest za niska. Czy mogę renegocjować warunki przed zbiorami, bądź rozwiązać umowę i w razie wyższych cen sprzedać zboże na lepszych warunkach?
ODPOWIEDŹ:
Czytelnik powinien zacząć od szczegółowego zapoznania się z zawartą umową. Przede wszystkim należy sprawdzić, czy określa ona konsekwencje niewywiązania się z obowiązków, tj. kary umowne, czy odszkodowanie.
Kara umowna jest określona z góry. Wystarczy więc, że jedna ze stron nie wywiąże się z umowy i już jest zobowiązana do jej zapłaty. Z odszkodowaniem nie jest już tak łatwo, bowiem pokrzywdzony kontrahent musi wykazać zarówno powstanie szkody, jak i jej wysokości. Nie wyłącza odpowiedzialności nierzetelnego kontrahenta brak postanowień odnoszących się do kar umownych, odszkodowań itp. Jeżeli bowiem umowa nie mówi wprost, że jedna bądź obie strony mogą się z niej nie wywiązać bez żadnych konsekwencji, w razie niezrealizowania obowiązków należy się z nimi liczyć.
Zdarzają się jednak sytuacje, które pozwalają na uwolnienie się od dolegliwości wynikających z niewykonania kontraktu. Dłużnik może uwolnić się od odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że było ono następstwem okoliczności, za które nie odpowiada.
Z zadanego pytania wynika jednak, że przyczyną chęci rozwiązania umowy jest obawa o adekwatność ceny. Taki powód można by potraktować jako uzasadnioną przyczynę, jednak tylko w przypadku istotnej zmiany cen. Możliwość taką daje art. 3571 Kodeksu cywilnego, stanowiący, że jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy.
Ostatecznie więc to sąd zdecydowałby o możliwości zmiany ceny bądź rozwiązaniu umowy. Ewentualny spór z zakładami zbożowymi może być kosztowny i trudny, dlatego zalecamy podjęcie negocjacji w celu ustalenia innej, bardziej satysfakcjonującej ceny sprzedaży zboża.
Artykuł ukazał się w sierpniowym numerze top agrar Polska. Zachęcamy do prenumeraty!Fot. Sierszeńska