Ursus zbankrutował. Koniec 100-letniej historii polskich ciągników
To już koniec Ursusa, polskiego producenta ciągników. Sąd ogłosił upadłość Ursusa. Wypada to niemal w 100-lecie wyprodukowania pierwszego ciągnika w polskiej fabryce.
Sąd ogłosił upadłość Ursusa
12 lipca 2021 r. Sąd Rejonowy w Warszawie rozpatrzył wspólnie wniosek zarządu spółki Ursus o otwarcie postępowania sanacyjnego oraz wnioski banków Getin Noble Banku o PKO BP o ogłoszenie upadłości. Władze polskiego producenta ciągników i maszyn rolniczych liczyły, że kolejny raz uda się uniknąć bankructwa dzięki ogłoszeniu postępowania sanacyjnego. Jak zapewniał niedawno zarząd Ursusa, dzięki takiemu rozwiązaniu udałoby się dokończyć restrukturyzację firmy, a później także spłacić wierzycieli, w tym oba banki.
Jednak sąd oddalił wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego i ogłosił upadłość Ursusa. Chociaż postanowienie sądu nie jest prawomocne, to jednak jest skuteczne i wykonalne z dniem jego wydania. Wybrano już nawet syndyka masy upadłościowej – została nim spółka KGS Restrukturyzacje.
Ekspansja na inne rynki i nowe produkty finansowana z kredytów
Jeszcze kilka lat temu Ursus snuł plany rozwoju. Rozpoczął montowanie i sprzedaż ciągników na zagraniczne rynki, w tym wielomilionowe kontrakty na dostawę ciągników do Etiopii, Tanzanii i Zambii. Z wielką pompą przedstawiano prototyp elektrycznego auta dostawczego oraz autobusów elektrycznych. Na ten ostatni projekt Grupa Ursusa otrzymała nawet wsparcie finansowe z Agencji Rozwoju Przemysłu.
Jednak oba przedsięwzięcia nie przyniosły rezultatów, a wierzyciele zaczęli wycofywać się z finansowania spółki. Zwrotu dotacji zażądała ARP, a część banków wypowiedziała umowy kredytowe z natychmiastową spłatą.
Ursus próbował się ratować przed bankructwem najpierw złożył wniosek w sądzie o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Później próbowano uniknąć bankructwa starając się o postępowania sanacyjne. Żeby uzyskać dodatkowy kapitał na spłacenie długów Ursus pozbył się nawet jednego ze swoich zakładów – oddział w Opalenicy został sprzedany Trioliet, holenderskiej firmie produkującej maszyny rolnicze. Ursus oddał swój zakład za 6 mln złotych. To i tak było o wiele za mało w stosunku do długów Ursusa - w tym czasie tylko jeden bank Millenium domagał się od spółki spłaty 20 mln złotych.
Dramatyczny spadek sprzedaży ciągników rolniczych
W czasie, kiedy rozpoczęły się problemy finansowe spółki również zaczęła spadać sprzedaż ciągników rolniczych na krajowym rynku. W 2016 roku Ursus sprzedał aż 904 nowych traktorów i znalazł się na 4. miejscu sprzedaży ciągników w Polsce. Jeszcze w 2017 roku sprzedaż nieco się zwiększyła - do 956 sztuk, ale Ursus spadł na 6. miejsce najczęściej wybieranych marek traktorów w Polsce. W 2018 roku nastąpiło tąpnięcie i polski producent sprzedał tylko 354 nowe ciągniki i zajął 8. miejsce.
W pierwszym półroczu 2021 roku na nowe ciągniki z logo Ursusa skusiło się już zaledwie 42 klientów.
Spółka zamknęła zeszły rok stratą netto w wysokości 58 mln zł.
Koniec pewnej ery w polskim rolnictwie
Ogłoszenie upadłości kończy 125-letnią historię firmy i niemal 100-letnią historię produkcji ciągników pod marką Ursusa. Bowiem w 1918 roku w warszawskich zakładach opracowano pierwszy prototyp ciągnika, a w 1922 roku z linii montażowej "Fabryki Silników i Traktorów URSUS" zjechały pierwsze traktory zwane "ciągówkami" o mocy 25 KM.
Obecnie spośród około 1,5 mln ciągników rolniczych wykorzystywanych w Polsce, niemal połowa to właśnie Ursusy.
Paweł Mikos i Kamila Szałaj,
fot. Archiwum Tygodnika Poradnika Rolniczego
Paweł Mikos
redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”
Paweł Mikos – redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, specjalista z zakresu kwestii polityczno-społecznych wsi i odnawialnej energii
Najważniejsze tematy