<p>Australijska firma Costa to <strong>pierwsza na świecie firma, która rozpoczęła współpracę z izraelską Arugga AI Farming, której celem było wdrożenie zautomatyzowania zapylania pomidorów w szklarniach</strong> w Guyra w Nowej Południowej Walii.</p>
<p><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/kFZPzB-u_s8" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen="allowfullscreen"></iframe></p>
<p>Zapylanie standardowo odbywa się przy pomocy owadów zapylających między innymi trzmieli. <strong>Co ciekawe wykorzystywanie do tego trzmieli w Australii jest zakazane. Proces zapylania tam odbywa się ręcznie.</strong></p>
<h2>Jak ułatwić sobie życie? Robotem.<br /><br /><iframe width="500" height="623" style="border: none; overflow: hidden;" src="https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Feastfruit%2Fposts%2Fpfbid02PQ9NDU5TA68oLvBbBKdc5a28VNY5RZASgvvzVaRpT1DXtceRRZfGBE1prBsEBqu2l&amp;show_text=true&amp;width=500" scrolling="no" frameborder="0" allowfullscreen="allowfullscreen" allow="autoplay; clipboard-write; encrypted-media; picture-in-picture; web-share"></iframe></h2>
<p>Roboty zapylające jeżdżą pomiędzy rzędami, znajdują za pomocą sztucznej inteligencji gotowe do zapylenia kwiat, następnie wysyłany jest impuls powietrza, w kierunku kwiatu, aby ten wibrował w odpowiedni i określony sposób, symulując tym samym zapylanie przez trzmiele.<br /><br />Źródło: east-fruit<br />Fot: envatoelements</p>

<p>dziennikarz PWR Online, redaktor portali internetowych Grupy PWR</p>

authoress

Patrycja Bernat

Warzywa i owoce miekkie

Arugga AI Farming

naturalne zapylacze

reczne zapylanie

robty zapylajace

zapylanie pomidorów za pomoca robota

zapylanie ppomidorów

Roboty zapylacze? Zautomatyzowane zapylanie pomidorów

<p>Poważny<strong> deficyt odpadów wpłynął poziom wód na całym świecie</strong>, a Europejczycy szczególnie odczuli skutki fali upałów. Stresy spowodowane przez brak wody i ekstremalnie wysokie temperatury<strong> znacznie obniżyły plony upraw.</strong> <o:p></o:p></p>
<p>Według najnowszego raportu ekspertów, w większości państw Europy przewidziany jest powrót w miarę normlanych warunków pogodowych, ale to nie wystarczy, żeby <strong>odbudować starty w deficycie wody.</strong></p>
<h2>78% mniej pomidorów na przetwórstwo</h2>
<p>Według danych statystycznych ukraińska <strong>produkcja pomidorów przeznaczonych do przetwórstwa zmniejszy się z 800 tysięcy ton (2021 r.) do 180 tysięcy ton (2023 r.),</strong> co stanowi <strong>spadek o całe 78%. </strong>Oczywistym powodem takiej sytuacji jest trwająca wojna w Ukrainie, w wyniku której uprawy zlokalizowane na południu kraju znajdują się pod okupacją.</p>
<h2>Produkcja na północy również zalicza spadek</h2>
<p>Należy podkreślić, że z powodu upałów w niektórych krajach półkuli północnej <strong>prognozuje się spadek światowej produkcji pomidorów.</strong> Będzie on na poziomie 5,8%, czyli z <strong>39,18 mln ton do 36,89 mln ton.</strong><o:p></o:p></p>
<p><a href="https://www.wptc.to/pdf/releases/WPTC%20crop%20update%20as%20of%201%20September%202022.pdf">Raport</a> pokazuje, że największy spadek produkcji z powodu upałów spodziewany jest w takich krajach jak:</p>
<ul>
<li>Tunezja – o 36% (do 600 tys. ton);</li>
<li>Hiszpania – o 29% (do 2,25 mln ton);</li>
<li>Węgry – o 26% (do 85 tys. ton);</li>
<li>Algieria – o 20% (do 800 tys. ton);</li>
<li>Chile – o 17% (do 971 tys. ton);</li>
<li>Grecja – o 17% (do 350 tys. ton);</li>
<li>Francja – o 12% (do 350 tys. ton).</li>
</ul>
<h2>Gdzie produkcja odnotuje wzrost?</h2>
<p>Jednocześnie są kraje, które zwiększą produkcję:</p>
<ul>
<li>Kanada +25%;</li>
<li>Chiny +21%;</li>
<li>Rosja +15%.</li>
</ul>
<p><strong>W Polsce</strong>, produkcja pomidorów do przetwórstwa <strong>pozostanie na tym samym poziomie co rok temu – 125 tys. ton.</strong><o:p></o:p></p>
<p>na podst. tomatonews.com , wptc.to<br />Fot: envatoelements</p>

78% mniej pomidorów na przetwórstwo

deficyt opadów

kraje i pomidory na przetwóstwo

obniżenie plonów

odbydowa braków wody

polska produkcja pomidorów na przetwórstwo

pomidory na przetworstwo

poziom wód w polsce

prognozuje się spadek światowej produkcji pomidorów.

susza=mniejsze plony

Produkcja pomidorów do przetwórstwa w Ukrainie spada o prawie 80%. Które kraje odnotują wzrost?

<p>Ograniczenia, jakie ma wprowadzić <strong>Europejski Zielony Ład skłaniają do jednego pytania</strong>. Czy takie działanie <strong>nie wpłynie negatywnie na wielkość plonów?</strong> AgronetPRO przekonuje, że<strong> kluczem do sukcesu jest monitoring i stosowanie najnowszych technologii.</strong><br /><br /> Nie tylko zmiany w przepisach, <strong>ale i zmiany klimatyczne wpływają na coraz większą ilość trudności w prowadzeniu gospodarstwa.</strong></p>
<h2><a href="https://www.warzywaiowoce.pl/articles/technika-wiom/zrodlo-zysku-i-taniej-energii-fotowoltaika-w-uprawie-brokulow/" target="_blank" rel="noopener">350 tysięcy straty - impulsem do działania</a></h2>
<p><strong>Przymrozki</strong>, które <strong>niejednokrotnie potrafiły zniszczyć cały rok pracy sadowników</strong> były między innymi impulsem do założenia<strong> startupu Kamila Koca</strong>. Przedsiębiorca <strong>jednej nocy stracił uprawę o wartości ponad 350 tysięcy złotych,</strong> właśnie przez przymrozek.</p>
<p>- Nieprzewidywalny mróz zdarza się ok. 10 razy w roku. W celu uniknięcia w przyszłości kolejnych strat Kamil szukał systemu, opierającego się na danych z jego pola, a nie z ogólnodostępnych prognoz pogody. Miałby być ekonomiczny oraz łatwy w obsłudze. Niestety nic takiego na rynku wówczas nie istniało – mówi Sander de Vries, szef i współzałożyciel AgronetPRO.</p>
<div data-article-box=""></div><h2>Aplikacja czujna 24/7</h2>
<p>Wkrótce po tym zdarzeniu powstała aplikacja – AgronetPRO. <strong>Działa ona w trybie non-stop. Ostrzega między innymi przed:</strong></p>
<ul>
<li>przymrozkami;</li>
<li>suszą;</li>
<li>szkodnikami;</li>
<li>monitoruje warunki – stan etylenu, CO2, O2 w magazynach.</li>
</ul>
<p>Pierwszymi klientami zostali sadownicy, którzy aplikację wykorzystują do takich upraw jak:</p>
<ul>
<li>maliny;</li>
<li>borówki;</li>
<li>truskawki.</li>
</ul>
<p>Aplikacja używana jest również w uprawach tunelowych warzyw:</p>
<ul>
<li>pomidory;</li>
<li>ogórki;</li>
<li>papryka.</li>
</ul>
<iframe width="500" height="686" style="border: none; overflow: hidden;" src="https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fagronetpro%2Fposts%2Fpfbid031L1K1baJv1qpisTPkAqkpGdarAqCbs31DGrSXQN3r5B6zQjCG1SSxLzuAQ6wEKCfl&amp;show_text=true&amp;width=500" scrolling="no" frameborder="0" allowfullscreen="allowfullscreen" allow="autoplay; clipboard-write; encrypted-media; picture-in-picture; web-share"></iframe><br />
<div data-article-box=""></div><h2><a href="https://www.warzywaiowoce.pl/articles/technika-wiom/Niedobor-rak-do-pracy-zastapiony-robotem/" target="_blank" rel="noopener">W Polsce działa już ponad 300 czujników</a></h2>
<p>- Zaczynaliśmy w 2020 r. z dwoma czujnikami w sadzie Kamila. D<strong>ziś na polach w całej Polsce jest ich już ponad 300. </strong>W ofercie mamy 8 czujników o 13 różnych parametrach, kolejne czekają na realizację – dodaje Sander de Vries, który wcześniej przez dekadę zajmował się rozwijaniem oprogramowania w obszarze VR i IoT.<br /><br /><div data-article-box=""></div>Firma czujniki w większości produkuje sama, inne kupowane są od producentów<strong>. Czujniki nie są ściśle związane z jednym miejscem, można zmieniać ich położenie, instalować oddzielnie</strong>. Niezmienną rzeczą jest kierunek przekazywania danych. <strong>Informacje te, co kilka minut przekazywane są do scentralizowanej aplikacji, tam poddawane obróbce i przekazywane do użytkownika.</strong><br /><br /><div data-article-box=""></div>- Kupując więcej niż jedno urządzenie, można skompletować modułową stację meteo dostosowaną do własnych potrzeb. A dzięki temu, podejmować trafne decyzje, optymalizujące koszty – opisuje Kamil Koc, współzałożyciel startupu.</p>
<div data-article-box=""></div><h2>Jaki jest koszt?</h2>
<p>Koszt czujnika <strong>zaczyna się od 500 złotych, a kończy na 1300.</strong> Jeżeli chodzi o abonament, ten zależy od liczby czujników i <strong>kwota ta wynosi od 230 złotych rocznie.</strong> Na ten moment korzysta z tego 138 klientów, są to indywidualne osoby, jak i dystrybutorzy. Aplikacja monitoruje obszar 300 tysięcy hektarów.</p>
<div data-article-box=""></div><h2>2 miliony przychodów</h2>
<p>- Do końca roku planujemy osiągnąć przychody na poziomie 2 mln zł – dodaje Sander de Vries.</p>
<div data-article-box=""></div><h3><a href="https://www.warzywaiowoce.pl/articles/technika-wiom/w-holandii-do-opryskow-warzyw-i-owocow-kazdy-bedzie-uzywal-dronow/" target="_blank" rel="noopener">Jak planują osiągnąć taki wynik?</a></h3>
<p>Osiągnięcie takiego celu ma się udać<strong> dzięki ekspansji produktu na Zachód. </strong>Pierwsza będzie<strong> Francja, gdzie firma nawiązała współpracę z Grupą Albatros.</strong><br /><br /><div data-article-box=""></div>- Ten kanał dystrybucji<strong> zapewni nam ok. 300 kolejnych klientów, </strong>których przejmiemy od naszego partnera. Kolejne rynki to również na szeroką <strong>skalę Belgia i Holandia</strong> – podkreśla de Vries.<br /><br /><div data-article-box=""></div><iframe width="500" height="800" style="border: none; overflow: hidden;" src="https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fagronetpro%2Fposts%2Fpfbid02kxQU4dgafuSmUoPgpS9x1mYg5djWepTNxM7Nxpu5axPvhA7HQXsWDfSM9uHcd1M8l&amp;show_text=true&amp;width=500" scrolling="no" frameborder="0" allowfullscreen="allowfullscreen" allow="autoplay; clipboard-write; encrypted-media; picture-in-picture; web-share"></iframe></p>
<div data-article-box=""></div><h2>Kolejna grupa docelowa</h2>
<p>Startup planuje również <strong>dostosować produkt do kolejnej grupy docelowej, jaką są rolnicy. </strong>Do platformy ma być dodana możliwość rejestracji pogody, aktualnych warunków atmosferycznych czy jakości gleby.<br /><br /><div data-article-box=""></div>- Rolnicy dostaną ciągłe wsparcie konsultantów i dostęp do rekomendacji oraz prognoz dotyczących ich zbiorów. System ułatwi planowanie pracy i realizację zadań w polu. Dane przesyłane przez stacje pogodowe mogą być również wykorzystywane przez modele RIMpro oraz inne modele chorobowe – dodaje de Vries.</p>
<div data-article-box=""></div><h2>Prognozowanie chorób i zagrożenia szkodnikami</h2>
<p>- Zagrożenie szkodnikami i chorobami rośnie z roku na rok, a z drugiej strony wymagania unijne dotyczące jakości upraw zaostrzają się. Możemy przewidzieć, czy plony są zagrożone i wskazać właściwe działanie prewencyjne. Co istotne, dużo mniej agrochemii stosuje się w celu zapobiegania chorobie niż w sytuacji, gdy trzeba ją już zwalczać – tłumaczy Sander de Vries.</p>
<div data-article-box=""></div><h2>Kto sfinansował miliony na rozwój AgronetPRO?</h2>
<p>Pieniądze na rozwój AgronetPRO pochodzą z trzech źródeł. <strong>Jednym z nich jest prywatny inwestor Stefan Sikora, </strong>który jest równocześnie większościowym udziałowcem <strong>spółki BIO-MED</strong>. Również<strong> francuska Grupa Albatros oraz Unfold.vc, </strong>który jest stosunkowo świeży w sektorze Agritech. Fundusz z Wrocławia wyłożył aż 1 mln złotych.<br /><br /><div data-article-box=""></div>- Cyfryzacja tego sektora to kierunek, dzięki któremu możliwe będzie podniesienie wydajności upraw, ochrona zasobów czy w końcu polepszenie jakości żywności. Postęp technologiczny w rolnictwie jest najbardziej widoczny właśnie w Europie. Dla spółki to szansa, by wykorzystać ten trend – podsumowuje Rafał Sobczak.<br /><br />opr. Bernat Patrycja<br />Źródło: spiderweb<br />Fot: envatoelements</p>

agronetPRO

aplikacja agronetPRO

aplikacja do monitorowania szkodników

aplikacja mobilna

czujniki agronetpro

czujniki monitoriuzjace przymrozki

kamil koc

monitoring szkodników

Polska aplikacja na rynku Francuskim

przymrozki

susza

Monitorowanie upraw tunelowych - Czym jest AgronetPRO?

<p class="MsoNormal">Pomidory <strong>ze Złotej jadą do przetwórni w Łowiczu,</strong> w tym również dwie nowe odmiany – <strong>Enotrio i Olivenza</strong>. O dobre odżywienie, kondycję roślin, a w efekcie o wysoki <strong>plon i briks dbał, jak podkreślał gospodarz, Włodzimierz Prus z firmy ADOB.<br /><br /><img src="/media/uploads/zota_2a.jpg" width="556" height="834" alt="" /><br /></strong>Gospodarz Marcin Gajda<br /><br /><img src="/media/uploads/zota_2b.jpg" width="764" height="509" alt="" /><br />Odmiana Enotrio</p>
<p class="MsoNormal">A gospodarzem, u którego można było 28 sierpnia poznać n<strong>owe odmiany firmy Hazera, był Marcin Gajda. </strong>Przedmiotem jego troski są uprawy na areale 140 ha. Dominuje (powierzchniowo) kukurydza na ziarno, są zboża, ale i gatunki ogrodnicze – <strong>1,5 ha sadu wiśniowego</strong> (Łutówka i Groniasta z Ujfehertoi), <strong>2 ha truskawki</strong> (Rumba, Asia, Sibilla, Grandarosa) i <strong>15 ha pomidora.</strong><br />Na polach <strong>pomidorowych w tym sezonie dominuje:</strong></p>
<ul>
<li class="MsoNormal">Pietrarossa;</li>
<li class="MsoNormal">ale są też Heinz 2206;</li>
<li class="MsoNormal">N6438;</li>
<li class="MsoNormal">Docet;</li>
<li class="MsoNormal">Brixtone oraz dwie nowości – Enotrio i Olivenza.</li>
</ul>
<p>– Większość rozsady, w tacach 150, dostarcza nam <strong>firma Krasoń</strong>, a sadzonki nowych odmian wyprodukowało <strong>Gospodarstwo Ogrodnicze Wiktor Grochowski z Justynowa w wielodoniczkach w typie duńskim</strong> (0,53 × 0,32) o pojemności 22 cm3 i 32 cm3. Sadziliśmy w dwóch terminach: 10–15 maja i 18 maja. Rośliny z pierwszego sadzenia<strong> trochę ucierpiały od przymrozku, ale wspomaganiem dolistnym złagodziliśmy ten stres.</strong></p>
<div data-article-box=""></div><h2>Dobre odżywienie łagodzi skutki monokultury</h2>
<p><strong>Plantator zdaje sobie sprawę z niewłaściwego zmianowania, ale na polu pokazowym rok temu również rósł pomidor. </strong>Chcąc, chociaż w pewnym stopniu <strong>zniwelować skutki monokultury, w poplonie wysiał rzodkiew oleistą. <br /></strong> <br /><img src="/media/uploads/zota_4a.jpg" width="652" height="434" alt="" /><br />O optymalne nawożenie plantacji dbał Włodzimierz Prus z firmy ADOB<strong><br /></strong></p>
<p><strong>Wczesnowiosenny schemat nawożenia wyglądał następująco:</strong></p>
<ul>
<li>350 kg/ha soli potasowej;</li>
<li>500 kg wapna granulowanego Polcalc</li>
<li>i 120 kg Kizerytu.</li>
<li><strong>Przed sadzeniem na każdy hektar zaaplikowano</strong> 350 kg saletrzaku, 200 kg Polifoski® Krzem i 150 kg Eurofertil 33 N-Process. <strong></strong></li>
</ul>
<p><strong>Pogłównie były stosowane nawozy firmy ADOB.</strong></p>
<ul>
<li>W fazie BBCH – <strong>rozwoju liści</strong> – zastosowano: ADOB® ProFit 10-40-8 + mikro (3 kg/ha), ADOB® Zn IDHA (1 kg/ha), siarczan magnezu (2 kg/ha).</li>
<li><strong>Rozwój liści i pędów bocznych</strong> (BBCH 16–29) wspomagały: ADOB® ProFit 18-18-18 + mikro (4 kg/ha) i po kilogramie ADOB® Bor, ADOB® Cu IDHA, ADOB® Fe IDHA, ADOB® Mn IDHA.</li>
<li><strong>Do fazy dojrzewania owoców</strong> kontynuowano nawożenie siarczanem magnezu (w każdej fazie po 3 kg/ha).</li>
<li><strong>Czas kwitnienia</strong> (BBCH 51–69) to znów zmiana schematu nawożenia z naciskiem na fosfor: ADOB® ProFit 10-40-8 + mikro (4 kg/ha), po kilogramie ADOB® Ca IDHA, ADOB® Bor, ADOB® Fe IDHA i 0,1 l/ha ADOB® Mo.</li>
<li><strong>Rozwój owoców</strong> (BBCH 71–79) wymaga głównie zwiększenia nawożenia potasowego. Nie wolno też zapominać o wapniu. Zastosowano więc: ADOB® ProFit 4-12-38 + mikro, ADOB® Ca IDHA (1 kg/ha), ADOB® Bor (0,5 kg/ha), ADOB® Fe IDHA (1 kg/ha) i 0,1 l/ha ADOB® Mo.</li>
<li><strong>Za dojrzewanie, wybarwianie owoców </strong>(BBCH 81–89) dużą odpowiedzialność ponosi potas – ADOB® ProFit 4-12-38 + mikro. Niezbędny jest też wapń ADOB® Ca IDHA i bor ADOB® Bor (dawki jak w poprzedniej fazie).</li>
</ul>
<strong><img src="/media/uploads/zota_4b.jpg" width="640" height="426" alt="" /></strong><br />
<div data-article-box=""></div><h2>Odmiana pomidora Enotrio – numerem jeden</h2>
<p> – Teraz <strong>w naszym rejonie wody nie brakuje, ale wiosna była sucha, pomidory nawodniliśmy dwa razy podczas kwitnienia</strong> – mówi Marcin Gajda. <br /><br /><div data-article-box=""></div>Zapytany o opinię na temat testowanych odmian, <strong>odniósł ich cechy do znanej od lat odmiany Pietrarossa, twierdząc, że odmiana Enotrio wykazała się większą odpornością na patogeny niż standard</strong>.<br /><br /><div data-article-box=""></div><img src="/media/uploads/zota_5.jpg" width="779" height="519" alt="" /><br />Renata Jankowska – dyrektor generalna Hazera Poland Sp. z o.o.</p>
<p><strong>Enotrio</strong> należy do grupy odmian średnio wczesnych. Dobrze wiąże owoce, a te mają <strong>średnią wielkość 60–80 g. </strong>Wśród innych odmian wyróżnia ją <strong>intensywnie czerwony kolor przekroju. </strong>Obok Enotrio posadzono rozsadę odmiany <strong>Olivenza –</strong> nieco późniejszej niż sąsiad. <strong>Owoc Olivenzy jest nieco większy niż Enotrio i takie też były rośliny w trakcie wzrostu,</strong> ale już widzę <strong>większy plon Enotrio i lepszą zdrowotność</strong>. Za dwa, trzy tygodnie plony będą poważone. Zobaczymy, czy potwierdzą nasze szacunki. <strong>Dla mnie wśród posadzonych tu trzech odmian Enotrio jest numerem jeden.<br /><br /><div data-article-box=""></div><img src="/media/uploads/zota_3.jpg" width="573" height="860" alt="" /><br /></strong> Maria Drosd i Enotrio w całej okazałości.<br /><br /><div data-article-box=""></div>– Pierwszy zbiór planujemy za tydzień – stwierdza gospodarz. Łowicz<strong> ruszył z kampanią 22 sierpnia.</strong> Mamy <strong>ustalony limit 50 t/ha</strong>, ale w minionym roku nadwyżka została też odebrana przez zakład. <strong>Obiecywana jest cena 54–58 gr/kg.</strong><br /><br /><div data-article-box=""></div>W gospodarstwie praktykowany jest wyłącznie zbiór kombajnem. <strong>Do tej pory był Sandei TH 500</strong>, w tym roku pan Marcin kupił wraz z kolegą nowszy model tej marki.<br />W przypadku pomidora problem zbioru jest rozwiązany.<br />– Gorzej wygląda sprawa z truskawkami, do których muszą być ludzie, dobrze, że tegoroczny sezon już za nami – stwierdza plantator. Część plonów zawozimy na Bronisze, część idzie do przetwórni. Brak czasu nie pozwala na osobiste odwozy. Korzystamy więc z pośrednika – Bogdana Mazgaja.<br /><br /><div data-article-box=""></div><img src="/media/uploads/zota_1.jpg" width="806" height="537" alt="" /><br />Porównanie trzech odmian firmy Hazera.<br /><br />Katarzyna Wójcik</p>

Roboty zapylacze? Zautomatyzowane zapylanie pomidorów

W australijskich szklarniach zamiast dotychczas pracujących nad zapyleniem pomidorów trzmieli, zobaczyć można było roboty.

Jak ułatwić sobie życie? Robotem.