Pomidory ze Złotej w drodze do Łowicza – plantacja Marcina Gajda
Pomidory uprawiane w Złotej jadą do przetwórni w Łowiczu. O dobre odżywienie i wysoki plon dbał Włodzimierz Prus z firmy ADOB, a gospodarzem, u którego można było 28 sierpnia poznać nowe odmiany firmy Hazera, był Marcin Gajda. Jaka odmiana się najbardziej sprawdziła?
Pomidory ze Złotej jadą do przetwórni w Łowiczu, w tym również dwie nowe odmiany – Enotrio i Olivenza. O dobre odżywienie, kondycję roślin, a w efekcie o wysoki plon i briks dbał, jak podkreślał gospodarz, Włodzimierz Prus z firmy ADOB.
Gospodarz Marcin Gajda
Odmiana Enotrio
A gospodarzem, u którego można było 28 sierpnia poznać nowe odmiany firmy Hazera, był Marcin Gajda. Przedmiotem jego troski są uprawy na areale 140 ha. Dominuje (powierzchniowo) kukurydza na ziarno, są zboża, ale i gatunki ogrodnicze – 1,5 ha sadu wiśniowego (Łutówka i Groniasta z Ujfehertoi), 2 ha truskawki (Rumba, Asia, Sibilla, Grandarosa) i 15 ha pomidora.
Na polach pomidorowych w tym sezonie dominuje:
- Pietrarossa;
- ale są też Heinz 2206;
- N6438;
- Docet;
- Brixtone oraz dwie nowości – Enotrio i Olivenza.
– Większość rozsady, w tacach 150, dostarcza nam firma Krasoń, a sadzonki nowych odmian wyprodukowało Gospodarstwo Ogrodnicze Wiktor Grochowski z Justynowa w wielodoniczkach w typie duńskim (0,53 × 0,32) o pojemności 22 cm3 i 32 cm3. Sadziliśmy w dwóch terminach: 10–15 maja i 18 maja. Rośliny z pierwszego sadzenia trochę ucierpiały od przymrozku, ale wspomaganiem dolistnym złagodziliśmy ten stres.
Dobre odżywienie łagodzi skutki monokultury
Plantator zdaje sobie sprawę z niewłaściwego zmianowania, ale na polu pokazowym rok temu również rósł pomidor. Chcąc, chociaż w pewnym stopniu zniwelować skutki monokultury, w poplonie wysiał rzodkiew oleistą.
O optymalne nawożenie plantacji dbał Włodzimierz Prus z firmy ADOB
Wczesnowiosenny schemat nawożenia wyglądał następująco:
- 350 kg/ha soli potasowej;
- 500 kg wapna granulowanego Polcalc
- i 120 kg Kizerytu.
- Przed sadzeniem na każdy hektar zaaplikowano 350 kg saletrzaku, 200 kg Polifoski® Krzem i 150 kg Eurofertil 33 N-Process.
Pogłównie były stosowane nawozy firmy ADOB.
- W fazie BBCH – rozwoju liści – zastosowano: ADOB® ProFit 10-40-8 + mikro (3 kg/ha), ADOB® Zn IDHA (1 kg/ha), siarczan magnezu (2 kg/ha).
- Rozwój liści i pędów bocznych (BBCH 16–29) wspomagały: ADOB® ProFit 18-18-18 + mikro (4 kg/ha) i po kilogramie ADOB® Bor, ADOB® Cu IDHA, ADOB® Fe IDHA, ADOB® Mn IDHA.
- Do fazy dojrzewania owoców kontynuowano nawożenie siarczanem magnezu (w każdej fazie po 3 kg/ha).
- Czas kwitnienia (BBCH 51–69) to znów zmiana schematu nawożenia z naciskiem na fosfor: ADOB® ProFit 10-40-8 + mikro (4 kg/ha), po kilogramie ADOB® Ca IDHA, ADOB® Bor, ADOB® Fe IDHA i 0,1 l/ha ADOB® Mo.
- Rozwój owoców (BBCH 71–79) wymaga głównie zwiększenia nawożenia potasowego. Nie wolno też zapominać o wapniu. Zastosowano więc: ADOB® ProFit 4-12-38 + mikro, ADOB® Ca IDHA (1 kg/ha), ADOB® Bor (0,5 kg/ha), ADOB® Fe IDHA (1 kg/ha) i 0,1 l/ha ADOB® Mo.
- Za dojrzewanie, wybarwianie owoców (BBCH 81–89) dużą odpowiedzialność ponosi potas – ADOB® ProFit 4-12-38 + mikro. Niezbędny jest też wapń ADOB® Ca IDHA i bor ADOB® Bor (dawki jak w poprzedniej fazie).
Odmiana pomidora Enotrio – numerem jeden
– Teraz w naszym rejonie wody nie brakuje, ale wiosna była sucha, pomidory nawodniliśmy dwa razy podczas kwitnienia – mówi Marcin Gajda.
Renata Jankowska – dyrektor generalna Hazera Poland Sp. z o.o.
Enotrio należy do grupy odmian średnio wczesnych. Dobrze wiąże owoce, a te mają średnią wielkość 60–80 g. Wśród innych odmian wyróżnia ją intensywnie czerwony kolor przekroju. Obok Enotrio posadzono rozsadę odmiany Olivenza – nieco późniejszej niż sąsiad. Owoc Olivenzy jest nieco większy niż Enotrio i takie też były rośliny w trakcie wzrostu, ale już widzę większy plon Enotrio i lepszą zdrowotność. Za dwa, trzy tygodnie plony będą poważone. Zobaczymy, czy potwierdzą nasze szacunki. Dla mnie wśród posadzonych tu trzech odmian Enotrio jest numerem jeden.
Maria Drosd i Enotrio w całej okazałości.
– Pierwszy zbiór planujemy za tydzień – stwierdza gospodarz. Łowicz ruszył z kampanią 22 sierpnia. Mamy ustalony limit 50 t/ha, ale w minionym roku nadwyżka została też odebrana przez zakład. Obiecywana jest cena 54–58 gr/kg.
W gospodarstwie praktykowany jest wyłącznie zbiór kombajnem. Do tej pory był Sandei TH 500, w tym roku pan Marcin kupił wraz z kolegą nowszy model tej marki.
W przypadku pomidora problem zbioru jest rozwiązany.
– Gorzej wygląda sprawa z truskawkami, do których muszą być ludzie, dobrze, że tegoroczny sezon już za nami – stwierdza plantator. Część plonów zawozimy na Bronisze, część idzie do przetwórni. Brak czasu nie pozwala na osobiste odwozy. Korzystamy więc z pośrednika – Bogdana Mazgaja.
Porównanie trzech odmian firmy Hazera.
Katarzyna Wójcik
Najważniejsze tematy