Kiedy siejemy rzepak? Jaki jest optymalny termin siewu rzepaku dla różnych regionów kraju?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Kiedy siejemy rzepak? Jaki jest optymalny termin siewu rzepaku dla różnych regionów kraju?

06.08.2023autor: dr Maria Walerowska

Siej rzepak w terminie, czyli? No właśnie. W ostatnich latach optymalne agrotechniczne terminy siewu, nie tylko rzepaku, dla różnych regionów kraju są rozregulowane, głównie przez nieprzewidywalną pogodę. Czy powinniśmy sztywno trzymać się starych zaleceń?

Z artykułu dowiesz się

  • Opóźniony termin siewu rzepaku. Na co zwrócić uwagę?
  • Jak rozwija się rzepak?
  • Suma temperatur decyduje o rozwoju rzepaku.
  • Mapa - zalecania optymalnego terminu siewu. 
  • Przyspieszenie terminu siewu, a zagrożenia chorobami i szkodnikami. 
  • Pierwsza regulacja rzepaku to prawidłowa obsada.
  • Dolistne zasilanie rzepaku.

Wahania pogody w ostatnich sezonach, nie tylko późnym latem i jesienią, wystawiają na próbę zdolność rzepaku do kompensacji późnego terminu siewu. Zbyt suche lub zbyt wilgotne warunki, nawalne deszcze bezpośrednio po siewie, uproszczenia w uprawie oraz chłodne dni i noce – wszystkie te elementy wpływają na rozwój roślin. W praktyce okazuje się, że rzepak w wielu przypadkach potrafi zrekompensować problemy podczas wschodów, ale wymaga zwiększonej uwagi szczególnie jesienią. Sprzyjają temu coraz cieplejsze i dłuższe jesienie, ale także łagodne zimy. Bardzo problematyczne w okresie wchodów jest zaskorupienie gleby po silnych opadach, skutkujące nierównomiernymi wschodami, ale także silna presja szkodników, nie tylko śmietki, ale także mszyc.


Zobacz także: Żniwa rzepaku 2023 – Kto już zebrał, kto jeszcze czeka? Co o cenie rzepaku w skupie mówią rolnicy? [FILM]

r e k l a m a

Jeszcze kilka lat temu siewy rzepaku w pierwszej dekadzie września były uznawane za skrajność i wyjątkową nieroztropność. Tymczasem ostatnio często podczas siewu rzepaku w optymalnym terminie zazwyczaj jest zbyt sucho. Trudno doprawić dobrze glebę do siewu, więc czasami rolnicy decydują się na świadome ryzyko z opóźnieniem siewu w oczekiwaniu na lepsze warunki wilgotnościowe.

Ryzykowny wrzesień i opóźnione terminy siewu rzepaku

To ryzyko, które może się opłacić, jeśli takie warunki się pojawią, tym bardziej że w ostatnich latach pogoda jesienią jest sprzyjająca – coraz dłużej jest ciepło i słonecznie, a także hodowcy wykonali ogromny postęp i mamy odmiany o mocnym wigorze jesiennym, coraz lepiej tolerujące opóźnienie siewu. Aczkolwiek nie wszystkie nadają się do takich eksperymentów agrotechnicznych – tutaj warto polegać na wiedzy hodowców. Niemniej niewielu rolników z pełną premedytacją opóźnia termin siewu rzepaku, zazwyczaj jest to efekt niekorzystnego splotu warunków pogodowo-agrotechnicznych. Na co zwrócić uwagę?

Rzepak ozimy jest rośliną dnia długiego i do optymalnego rozwoju wymaga siewu jeszcze w pełni lata, z odchyleniami ok. 5 dni od optymalnego terminu agrotechnicznego zalecanego w danym rejonie, kiedy temperatura jest jeszcze wysoka, ale jednocześnie poziom nasłonecznienia pozwala wytworzyć przed spoczynkiem zimowym rozetę minimum 8–10 liści. Trzeba liczyć się, że przy opóźnieniu siewu o ok. 7–10 dni od końca optymalnego terminu agrotechnicznego rzepak może plonować niżej o ok. 10–15%, a przy niekorzystnym przebiegu pogody nawet o 20–30%.

Na mapie widoczne są zalecenia optymalnego terminu siewu rzepaku ozimego opracowane przez IUNG–PIB. Jednak klimat w ostatnich latach utrudnia ich dotrzymanie.

Pamiętajmy, że aby rośliny rzepaku ozimego osiągnęły optymalny rozwój przed zimą, zwiększający szanse na prawidłowe przezimowanie, okres jesiennej wegetacji powinien wynieść ok. 75–90 dni (suma temperatur powietrza na poziomie 800–900°C, od pierwszej pary liści właściwych każde 150°C daje kolejną parę liści odpowiednio BBCH 12, 14, 16). Tylko w takich warunkach termicznych rzepak może wytworzyć dobrze ulistnioną rozetę liściową (8–10 liści), z silnym korzeniem palowym oraz grubą szyjkę korzeniową (średnica powyżej 10 mm), w której gromadzone są składniki pokarmowe, wykorzystywane do odbudowy rozety po ruszeniu wiosennej wegetacji.

Jak rozwija się rzepak?

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, jak rozwija się rzepak na etapie wegetacji jesiennej, a szczególnie jakie są jego wymagania temperaturowe (średnia dobowa temperatura), wilgotnościowe oraz wymagania co do długości dnia do uzyskania wschodów i rozwoju, dających możliwości dobrego przezimowania roślin.

Od siewu do uzyskania wschodów polowych rzepak potrzebuje ok. 90°C-dni (suma średnich temperatur dobowych). Do prawidłowego wykształcenia pierwszej pary liści (BBCH 12) rzepak potrzebuje, w zależności od odmiany i nasłonecznienia, sumy temperatur w wysokości kolejnych ok. 140–150°C-dni. Po ich osiągnięciu roślina jest w fazie 4 liści (BBCH 14). Na tym etapie w zagłębieniu pierwszej pary liści znajdziemy pierwsze zawiązki późniejszych rozgałęzień bocznych.

Do fazy 6 liści rzepak potrzebuje kolejnych 140–150°C-dni, czyli łącznie od momentu wschodów jest to 400–450°C (przy średniej dobowej temperaturze na poziomie 15°C będzie to ok. 27–30 dni). W tym momencie widać już różnice pomiędzy odmianami mieszańcowymi i liniowymi w tempie rozwoju, pokroju oraz masie liściowej.

Od fazy 8 liści obserwujemy pierwsze zawiązki przyszłych pąków, znajdujące się u nasady starszych liści. Widoczne są także różnice między odmianami wcześnie i późno strzelającymi w pęd. U odmian wcześniejszych stożek wzrostu lekko się oddala od rozety, a u późniejszych jest osadzony blisko nasady rozety. Szyjka korzeniowa powinna mieć już około 5–8 mm – w zależności od stanowiska i odmiany. W tej fazie korzenie mogą dotrzeć już do podglebia, jeżeli nie napotkały po drodze na warstwy nierozłożonych resztek pożniwnych lub podeszwy płużnej.


Zobacz także: Jak w pełni wykorzystać potencjał plonowania rzepaku?

W fazie 10 liści szyjka korzeniowa powinna mieć 7–12 mm szerokości, stożek wzrostu może być wyniesiony od kilku mm do 3 cm nad rozetę, widoczne są też gołym okiem przyszłe kwiatostany schowane w listkach. Od stadium 12 liści roślina jest gotowa do strzelania w pęd – wymaga tylko odpowiednio długiego dnia (12 godzin światła). Szyjka korzeniowa może mieć grubość ok. 15–20 mm, a w całej zielonej masie wraz z korzeniami roślina mogła już zgromadzić ok. 100–120 kg azotu. Do osiągnięcia tej fazy (najoptymalniejszej do przezimowania przy zachowaniu dobrego pokroju rośliny – brak wybujania) łącznie potrzeba sumy ok. 900°C-dni od momentu siewu.

Suma temperatur decyduje o rozwoju rzepaku

Parametr ten jest bardzo istotny, gdyż mocno warunkuje rozwój roślin. Jeżeli konieczne jest opóźnienie siewu, pozwala ocenić, jaką fazę rozwoju osiągną rośliny przed zimą. W tym celu warto analizować dane pogodowe z wielolecia i odnosić się do sumy temperatur dobowych (°C-dni) niezbędnej do osiągnięcia poszczególnych faz rozwojowych rzepaku, której wyznacznikiem jest tworzenie kojelnych par liści, tj.:

  • 150°C-dni – I para liści;
  • 290°C-dni – II para liści;
  • 440°C-dni – III para liści;
  • 590°C-dni – IV para liści;
  • 740°C-dni – V para liści;
  • 890°C-dni – VI para liści.

Na podstawie wieloletnich badań IUNG określił optymalne terminy siewu rzepaku dla poszczególnych regionów w kraju (patrz mapa na str. 96.). Wprawdzie te zalecenia mają już kilkadziesiąt lat, ale jak się okazuje, nadal są dobrym wyznacznikiem, aczkolwiek w dobie zmian, jakie nam funduje klimat, z praktyki i obserwacji ostatnich sezonów wegetacyjnych wynika, że kilkudniowe tj. 5–7-dniowe opóźnienie terminu siewu jest dopuszczalne i przy sprzyjającym przebiegu pogody nie skutkuje spadkiem plonów.

Zdecydowanie gorszym rozwiązaniem jest zbytnie przyspieszanie terminu siewu rzepaku ozimego, ponieważ wtedy rośliny mają tendencję do nadmiernej wybujałości, co znacznie obniża ich szansę na przezimowanie. Takie plantacje narażone są bardziej na presję ze strony chorób (kiła kapusty, sucha zgnilizna) i szkodników (śmietka, pchełki), ale wymagają także jeienią kilkakrotnej regulacji pokroju. Zatem przyspieszenie terminu siewu może być większym błędem niż kilkudniowe jego opóźnienie.

Pierwsza regulacja rzepaku to prawidłowa obsada

Zgodnie ze starym powiedzeniem, że pierwszym regulatorem wzrostu w uprawie rzepaku jest prawidłowa obsada roślin, pamiętajmy, że zbyt gęsty siew może powodować konkurencję między roślinami i tendencję do wybujałości pędu, a dodatkowo stwarza lepsze warunki do rozwoju chorób. Dlatego przy późniejszym terminie siewu od optymalnego o ok. 7–10 dni, obsadę zwiększamy o ok. 10–20%, co pozwala zrekompensować mniejszą liczbę rozgałęzień późno zasianych roślin (mniejsza liczba liści rozetowych = mniejsza liczba rozgałęzień), a przy wcześniejszym z kolei bezpieczniej jest ją obniżyć o ok. 10–20% (w zależności od jakości przygotowania roli do siewu i warunków). Przy tym jedną z kluczowych decyzji jest wybór odmiany.

W warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wykonanie terminowego siewu zdecydowanie korzystniej jest wybrać odmiany mieszańcowe, ze względu na szybki rozwój początkowy i wydajny system korzeniowy, pozwalający na efektywne pobieranie wody i składników pokarmowych. Ponadto hybrydy reagują mniejszą redukcją plonu na warunki stresowe, w tym opóźniony termin siewu. Choć w Krajowym rejestrze dominują wyraźnie odmiany mieszańcowe, warto podkreślić, że również w przypadku odmian liniowych hodowcy wykonali postęp i najnowsze odmiany w sprzyjających warunkach mogą plonować na podobnym poziomie do odmian mieszańcowych.

– Przy opóźnieniu terminu siewu nie ma racjonalnego uzasadnienia stosowanie wyższego nawożenia pod korzeń, gdyż czynnikiem limitującym rozwój roślin rzepaku jest przede wszystkim suma temperatur efektywnych oraz słabo rozwinięty system korzeniowy, którego wydajność w pobieraniu składników pokarmowych jesienią jest ograniczona. Dlatego takie plantacje powinno zasilać się dolistnie, dostarczając im niezbędne makroelementy, z dużym naciskiem na fosfor, ale także mikroelementy, takie jak mangan, molibden, bor, miedź, cynk czy żelazo – podkreśla prof. Marta Damszel z UWM w Olsztynie. Prowadząc jesienią taką plantację trzeba mieć na uwadze, by w jak najmniejszym stopniu hamować rozwój roślin, gdyż nawet kilkudniowe zahamowanie rozwoju roślin skutkuje jeszcze większymi stratami w plonie. Z tego powodu należy rozważyć rezygnację lub zmniejszenie dawki chlomazonu, po którego aplikacji często pojawiają się fitotoksyczności. Należy także dobrze dobrać graminicyd, ponieważ niektóre mogą hamować rozwój roślin rzepaku – przekonuje prof. Damszel.

Rzepak ozimy do wytworzenia każdej kolejnej pary liści potrzebuje ok. 150°C-dni. Fot: Agrarfoto

Opóźniony siew wymaga również innego podejścia do regulacji wzrostu. W warunkach opóźnionych siewów rzadko występuje problem z nadmiernym rozwojem rozety liściowej. Z tego powodu przy doborze substancji aktywnych lepiej unikać wysokich dawek "mocnych" regulatorów, a w większym stopniu zadbać o odpowiednią ochronę fungicydową, zwłaszcza jeśli jest presja chorób, szczególnie suchej zgnilizny.

To co najważniejsze:

  • Suma temperatur to parametr, który warunkuje rozwój roślin. Dzięki niemu możemy określić ostatni moment na wysiew rzepaku. Rzepak ozimy do wytworzenia każdej pary liści potrzebuje ok. 140–150°C.
  • Kilkudniowe, tj. 5–7-dniowe, opóźnienie terminu siewu rzepaku, jak wynika z obserwacji ostatnich sezonów wegetacyjnych, jest dopuszczalne i przy sprzyjającym przebiegu pogody nie wpływa na spadek plonu.
  • Zbytnie przyspieszanie terminu siewu jest gorszym rozwiązaniem, ponieważ rośliny mają tendencję do nadmiernej wybujałości, co znacznie obniża ich szansę na przezimowanie.

Sięgaj z nami po wysokie plony!

Rzepak to uprawa, która najdłużej przebywa w polu spośród rocznych roślin rolniczych, dlatego też wymaga najczęstszego doglądania i pielęgnacji. Od przygotowania pola do siewu, przez siew, do fazy kilku liści – konieczne są wizyty na polu kilka razy w tygodniu w celu obserwacji szkodników i chwastów oraz chorób.

Łącznie przez 11 miesięcy sprowadza się to nawet do kilkudziesięciu lustracji polowych. Przegapienie choć jednego niekorzystnego objawu może spowodować pominięcie lub spóźnienie wykonania zabiegu, który może mieć kolosalny wpływ na plon.

"Rzepak – przewodnik polowy" zawiera wszystkie niezbędne informacje na temat agrotechniki tej najpopularniejszej w Polsce rośliny oleistej (i białkowej). Przygotowany został w formie specyficznego kalendarza – w układzie chronologicznym – od przygotowania pola, poprzez siew, aż do zbioru. Przez kolejne fazy rozwojowe pokazujemy, na co zwrócić uwagę podczas lustracji, jakie środki i nawozy stosować, jakie są optymalne terminy ich użycia. Przewodnik polowy dostępny jest na stronie agrarsklep.pl w cenie dla Prenumeratorów 39 zł lub w pakiecie z Fazami rozwojowymi po 40 zł.

dr Maria Walerowska
fot: Sierszeńska/Agrarfoto

autor dr Maria Walerowska

dr Maria Walerowska

zastępca redaktora naczelnego, szef działu Uprawa

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Rynek zbóż

Ceny zbóż i rzepaku w żniwa: zapisz się na SMS z cenami skupu!

Chcesz otrzymywać SMS-y i znać aktualne ceny zbóż i rzepaku? Zapisz się na Żniwne Pogotowie Cenowe!  

czytaj więcej
Rynek rzepaku

Rola Polski w światowym rynku rzepaku rośnie

Światowe i unijne prognozy zbiorów rzepaku idą w dół, a polskie szacunki w górę. Kto jest największym na świecie producentem rzepaku?Rośnie rola naszego kraju jako unijnego producenta, a na starcie tegorocznych zbiorów rosły także ceny rzepaku. Teraz to się zmieniło. 

czytaj więcej
Rzepak

Mszyce na odpornej odmianie rzepaku. Czy zwalczanie jest konieczne?

Na rzepaku najczęściej pojawia się jeden z dwóch gatunków mszycy – kapuściana lub brzoskwiniowa. Ta druga jest wektorem wirusowej żółtaczki rzepy (TuUV). Najskuteczniejszą metodą zapobiegania chorobie wirusowej jest wybór odmiany odpornej. Co, jednak kiedy na odmianie odpornej mszyca się pojawi?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)