Obowiązkowy nadzór wideo w rzeźniach - Hiszpania prekursorem w UE
Hiszpańska Rada Ministrów poinformowała, że Hiszpania będzie pierwszym krajem, w którym wprowadzony zostanie obowiązkowy monitoring i nadzór wideo w ubojniach. Ile czasu mają zakłady na wprowadzenie monitoringu?
Jak podał hiszpański resort rolnictwa Rada Ministrów zatwierdziła tydzień temu dekret królewski, który gwarantuje zgodność z przepisami dotyczącymi dobrostanu zwierząt z obowiązkowym wdrożeniem systemów nadzoru wideo w hiszpańskich rzeźniach.
Dzięki temu dekretowi Hiszpania będzie pierwszym krajem w Unii Europejskiej (UE) z systemami nadzoru wideo do kontroli dobrostanu zwierząt (SVBA), które pozwolą na przeprowadzanie dodatkowych kontroli poza tymi, które już są przeprowadzane w rzeźniach. Według hiszpańskiego resortu rolnictwa pozwoli to na wykorzystanie dodatkowych narzędzi kontroli, które zagwarantują, że we wszystkich hiszpańskich rzeźniach (w tym mobilnych) zminimalizowane zostanie cierpienie zwierząt, np. podczas rozładunku, przenoszenia, przetrzymywania lub ogłuszania zwierząt.
Nagrywanie i rejestrowanie obrazów w ubojni
Kamery wideo będą obejmować pomieszczenia, w których znajdują się żywe zwierzęta, w tym miejsca rozładunku, korytarze oraz obszary, w których wykonuje się czynności ogłuszania i wykrwawiania aż do momentu uśmiercenia zwierząt.
W przypadku drobiu i świń instalacja kamer musi umożliwiać rejestrację oparzania w celu sprawdzenia, czy zwierzęta wykazujące oznaki życia nie są poddawane tej operacji i niepotrzebnemu cierpieniu.
Właściciele ubojni muszą zachować obrazy związane z rozładunkiem, umieszczeniem w kojcach, dojazdem do obszaru ogłuszania, unieruchomieniem, ogłuszeniem i wykrwawieniem do ewentualnej późniejszej weryfikacji i wysłania zgodnych z oryginałem plików do organów nadzorujących.
Po opublikowaniu przepisów w dzienniku urzędowym duże rzeźnie będą miały rok na dostosowanie się do nowych przepisów, a małe dwa.
W Polsce związki branżowe m.in. Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego oraz Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego zabiegają w resorcie rolnictwa o wprowadzenie takiego obowiązku od dłuższego czasu. Cel jest dokładnie taki sam, jak w przypadku hiszpańskich rzeźni, ale również materiały wideo z ubojni byłby wykorzystane w celu obrony sektora przed atakami organizacji prozwierzęcych i dawałyby potwierdzenie dobrych warunków i braku cierpienia zwierząt, w sytuacji padających w kierunku branży mięsnej oskarżeń, które zdarzają się w ostatnim czasie coraz częściej.
oprac. dkol
Fot. Envato Elements
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Najważniejsze tematy