Rolnicy nie poradzą sobie bez odpowiedniego wsparcia rządu
Posłowie opozycji wzywają rząd do podjęcia działań wspierających rolnictwo mówiąc, że tak źle na wsi nie było od 1999 r. Zdaniem ludowców, jeżeli rolnicy nie zostaną objęci pomocą to sami sobie nie poradzą. Najważniejsze propozycje dotyczą natychmiastowego wprowadzenia dopłat do nawozów, a także zwiększenie dopłat do zakupu paliwa rolniczego.
Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego zwrócili uwagę, że agresja Rosji na Ukrainę ma ogromny wpływ na polską i unijną gospodarkę, a także na bezpieczeństwo energetyczne i przede wszystkim żywnościowe. - Bezwzględnie trzeba proponować konkretne rozwiązania a nie zaklinać rzeczywistość jak to robi wicepremier Kowalczyk czy wiceministrowie rolnictwa, którzy opowiadają, że Polsce nic nie grozi, mamy duże zapasy i spokojnie możemy patrzeć w przyszłość. Ta sytuacja nie wygląda tak kolorowo – mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej w Sejmie poseł Stefan Krajewski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Zdaniem posłów opozycji obecna sytuacja wymusza przeciwdziałanie wszelkiemu ograniczaniu produkcji żywności, gdyż zarówno Polskę jak i Europę trzeba w żywność zabezpieczyć. Kolejnym postulatem ludowców jest przekonanie Komisji Europejskiej do odblokowania Krajowego Planu Odbudowy, gdyż te fundusze są potrzebne tu i teraz.
Rolnicy nie przesiądą się na rowery
Obecna drożyzna wymaga także podjęcia działań osłonowych wobec rolników, którzy muszą się mierzyć z rekordowo wysokimi cenami nawozów i paliw. – Trzeba zwiększyć dopłaty do paliwa rolniczego. Bo tak jak użytkownicy samochodów mogą przesiąść się na komunikacje miejską lub na rowery na wiosnę to niestety żeby uprawiać ziemię oraz nakarmić zwierzęta nie da się tego zmienić – kontynuował Stefan Krajewski.
Kryzys w rolnictwie
Politycy opozycji przytoczyli dane Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej, z których jednoznacznie wynika, że tak złych nastrojów wśród polskich rolników nie było od 1999 r. a z niepokojem w przyszłość wpatruje się 30% rolników. A załamanie koniunktury w pierwszym kwartale tego roku powoduje, że rolnicy nie są chętni do inwestowania. W efekcie spadły zakupy środków ochrony roślin, nawozów i pasz treściwych gdyż nie mają pieniędzy. – Jeśli nie będzie odpowiedniego wsparcia rządu rolnicy sami sobie nie poradzą. Dziś minister rolnictwa oraz komisarz Wojciechowski powinni stanąć i przedstawić swoje propozycje dla wsi– podsumował Stefan Krajewski z PSL.
oprac. wk
fot. Twitter PSL
Najważniejsze tematy