CBA zatrzymało byłego prezesa SM Bielmlek!
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego prezesa spółdzielni mleczarskiej „Bielmlek” Tadeusza R. Zarzuca mu się niegospodarność w zarządzaniu mleczarnią, która ostatecznie ogłosiła upadłość narażając na straty rolników- dostawców mleka.
Oprócz Tadeusza R. byłego wiceministra rolnictwa oraz senatora Prawa i Sprawiedliwości, Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało także dwóch byłych członków zarządu upadłej spółdzielni „Bielmlek” z Bielska Podlaskiego.
Niegospodarność w zarządzaniu „Bielmlekiem”
Funkcjonariusze Delegatury CBA w Warszawie prowadzą wspólnie z Prokuraturą Regionalną w Warszawie śledztwo dotyczące między innymi niegospodarności w zarządzaniu „Bielmlekiem”. Postępowanie w tym wątku obejmuje lata 2014-2016.
- W związku z tą sprawą agenci CBA zatrzymali dzisiaj na terenie Podlasia trzy osoby, wśród których są Prezes Zarządu „Bielmlek” Spółdzielnia Mleczarska w upadłości oraz dwóch byłych członków zarządu spółki. Zatrzymani po zakończeniu przeszukań zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty dotyczące działania na szkodę spółdzielni poprzez podejmowanie niekorzystnych ekonomicznie decyzji – informuje Wydział Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Chodzi m.in. o wyłudzanie nieuzasadnionych ekonomicznie pożyczek, których spółdzielnia nie była w stanie uregulować, co doprowadziło ją w efekcie do bankructwa. Prokuratorzy mówią o wyrządzeniu szkody majątkowej w wysokości 80 mln zł.
Zatrzymani po zakończeniu przeszukań zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty dotyczące działania na szkodę spółdzielni poprzez podejmowanie niekorzystnych ekonomicznie decyzji.
Utrata płynności finansowej i kłopoty SM Bielmlek trwają od 2019 r.
Problemy z płynnością finansową SM Bielmlek pojawiły się już w 2019 r., brakowało środków na uregulowanie bieżących płatności, a dług z miesiąca na miesiąc rósł (osiągając 250 mln zł na etapie restrukturyzacji, przy oszacowanej na 140 mln zł wartości majątku). Już wtedy pojawiały się pierwsze nie zapłacone rolnikom faktury za mleko i wydłużone terminy płatności.
Mimo podjętej próby restrukturyzacji i ratowania zakładu przed upadkiem proces umorzono, bo zabrakło środków na prowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego i utrzymanie funkcjonowania zakładu, co było obligatoryjne. Sąd Rejonowy w Białymstoku 8 marca br. ogłosił upadłość spółdzielni, wyznaczył syndyka masy upadłościowej oraz wezwał wierzycieli do zgłoszenia wierzytelności syndykowi. Blisko 900 dostawców ucierpiało przez sytuację mleczarni.
Skierowanie apelu do Premiera
Tadeusz R., były prezes spółdzielni „Bielmlek” jeszcze w zeszłym tygodniu podczas obrad sejmowej komisji rolnictwa apelował do Premiera Mateusza Morawieckiego o objęcie nadzoru nad spółdzielnią oraz udzielenie jej kolejnego kredytu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska dzięki, które będzie możliwe spłacenie wierzycieli i ponowne uruchomienie produkcji.
Wyłudzenie kredytu?
Tadeusz R. już w 2019 r. skarżył się rolnikom podczas spotkań, że są na niego składane donosy do Prokuratury, czy aby bezpodstawne? Rolnicy mówią o wyłudzeniu kredytu na podstawie niezgodnego z prawem podniesienia udziałów z 50 do 100 tys. zł bez wiedzy rolników czy nietrafione inwestycje w proszkownię wartą miliony, w trakcie największej utraty dostawców, straty tysięcy litrów mleka i upadek mimo prężnego rozwoju produkcji mleka na Podlasiu, to tylko część z nich, bo rolnicy wiedzą o wielu innych nieprawidłowościach, które działy się za ich plecami.
Prawie 1000 rodzin ucierpiało
Ucierpiało blisko 1000 rodzin, wielu rolników nadal nie otrzymało pieniędzy za poniesione straty, mimo ogłoszonej pomocy z budżetu państwa.- Na razie nie wiemy co będzie dalej, bo to jedynie zatrzymanie. Do wieczora okaże się czy zostaną aresztowani, obecnie są w drodze do Warszawy. Mimo złożonego wniosku na pomoc finansową dla poszkodowanych dostawców Bielmleku z 20 tys. zł, a więc 4 nieopłaconych przez mleczarnię faktur, dostałem 2,8 tys. zł. Są tacy, którzy nadal nie dostali nic – mówi Leon Antoniuk, były dostawca mleka do spółdzielni Bielmlek i osoba, która walczyła o prawa rolników (unieważnienie uchwały podnoszącej udziały z 50 do 100 tys. zł) podczas restrukturyzacji i upadłości spółdzielni.
Zatrzymany też został pełnomocnik i księgowy?
Z informacji, które uzyskała nasza redakcja wynika, że zatrzymany został prezes zarządu, pełnomocnik zarządu oraz księgowy SM Bielmlek. Rolnicy nadal zastanawiają się, czy sprawiedliwości stanie się zadość.
WK, dkol
Najważniejsze tematy