Silnik kombajnu - jak o niego dbać. Fakty i mity
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Silnik kombajnu - jak o niego dbać. Fakty i mity

05.07.2023autor: Jan Beba

O czym nie zapomnieć w upalne dni? Jak można zatrzeć silnik podczas lekkiej pracy? Dlaczego zbiór rzepaku jest niebezpieczny dla silnika kombajnu? To część rozmowy z Pawłem Kałkiem, kierownikiem serwisu firmy Korbanek.

Z artykułu dowiesz się

  • Jak sprawdzić jakość paliwa.
  • Biododatki do ON. Jest się czego bać?
  • Obsługa filtrów.
  • Płyn chłodzący - mity odnośnie wymiany.

Pracę w Domu Handlowym Pawła i Henryki Korbanków zaczynał pan w 1992 roku. Jak od tego czasu zmieniła się konstrukcja silnika?

Serce, czyli sam silnik, nie zmienił się za bardzo, ale za to mocno rozbudowano dodatkowe układy, np. chłodzenia, oczyszczania spalin. Gdyby się ich pozbyć, to nagle pod maską zwolniłaby się połowa miejsca. Największa rewolucja w ostatnich 30 latach objęła system wtrysku paliwa, gdzie pompy rzędowe czy rotacyjne zastąpiły układy common-rail. Już wtedy sporo mówiło się o wrażliwości układu zasilania na jakość paliwa, zwłaszcza w pompach rotacyjnych, często montowanych w silnikach Perkinsa. W tamtych czasach bolączką były słabe właściwości smarne oleju napędowego i zanieczyszczenia chemiczne. Dziś w tym zakresie jest lepiej, ale common-rail nie wybacza błędów.

Jakość paliwa - jak sprawdzić?

O wpadki z jakością paliwa powinno być coraz trudniej, bo więcej paliw przechowywanych jest w zbiornikach dwupłaszczowych, a transport ON do gospodarstwa dobrze zorganizowany.

Zgadza się, bo dziś jest mniej problemów z paliwem, ale pośpiech i roztargnienie może przynieść opłakane skutki. Wystarczy przez pomyłkę do zbiornika z paliwem wlać odrobinę mocznika (AdBlue), który szybko uszkodzi układ paliwowy. Wlewając większą ilość preparatu możemy nawet nie dać rady odjechać spod dystrybutora, bo pompa i wtryski szybko się zatrą. Jeśli zorientujemy się jeszcze przed uruchomieniem silnika, to szansą na uniknięcie wysokich kosztów napraw jest szybkie opróżnienie i wypłukanie zbiornika. Nie ma co dolewać oleju napędowego do pełna, by rozrzedzać mieszankę, bo 100 ml roztworu mocznika może popsuć do 100 l ON. Warto wspomnieć o przypadku zniszczenia układu paliwowego w prawie nowym ciągniku przez błąd w tankowaniu, kiedy zamiast z dystrybutora pracownik zatankował ciągnik z baniaka, jak się później okazało – po środkach ochrony roślin. Nie da się idealnie wypłukać zbiorników po opryskach, a ryzyko korozji jest bardzo duże.

r e k l a m a

Zobacz także: Jak przygotować kombajn do żniw, żeby uniknąć pożaru i awarii? [MECHANIK RADZI]

Możemy się w miarę szybko przekonać, czy z naszym paliwem wszystko jest w porządku. Wystarczy spojrzeć na metalowy element zbiornika, może to być łańcuszek trzymający korek, który powinien być czysty. Jak znajdziemy tam osad, np. rdzę, to może zwiastować problemy.

Paweł Kałek od 25 lat kieruje serwisem firmy Korbanek. Fot. Beba

Biododatki do ON. Jest się czego bać?

Wielu rolników obawia się zwiększania biododatków do ON. Czy słusznie?

Tak. Obawiam się, jak nowe układy wtryskowe zniosą coraz większy udział estrów w mieszance. Gdyby silnik pracował bez przerwy, to nie byłoby problemu. Gdy jednak silnik po pracy zacznie się schładzać, to komponenty bio (tłuszcze) będą się wytrącać. Nadmiar osadu może wpłynąć np. na wtryski, które pracują pod wysokim ciśnieniem. Oczywiście, mniejszy problem będzie latem. Osobiście nie nalałbym biododatków nawet latem, szczególnie do ciągników używanych okazjonalnie.

W trosce o silnik nie wystarczy zadbać tylko o jakość paliwa?

Oczywiście! Dbanie o paliwo może nie wystarczyć. Ważne jest smarowanie i chłodzenie. Dziś większość producentów zaleca wymianę oleju w silniku co 500, a nawet 1000 godzin. Jestem temu przeciwny, bo wynika to z doświadczeń producentów silników z transportu ciężarowego. Często ten sam silnik, który pracuje w ciągniku, możemy spotkać w ciężarówce, ale jego średnie obciążenie wynosi 30%. Ciągnik lub kombajn pracuje cały czas pod pełnym obciążeniem, a dodatkowo w skrajnych warunkach zapylenia. Nawet najlepszy filtr powietrza nie da rady wszystkiego wychwycić, dlatego wciąż zalecamy wymianę oleju co 300 godzin. Długi okres wymiany dobrze wygląda marketingowo, ale z mojego doświadczenia nie działa.

Obsługa filtrów

Kurzu z rolnictwa nie da się wyeliminować. Jaką więc przyjąć strategię w obsłudze filtrów?

Filtr powietrza trzeba sprawdzać codziennie – to podstawa. W kombajnach i ciągnikach do prac polowych zalecam mieć na wyposażeniu dwa zestawy filtrów, by w połowie pracy wymienić go na czysty. To oszczędność czasu, ale i paliwa. Czysty filtr powietrza pozwala utrzymać zakładany skład mieszanki paliwowo-powietrznej, dzięki czemu zużywamy mniej paliwa, silnik ma większą moc, mniej się grzeje i jest bardziej efektywny. Rolnicy, z którymi współpracujemy, są zadowoleni z takiego podejścia, a różnicę w pracy widać od razu. Warto spróbować i przekonać się o tym na własnej skórze.

 Gdy silnik się grzeje, trzeba mieć chłodną głowę. Pamiętam, jak przyszło nam wymienić silnik 300-konnego ciągnika, który zagotował się przy ugniataniu pryzmy kiszonki.

I to wystarczy?

Nie, bo zbyt często zapominamy o chłodnicy, która jeśli nie spełni swojej funkcji, może zakatować silnik. Powinna być czysta wewnątrz i z zewnątrz. Nie jest to proste, bo w nowych konstrukcjach jest ciasno pod maską, a nie wszyscy producenci pozwalają na swobodne rozsuwanie wszystkich zespolonych chłodnic. W szeregowym układzie chłodnic trzeba dobrze przedmuchać wszystkie. Wyczyszczenie jednej nie zapewni przepływu powietrza, jeśli druga w rzędzie jest zapchana. Nie myjmy chłodnic wodą pod ciśnieniem, tylko powietrzem. Wyjątkiem jest zbiór rzepaku, po którym warto odtłuścić chłodnicę płynem do naczyń i spłukać. To ważne, bo tłusty nalot jak magnes przyciąga kurz z omłotu zbóż i może doprowadzić do zagrzania silnika. Podobnie bywa jesienią przy zbiorze kukurydzy na ziarno. Czasem odmiana czy kierunek wiatru ma duże znaczenie. Warto doposażyć kombajn czy ciągnik w systemy odwracające strumień powietrza, dzięki czemu łatwiej utrzymać chłodnicę w czystości.

 
Czytaj również: Wymiana oleju silnikowego w ciągniku rolniczym. Kiedy i jaki olej wybrać?

Gdy silnik się grzeje, trzeba mieć chłodną głowę. Pamiętam, jak przyszło nam wymienić silnik 300-konnego ciągnika, który zagotował przy ugniataniu pryzmy kiszonki. Od kurzu i drobin sieczki zakleiła się atrapa wlotu powietrza, a gdy operator zorientował się o zbyt wysokiej temperaturze silnika, szybko go wyłączył. To najgorsze, co mógł zrobić, bo zamiast oczyścić wlot powietrza i pozwolić pracować układowi chłodzenia, silnik został zatrzymany, a podczas niekontrolowanego wychładzania nie wytrzymał blok. To wprawdzie skrajny przypadek, ale dobrze pokazuje rolę układu chłodzenia.

Wymiana płynu chłodzącego - mity

Wiele mitów urosło też wokół wymiany płynu chłodzącego.

To prawda, bo często o tym się zapomina. Jeżeli płyn w chłodnicy nie jest wymieniany przynajmniej co kilka sezonów, to z roku na rok pogarszamy efektywność pracy silnika. Sygnałem, że płyn jest marnej jakości, oprócz pomiaru temperatury zamarzania, powinien być zabrudzony np. na brązowo zbiornik wyrównawczy. Producenci zalecają wymianę płynu co dwa lata, a to przecież nie są duże koszty. Nawet częste uzupełnianie płynu w przypadku nieszczelności niewiele poprawi jakość chłodziwa. Przy wymianie warto kilkakrotnie przepłukać cały układ.

Pamiętajmy, że większość poważnych awarii za dziesiątki tysięcy złotych jest spowodowana przez pośpiech lub pozorną oszczędność kilkuset złotych. To się zwykle nie opłaci.

Dziękuję za rozmowę.

Jan Beba

autor Jan Beba

Jan Beba

<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Konkurs Smarujemy i jedziemy. Pula nagród to aż 12500 zł!

Konkurs top agrar Polska – Smarujemy i jedziemy, w którym można wygrać nagrody o łącznej wartości 12 500 zł! Wystarczy odpowiedzieć na 3 proste pytania. Daj sobie szansę i zgarnij bon na paliwo i na smary Q8.

czytaj więcej
Ciągniki

Badanie techniczne ciągnika bez wizyty w stacji kontroli pojazdów?

W Sejmie zgłoszono poprawkę, dzięki której badanie techniczne ciągników rolniczych i przyczep będzie mogło odbywać się na terenie gospodarstwa rolnego. Rolnicy nie będą musieli już jeździć do okręgowych stacji kontroli pojazdów.

czytaj więcej

Nowy ciągnik o dużej mocy - Optum 340 CVXDrive z AFS Connect

Case IH do gamy Optum wprowadził nowy flagowy model o mocy 340 KM. To ciągnik o dużej mocy i niskiej masie, którą w razie potrzeby można zwiększyć przez balastowanie.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)