Nowa obora wolnostanowiskowa to mniej pracy i mniej komórek somatycznych
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Nowa obora wolnostanowiskowa to mniej pracy i mniej komórek somatycznych

27.12.2019

Możliwość skorzystania z dofinansowania z Europejskiego Funduszu Na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich sprawiła, że Radosław Nowak znacznie  przyspieszył plany budowy nowej obory. Symboliczne jej otwarcie, w gronie przyjaciół, odbyło się pod koniec listopada bieżącego roku.

Z artykułu dowiesz się

  • Ile trwała budowa nowej obory
  • Jaka hala udojowa zdaniem hodowcy zajmuje mniej miejsca
  • Ile zwierząt jest w stanie pomieścić nowy obiekt

Komfort i swobodny ruch w nowej oborze

Radosław Nowak chciał, by nowy budynek zapewniał krowom zdrowie i komfort oraz swobodny ruch. Zdecydował się więc na obiekt wolnostanowiskowy  o wymiarach 60 x 27. Wysokość w kalenicy wynosi 9 m. Cała konstrukcja obory wykonana jest ze stali ocynkowanej. Na ścianach i dachu zastosowano płytę warstwową. W ścianach długich są szczeliny o wysokości 2,6 m, zasłaniane kurtynami poliwęglanowymi. W legowiskach gospodarz zastosował słomiano-wapienny materac. W części spacerowej wykonano pełną posadzkę, która wykonana jest z dwóch materiałów. Od strony legowisk jest nawierzchnia asfaltowa, a przy stole paszowym betonowa. Obornik usuwany jest za pomocą zgarniaczy łańcuchowych, które uruchamiają się co około 2 godziny.

r e k l a m a
 Hodowca zdecydował się na halę udojową typu bok w bok 2x10.

Wybrana hala zajmuje mniej miejsca od rybiej ości, a podłączanie aparatów od tyłu jest wygodniejsze i bezpieczniejsze. Dodatkową zaletą hali bok w bok jest to, że krowy do stanowisk udojowych szybko wchodzą i wychodzą. Dzięki temu jest ona sprawna i wydajna. Dój 75 krów trwa obecnie 1,1 godziny. To trochę długo, gdyż niedawno zakupiliśmy część krów, które uczą się jeszcze wchodzenia na halę. 58 krów, które są w nowej oborze od początku, doimy 40 minut– mówi Radosław Nowak.


Mniej pracy w nowej oborze

Przeganianie zwierząt za pomocą podnoszonego korytarza

Obora przewidziana jest dla 35 sztuk młodzieży i 125 krów. Obecnie gospodarz posiada 85 krów, które podzielone są na 2 grupy żywieniowe. Otrzymują pełny TMR bez premiowania paszą treściwą. Miks sporządzany jest za pomocą wozu paszowego z firmy Auto–Agro w Siedlcach o pojemności 10 m3. W nowej oborze przy sektorze dla jałówek znajduje się także porodówka, która – zdaniem hodowcy –  przy braku miejsca dla krów mlecznych w przyszłości może być urządzona w starej oborze. W nowym obiekcie zastosowano podnoszony korytarz, dzięki któremu możliwe jest przeganianie zwierząt z sektora dla młodzieży do hali udojowej.

Obora postawiona w 8 miesięcy

Oborę Radosława Nowaka wybudowała i wyposażyła firma Mleko–System z Parczewa Wiesława Kozaka. Budowa obory rozpoczęła się późną jesienią 2018 roku, a w październiku 2019 roku zwierzęta zostały do wprowadzone.

Budowaliśmy ten kompleks 8 miesięcy. W jego skład wchodzi obora, hala udojowa z łącznikiem oraz zbiornik zewnętrzny na gnojowicę. Chciałbym zwrócić uwagę na zastosowany w oborze świetlik kominowy o naświetleniu 2 m, z otworem o szerokości 20 cm i z daszkiem nad otworem świetlika. Nie wszyscy rolnicy życzą sobie zastosowanie takiego.  Jednak, moim zdaniem, ten daszek zabezpiecza przed deszczem, który przy jego braku może przedostawać się do obory – wyjaśnia Wiesław Kozak.


Radosław Nowak
  • Od lewej: Radosław Nowak z bratem Arturem

Poświęcenia obory dokonał ksiądz proboszcz Zbigniew Płochocki, a w spotkaniu uczestniczyli członkowie rady nadzorczej SM Ryki, do której pan Radosław dostarcza surowiec oraz członkowie zarządu – prezes Jerzy Pyza, wieceprezes Zenon Więk, jak też pracownicy działu skupu – kierownik Krzysztof Rzeńca i instruktor Monika Kowalczyk–Kapusta.

Józef Nuckowski
Zdjęcia: Józef Nuckowski


r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Młody rolnik zainwestował w nową oborę. Dlaczego wybrał głęboką ściółkę?

– Pracę  z bydłem od zawsze lubiłem i zawsze się w niej odnajdywałem.  Opłacalność produkcji mleka też jest w miarę stabilna i ma się tę satysfakcję, że pracuje się na swoim. Właśnie z tych powodów zdecydowałem, że przejmę gospodarstwo po rodzicach i zainwestuję w jego rozwój – mówi Robert Kowalczyk.

czytaj więcej

Tajemnica dobrego TMR-u dla krów tkwi... w oborze stropowej

Dodanie do TMR-u zabrudzonej, mokrej lub co gorsza, zapleśniałej słomy, to dla Zbigniewa Płótnickiego kategoryczny błąd, skutkujący nie tylko spadkiem mleczności, ale rzutujący na zdrowotność i płodność całego stada. Dlatego rolnik nie narzeka na to, że posiada oborę stropową, a wręcz przeciwnie, gdyż może zmagazynować tam ok. 500 balotów siana i słomy.

czytaj więcej

Jakie są punkty krytyczne dla wydajności, zdrowia i rozrodu krów?

Od dłuższego już czasu do naszej redakcji dzwonią Czytelnicy z prośbą o szczegółowe zalecenia dotyczące rozrodu i długowieczności coraz bardziej wydajnych krów. Potwierdza to, że nie lada wyzwaniem dla hodowców jest pokrycie gigantycznego zapotrzebowania pokarmowego zwierząt na wysoką wydajność, które w tej kwestii jest kluczowe.  

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)