Maszyna do podgarniania TMR-u za za grosze? Rolnik z Mazur ma na to sposób
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Maszyna do podgarniania TMR-u za za grosze? Rolnik z Mazur ma na to sposób

08.09.2022autor: Andrzej Rutkowski

Tomasz Wawrzyn od zawsze mleko dostarcza do OSM w Olecku, podobnie jak wcześniej jego ojciec, ma też następcę w postaci syna Michała. Dziś czwarty już z rzędu schładzalnik mleka o pojemności 3600 l jest zbyt mały, a bezpośredni odbiór mleka zaczynał w roku 2005 od zbiornika mieszczącego 600 l.

Z artykułu dowiesz się

  • Czy hodowca wybrałby drugi raz hale udojową typu rybia ość do swojej obory?
  • Jak rolnik przygotowuje jałówki do przejścia na posadzkę rusztową?
  • Jakie tanie i proste rozwiązanie na podgarniania TMR-u wymyślił?

Produkcja mleka to ciężka praca

Da się żyć z produkcji mleka, jednak jest to ciężka praca i coraz trudniej o młodych na takich gospodarstwach jak moje, dlatego cieszę się, że mam następcę – powiedział Tomasz Wawrzyn, utrzymujący krowy w oborze wolnostanowiskowej z roku 2012, o wymiarach 24 x 48 m.

Jest to obiekt bezściołowy, gdzie zamiast tradycyjnej posadzki zamontowano betonowe ruszta ze względu na mniejszą pracochłonność takiego systemu i ograniczenie zużycia słomy. Po jednej ze stron stołu paszowego, szerokiego na 5 m, mieści się większa część z trzema rzędami legowisk przeznaczona dla krów dojnych. Tam też znajduje się hala udojowa Westfalia.

Wybrałem halę udojową typu rybia ość 2 x 6 stanowisk i po 10 latach użytkowania nie żałuję. Zajmuje dość mało miejsca w oborze, a dój przebiega płynnie m.in. dzięki łatwemu dostępowi do wymienia – powiedział Tomasz Wawrzyn.

r e k l a m a

Do rusztów trzeba się przyzwyczaić

W mniejszym skrzydle obory, po drugiej stronie stołu paszowego jest jeden rząd legowisk, gdzie pogrupowano krowy zasuszone oraz starsze jałówki, które przyzwyczajają się do warunków bezściołowych. W sumie obiekt posiada 105 legowisk wyłożonych matami. Młodsze jałówki, w wieku do jednego roku, korzystają ze strych poniemieckich budynków, z których mają możliwość wyjścia na obszerne okólniki.

Staramy się, aby jałówki przechodziły do warunków bezściołowych możliwie jak najwcześniej, co najmniej na kilka miesięcy przed wycieleniem, aby zdążyły się przyzwyczaić do nowych warunków, co jest bardzo ważne, zwłaszcza dla kondycji i zdrowotności nóg oraz racic – stwierdził hodowca.

Oborę wyposażono w czochradło aktywne oraz wentylator.

Pomimo że wentylacja grawitacyjna działa bardzo sprawnie dzięki świetlikowi kalenicowemu i bocznym kurtynom, to latem musi też pracować wentylator, aby mieszać powietrze w upalne dni – powiedział rolnik.

Dojne na jednej dawce

Dawka TMR już od 16 lat powstaje w wozie paszowym Sano o pojemności 8 m3, który z czasem okazał się być zbyt mały jak na tak liczne stado. Niebawem zostanie wymieniony na większy model.

Wóz paszowy, pomimo tylu lat eksploatacji, nigdy nie miał awarii, pod względem technicznym i wytrzymałościowym nie można na niego narzekać. Wyposażony jest w pionowy ślimak i tylny wysyp. Współpracuje z ciągnikiem Fendt o mocy 85 KM, ale wystarczyłby ciągnik znacznie mniejszy. Jednak taki jest i trzeba go wykorzystać. To starszy model Fendta, wytrzymały, z małą ilością elektroniki i bezawaryjny, co w przypadku ciągnika oborowego jest bardzo ważne – podkreślił Tomasz Wawrzyn.

Wszystkie krowy dojne dostają jedną dawkę TMR, a średnia produkcja od krowy wynosi 30 litrów dziennie. W skład TMR-u wchodzą: kiszonka z kukurydzy, kiszonka z traw i z lucerny, pasze treściwe w postaci śruty z własnych zbóż, poekstrakcyjnych śrut sojowej i rzepakowej oraz dodatków mineralno-witaminowych.

Nie stosujemy dokarmiania poza dawką TMR ani nie dzielimy krów dojnych na grupy, bo tak jest najprościej i najszybciej. Może ktoś zarzucić, że przy takim systemie krowy kończące laktację będą w zbyt dobrej kondycji. Część z nich pewnie tak, ale nie obserwujemy w związku z tym większych problemów. Zdecydowana większość krów nie jest zapasiona i ma wręcz wzorcową kondycję, gdyż do samego zasuszenia krowy utrzymują wysoki poziom produkcji – oznajmił Tomasz Wawrzyn.

Trzy razy dziennie

Tanim, prostym i niezawodnym rozwiązaniem na podgarnianie TMR-u na stole paszowym okazała się opona zamontowana do ładowarki.

Własny pomysł i wykonanie, a nakłady śmiesznie niskie – tak o sposobie podgarniania paszy powiedział Tomasz Wawrzyn, który dziennie stosuje trzykrotny przejazd. – Nie jest to robot, który jeździ i podgarnia co godzinę czy dwie, ale kosztuje kilkadziesiąt jak nie kilkaset razy mniej – kontynuował hodowca, dodając, że podgarnianie paszy to ważna czynność, której nie może lekceważyć żaden producent mleka. Przyczynia się do zwiększenia pobrania dawki TMR, co bezpośrednio przekłada się na ilość wyprodukowanego surowca.

Krowy i jałówki inseminuje lekarz weterynarii, a hodowca posiada własny kontener i zamawia nasienie z różnych firm, ale przeważnie od buhajów rasy hf.

Tomasz Wawrzyn przez wiele lat miał oborę objętą oceną użytkowości mlecznej, ale wystąpił spod oceny na jesieni 2019 roku i już do niej nie powrócił.

Wystąpiliśmy spod oceny dość liczną grupą hodowców, jedni wrócili do oceny, a inni nie. Wtedy zdecydowaliśmy się na taki krok, gdyż nie podobał nam się sposób zarządzania w PFHBiPM, a jednocześnie nam hodowcom podniesiono znacznie cenę usługi oceny użytkowości mlecznej – wyjaśnił Tomasz Wawrzyn.

Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 36/2022 na str. 52. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR:  Zamów prenumeratę.

autor Andrzej Rutkowski

Andrzej Rutkowski

redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka

redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

100 krów mlecznych i średnia wydajność powyżej 13 tys. kg mleka. Jaki jest przepis na sukces rolnika spod Gostynia?

– Na polach bardzo sucho i kukurydza już nie wyrośnie. Teraz najważniejsze jest, by rośliny nie zasychały. Pewne jest, że plon zielonej masy będzie w tym sezonie zdecydowanie mniejszy, gdyż rośliny są średnio o 1/3 niższe niż w roku ubiegłym. Łodygi są cieńsze, a i kolby nie są dobrze zaziarnione – ocenia swoje plantacje Andrzej Juskowiak.

czytaj więcej

Na fermie "Mlekoland" wydajność krów wzrosła do 12 tys. l mleka. Wszystko dzięki precyzyjnemu żywieniu i nowemu paszowozowi

Dobra genetyka zwierząt, wysokiej jakości pasze objętościowe, najwyższy dobrostan zwierząt to główne czynniki warunkujące wysoką wydajność mleczną. Ale niewystarczające. Konieczna jest też ogromna precyzja żywienia mlecznego stada, którą zapewnia m.in. dobry TMR.

czytaj więcej

Jakie są punkty krytyczne dla wydajności, zdrowia i rozrodu krów?

Od dłuższego już czasu do naszej redakcji dzwonią Czytelnicy z prośbą o szczegółowe zalecenia dotyczące rozrodu i długowieczności coraz bardziej wydajnych krów. Potwierdza to, że nie lada wyzwaniem dla hodowców jest pokrycie gigantycznego zapotrzebowania pokarmowego zwierząt na wysoką wydajność, które w tej kwestii jest kluczowe.  

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)