Jakie problemy dla krów powstają przy zmianie systemu utrzymania ze ściółki na ruszta?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jakie problemy dla krów powstają przy zmianie systemu utrzymania ze ściółki na ruszta?

17.02.2020

Obora na głębokiej ściółce z rusztami przy stole paszowym – na takie rozwiązanie zdecydował się młody hodowca Adrian Szałański, który uważa, że jest to połączenie dające zarówno komfort zwierzętom, jak i pozwalające utrzymać porządek w bezpośrednim sąsiedztwie stołu paszowego oraz odpowiednią wysokość – na której znajduje się krowa pobierając paszę – w stosunku do posadzki stołu paszowego.

Z artykułu dowiesz się

  • Jakie są zalety utrzymywania krów na głębokiej ściółce
  • Jakie są wady systemu ściołowego
  • Dlaczego krowy powinny być od urodzenia utrzymywane w jednakowy sposób

Każdy system utrzymania krów ma swoje wady i zalety

Jeśli zastosowalibyśmy głęboką ściółkę aż do samego stołu paszowego, to wysokość, na której znajduje się krowa jedząc, zawsze byłaby inna, co znacznie utrudniłoby pobieranie TMR-u. Z drugiej strony, nie chciałem boksów z matami legowiskowymi, zarówno ze względu na koszty, jak i brak wygody dla krów. Duży obszar legowiskowy w postaci głębokiej ściółki bez indywidualnych wygrodzeń jest znacznie bardziej przyjazny. Tu krowy czują się niczym na pastwisku – powiedział Adrian Szałański, dodając, że oczywiście każde rozwiązanie ma swoje wady, a są nimi znaczne zużycie słomy oraz duża pracochłonność związana z częstym dościelaniem, inaczej krowy nie będą czyste.

r e k l a m a

Ta sama ściółka dla krów i jałówek

Wysokie koszty budowy wyperswadowały Adrianowi Szałańskiemu rozwiązanie bezściołowe, ponadto obawiał się przejścia swoich krów ze słomy na maty, co jego zdaniem skończyłoby się dość dużym brakowaniem. Młody rolnik podkreślił także, że w jakich warunkach utrzymujemy jałówki, w takich też muszą być chowane krowy, inaczej nie pozbędziemy się problemów zdrowotnych związanych z kończynami.

 – Dziwię się hodowcom, którzy krowy utrzymują na rusztach betonowych z matami, a jałówki na ściółce. Taka jałówka powinna być od początku przyzwyczajana do warunków, w jakich przyjdzie jej produkować mleko, inaczej zawsze będą problemy z kończynami. Po prostu racice i nogi tych zwierząt przyzwyczajone są do słomy i gdy trafiają na twarde maty, zaczynają się problemy. Aby racice były twarde, a nogi zdrowe, trzeba hartować je od samego początku – wyjaśnił Adrian Szałański.

Obora wolnostanowiskowa z roku 2017 powstała w wyniku rozbudowy starego obiektu uwięziowego do wymiarów 20 x 40 m. To bezstropowy budynek o konstrukcji stalowej bezsłupowej, posiadający świetlik kalenicowy. Stół paszowy ma szerokość 5 m, a w miejscu pobierania paszy został wyłożony płytkami ceramicznymi w celu wydłużenia jego trwałości, jak i łatwiejszego usuwania niedojadów. Oprócz krów dojnych, po drugiej stronie stołu paszowego w grupach wiekowych utrzymywane są jałówki, a także krowy zasuszone i opasy.

Sercem obory jest hala udojowa typu rybia ość 2 x 5 stanowisk. Rolnik zdecydował się na tańszy, używany sprzęt, ale renomowanej firmy DeLaval. W dojarni wymieniono znaczną część podzespołów na nowe.

  • Adrian Szałański (na zdjęciu) gospodaruje z rodzicami Ewą i Januszem na 40 ha (20 ha własnych i 20 ha dzierżawy) we wsi Brzeście (pow. włoszczowski, gm. Kluczewsko). Rolnicy uprawiają kukurydzę na kiszonkę, zboża i trawy. Utrzymują ponad 80 sztuk bydła, tym 47 krów. Mleko dostarczają do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie.
Koszt budowy obory zamknął się w stosunkowo niskiej kwocie 700 tys. zł. Było to możliwe tylko dzięki temu, że znaczną część prac Adrian Szałański wykonał we własnym zakresie. Nie korzystał z dofinansowania w ramach PROW, a z oszczędności wspartych kredytem. Dziś, ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych, taka kwota pozostaje w sferze marzeń.

Bez paszowozu ani rusz

Dawka TMR zadawana jest z wozu paszowego Strautmann o pojemności 9 m3. To również używana maszyna, którą rolnik zakupił specjalnie pod nową oborę wolnostanowiskową.

 – Na uwięzi bez paszowozu dawaliśmy sobie radę, ale po przejściu do nowej obory mieliśmy problemy z chorobami metabolicznymi, głównie kwasicą żwacza. Silniejsze krowy odganiały te słabsze i wyjadały duże ilości pasz treściwych. Wóz paszowy okazał się koniecznością – przyznał hodowca.

Paszowóz z jednym pionowym ślimakiem nie wymaga dużej mocy, ponieważ napędza go ciągnik Ursus 3512 o mocy 47 KM. W skład dawki TMR wchodzą: kiszonka z kukurydzy, sianokiszonka, młóto browarniane oraz pasze treściwe, takie jak śruty zbożowe, poekstrakcyjne śruty białkowe: sojowa i rzepakowa oraz premiks i bufor.


  Przejście po schodkach z zagłębionej części legowiskowej na ruszta betonowe znajdujące się na korytarzu przy stole paszowym
  • Przejście po schodkach z zagłębionej części legowiskowej na ruszta betonowe znajdujące się na korytarzu przy stole paszowym

Wóz paszowy o pojemności 9 m3 napędza Ursus 3512
  • Wóz paszowy o pojemności 9 m3 napędza Ursus 3512

Hf wsparty jerseyem

Aby podnieść w stadzie wydajność mleczną, rolnik stosuje nasienie od buhajów rasy hf, ale od niedawna także krzyżuje krowy z rasą jersey ze względu na wysoką zawartość tłuszczu w mleku tej rasy.

 – Chcemy, aby część krów to były jerseyki, a więc interesuje nas krzyżowanie wypierające. Jesteśmy dopiero na początku tej drogi, nawet nie urodziły się jeszcze pierwsze krzyżówkowe cielęta, ale w hodowli trzeba być cierpliwym. Tu wszystko wymaga czasu – oznajmił Adrian Szałański, dodając, że miał już wcześniej krzyżówki z simentalem i montbeliardem, ale te niestety zbytnio się zapasały jedząc ten sam TMR co hf-y.

Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Zimą krowy potrzebują więcej ściółki. Dlaczego?

Choć tegoroczna zima bardziej przypomina jesień, to warto wiedzieć, że w wolnostanowiskowym systemie utrzymania krowy mając możliwość przemieszczania się dobrze zniosą niskie temperatury. Niestraszne im nawet -10oC pod warunkiem odpowiedniej ilości suchej ściółki i większej ilości pasz energetycznych oraz stałego dostępu do wody z niezamarzających, czyli izolowanych lub podgrzewanych poideł.

czytaj więcej

Młody rolnik zainwestował w nową oborę. Dlaczego wybrał głęboką ściółkę?

– Pracę  z bydłem od zawsze lubiłem i zawsze się w niej odnajdywałem.  Opłacalność produkcji mleka też jest w miarę stabilna i ma się tę satysfakcję, że pracuje się na swoim. Właśnie z tych powodów zdecydowałem, że przejmę gospodarstwo po rodzicach i zainwestuję w jego rozwój – mówi Robert Kowalczyk.

czytaj więcej

Jakie są punkty krytyczne dla wydajności, zdrowia i rozrodu krów?

Od dłuższego już czasu do naszej redakcji dzwonią Czytelnicy z prośbą o szczegółowe zalecenia dotyczące rozrodu i długowieczności coraz bardziej wydajnych krów. Potwierdza to, że nie lada wyzwaniem dla hodowców jest pokrycie gigantycznego zapotrzebowania pokarmowego zwierząt na wysoką wydajność, które w tej kwestii jest kluczowe.  

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)