Ile polskich buhajów jest w polskiej hodowli?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ile polskich buhajów jest w polskiej hodowli?

30.12.2022autor: Andrzej Rutkowski

Analizie poddano oferty nasienia buhajów krajowych spółek inseminacyjnych: Małopolskiego Centrum Biotechniki Sp. z o.o. z siedzibą w Krasnem (MCB Krasne), Mazowieckiego Centrum Hodowli i Rozrodu Sp. z o.o. w Łowiczu (MCHiRZ Łowicz), Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu w Poznaniu Sp. z o.o. z siedzibą w Tulcach (WCHiRZ Poznań), Stacji Hodowli i Unasienniania Zwierząt Sp. z o.o. w Bydgoszczy (SHiUZ Bydgoszcz) po kolejnych ocenach wartości hodowlanej buhajów publikowanych w grudniu 2021 r., kwietniu 2022 r. oraz sierpniu 2022 r.

Z artykułu dowiesz się

  • Jaki procent oferowanego nasienia przez polskie spółki inseminacyjne pochodzi od polskich buhajów?
  • Sprzedaż zagranicznego nasienia jest bardziej opłacalna?
  • Które spółki oferują najszerszy program hodowlany w Polsce?

Ilu polskich rozpłodników jest dostępnych w ofertach krajowych spółek inseminacyjnych?

Celem analizy jest wskazanie proporcji wykorzystania rozpłodników polskich i zagranicznych do tworzenia ofert buhajów przedstawianych hodowcom oraz wykorzystania potencjału genetycznego krajowego i zagranicznego w realizacji programu hodowlanego przez poszczególne spółki.

Należy zaznaczyć, iż aktualna sytuacja rynkowa oraz własnościowa w spółkach inseminacyjnych sprzyja promocji zagranicznego nasienia w Polsce. Wszystkie spółki branżowe działają obecnie w oparciu o przesłanki czysto komercyjne na wysoce konkurencyjnym rynku inseminacyjnym w kraju.

r e k l a m a

Brak promocji polskiej genetyki

Rynek ten w żaden sposób nie jest unormowany i nie jest wspierany w zakresie promocji krajowej genetyki. Sytuacja taka nie jest dobra dla krajowych spółek, ponieważ w odróżnieniu od podmiotów dystrybucyjnych (sprzedających zagraniczne nasienie buhajów w Polsce) ponoszą one znaczne nakłady finansowe na realizację programów hodowlanych, z których pochodzą buhajki stanowiące ofertę dla hodowców. Dodatkowo negatywnie wpływa brak zainteresowania organizacji hodowlanych ochroną własnych zasobów genetycznych i rozwojem krajowego programu hodowlanego.

Analiza ofert poszczególnych spółek wskazała, że:

  • MCB Krasne – średnio w ofertach po kolejnych trzech ocenach wartości hodowlanej buhaje polskie stanowiły 41% całości, a pozostałe 59%, to buhaje pochodzenia zagranicznego (w tym: niemieckie, holenderskie, amerykańskie, francuskie, kanadyjskie);
  • MCHiRZ Łowicz – średnio w ofertach po kolejnych trzech ocenach wartości hodowlanej buhaje polskie stanowiły 39% całości, a pozostałe 61%, to buhaje pochodzenia zagranicznego (w tym: niemieckie, amerykańskie, holenderskie, kanadyjskie, duńskie);
  • WCHiRZ Poznań – średnio w ofertach po kolejnych trzech ocenach wartości hodowlanej buhaje polskie stanowiły 55% całości, a pozostałe 45%, to buhaje pochodzenia zagranicznego (w tym: niemieckie, francuskie, holenderskie, amerykańskie, duńskie);
  • SHiUZ Bydgoszcz – średnio w ofertach po kolejnych ocenach wartości hodowlanej buhaje polskie stanowiły 44% całości, a pozostałe 56%, to buhaje pochodzenia zagranicznego (w tym: francuskie, niemieckie, kanadyjskie).

Wynik analizy wskazuje jednoznacznie, że każda ze spółek połowę lub więcej swojej oferty (najwięcej MCHiRZ Łowicz oraz MCB Krasne) opiera o buhaje pochodzenia zagranicznego. W tym przypadku mogą to być buhaje sprowadzane z zagranicy w celu produkcji nasienia na miejscu lub wyłącznie w postaci gotowych słomek z nasieniem.

Która spółka realizuje program hodowlany w największym stopniu?

Wyraźnie zaznacza się różnica między spółkami w zakresie skali realizacji programu hodowlanego. Tutaj wyznacznikiem jest ilość buhajów proponowanych hodowcom. Analiza ofert wskazuje, że najszerszy program hodowlany w Polsce prowadzi SHiUZ Bydgoszcz (średnio 26 buhajów z krajowego programu hodowlanego w ofercie), następnie WCHiRZ Poznań (średnio 24 buhaje z krajowego programu hodowlanego w ofercie). Kolejne jest MCHiRZ Łowicz, które proponuje średnio 22 buhaje z krajowego programu hodowlanego w ofercie. Natomiast ostatnie miejsce zajmuje MCB Krasne ze względu na średnio 10 buhajów własnych z krajowego programu w ofercie.

Skalę wprowadzania na krajowy rynek inseminacyjny zagranicznej genetyki przez spółki krajowe potwierdza artykuł dr. Tomasza Krychowskiego ("Analiza wyników sierpniowej oceny wartości hodowlanej buhajów rasy PHF biorących udział w polskich programach selekcji buhajów" Hodowla i Chów Bydła wydanie listopad 2022 r.).

Autor wskazuje na fakt, że buhaje biorące udział w polskich programach hodowlanych dla rasy phf pochodzą z aż 9 krajów, a w subpopulacji 573 buhajów tylko 64,05% stanowią buhaje urodzone w Polsce.

Korzystając z danych autora artykułu można przedstawić analizę TOP 100 buhajów według właściciela i kraju pochodzenia, która wskazuje, że w grupie 17 topowych buhajów ze SHiUZ Bydgoszcz – 94% stanowią urodzone w Polsce; w grupie 15 topowych buhajów z MCHiRZ Łowicz – 53% to buhaje urodzone w Polsce; w grupie 50 topowych buhajów z WCHiRZ Poznań – 36% to zwierzęta urodzone w Polsce; w grupie 6 topowych buhajów będących własnością MCB Krasne – nie ma żadnego urodzonego w Polsce.

Brak instytucjonalnego wsparcia i rozwoju polskiego programu hodowlanego

Wynik analizy w zakresie procentu buhajów krajowych w ofertach spółek przedstawia skutki konieczności ciągłego konkurowania parametrami buhajów z firmami zagranicznymi przy braku instytucjonalnego wsparcia i rozwoju polskiego programu hodowlanego. Buhajki z krajowych programów hodowlanych osiągają niewystarczające wartości indeksu lub jest ich zbyt mało w danym sezonie, żeby mogły stanowić większość oferty na poziomie spełniającym oczekiwania hodowców. Stąd konieczność uzupełniania katalogu o buhajki ocenione w Polsce, ale jednak pochodzenia zagranicznego. W obecnej sytuacji jest to warunkiem utrzymania się na rynku i proponowania ofert hodowcom na wysokim poziomie.

Coraz więcej importowanego nasienia

Kolejny negatywny czynnik ograniczający ofertę buhajków krajowych, to systematycznie zmniejszająca się współpraca hodowlana z gospodarstwami należącymi do Ośrodków Hodowli Zarodowej, które w coraz większym stopniu korzystają z nasienia importowanego. Wiele z nich prowadzi swoje prace hodowlane w oparciu o zagraniczne indeksy selekcyjne. To skutkuje spadkiem liczby kojarzeń z krajowymi ojcami buhajów i przyczynia się do zmniejszenia ilości rodzących się buhajków "zakontraktowanych" przez spółki inseminacyjne i zawęża ich potencjał przy wyborze do kreowania ofert.

 
Dodatkowo negatywnie odbijają się działania PFHBiPM, która promuje między innymi: nowe składowe indeksów oceny buhajów oraz Indeks Ekonomiczny, pod względem którego niestety aktualnie na pierwszym miejscu jest niemiecki rozpłodnik Precision (artykuł Anny Siekierskiej "Analiza oceny z sierpnia 2022 r." Hodowla i Chów Bydła listopad 2022 r.). W rankingach Indeksu Ekonomicznego oraz indeksu selekcyjnego PF (produkcja i funkcjonalność) niestety przeważają buhaje zagraniczne, co wpływa na promocję zagranicznej genetyki.

Analiza jednoznacznie wskazuje, że nadal brakuje w kraju jednolitych wyznaczników dla kierunku programu hodowlanego. Brak wspólnego zaangażowania instytucji i organów w promowanie własnej genetyki i kształtowanie krajowego programu hodowlanego. Kolejne lata funkcjonowania spółek inseminacyjnych w obecnej strukturze właścicielskiej spowodują systematyczne wyparcie z oferty krajowych buhajków na korzyść genetyki zagranicznej. Realizacja własnego programu hodowlanego przestanie być opłacalna w Polsce.

Opracował: Andrzej Rutkowski

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 51/2022 na str. 92. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR:  Zamów prenumeratę.

autor Andrzej Rutkowski

Andrzej Rutkowski

redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka

redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Najstarsza kura na świecie mieszka w USA. Nie zgadniesz ile ma lat

Księga Rekordów Guinnessa prezentuje najbardziej niezwykłe i różnorodne osiągnięcia z całego świata. Od najwyższego mężczyzny po najszybszego maratończyka na wysokich obcasach, wszystkie rekordy są tam odnotowane. Ale tym razem nie mówimy o ludzkich osiągnięciach. Ten rekordowy wyczyn dotyczy kury!

czytaj więcej

Rolnik spod Pabianic osiągnął średnią wydajność krów na poziomie 10 700 kg. Dzięki odpowiednio dobranym buhajom

Pomimo że wielu hodowców chętnie sięga po nasienie młodych buhajów wycenionych jedynie genomowo, to Jarosław Augustyniak postępuje odwrotnie. Dla swoich krów dobiera tylko buhaje wycenione na córkach, ale zawsze są to rozpłodniki z czołówki rankingowej.

czytaj więcej

Inseminacja czy krycie buhajem - co jest tańsze?

Malwina i Przemysław Ciesielczukowie specjalizują się w hodowli bydła mięsnego. Przez lata stosowali w swoim stadzie krycie naturalne krów i jałówek, by w 2019 roku zdecydować się na inseminację części stada. Obecnie wszystkie zwierzęta zapładniane są sztucznie, co zdaniem hodowców daje znaczące oszczędności.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)