Solidarność: Waloryzacja emerytur krzywdząca dla rolników. Czy to się zmieni?
Trwają prace nad nowymi zasadami waloryzacji emerytury rolniczych. Podjęcia działań od rządu domagają się organizacje rolnicze oraz parlamentarzyści. Ich zdaniem obecne przepisy są niesprawiedliwe.
Przewodnicząca NSZZ RI „Solidarność” Teresa Hałas w piśmie do Wicepremiera, Ministra Rolnictwa Henryka Kowalczyka pisze, że ostatnio coraz więcej rolników sygnalizuje w swoich wnioskach przekazywanych Związkowi, że po waloryzacji, której wskaźnik w tym roku wynosi 7%, rolnicy nie otrzymują finalnie emerytur wyższych o 7%. W opinii rolników jest to błąd w wyliczeniach ze strony KRUS.
Obecne waloryzacje emerytur rolniczych to nie błąd KRUS
Tymczasem nic bardziej mylnego, gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, w przypadku emerytur rolniczych waloryzacji podlega kwota emerytury podstawowej (od której za pomocą indywidualnych wskaźników wylicza się rzeczywistą emeryturę brutto), a nie kwota brutto dotychczasowej emerytury, jak to jest w przypadku emerytur w systemie powszechnym (ZUS).
– Obecnie w systemie powszechnym waloryzacja emerytury polega na podwyższeniu otrzymywanej przez emeryta emerytury brutto o określony wskaźnik waloryzacji, natomiast w systemie ubezpieczenia rolniczego KRUS waloryzacja odbywa się w bardziej skomplikowany sposób. Wyliczenie kwoty brutto emerytury zwaloryzowanej odbywa się poprzez przemnożenie podstawowej emerytury rolniczej poprzez wskaźnik waloryzacji, a następnie poprzez wskaźniki wymiaru świadczenia odpowiednie dla części składkowej i uzupełniającej. Części te są natomiast ustalane odrębnie dla każdego świadczeniobiorcy w oparciu o okresy podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu. W związku z tym faktycznie w przypadku emerytury rolniczej waloryzowana jest jedynie kwota emerytury podstawowej, a nie kwota brutto fizycznie otrzymywanej emerytury przez rolnika. W praktyce oznacza to, że finalny wzrost kwoty emerytury brutto znaczącej liczby przypadków jest niższy niż tegoroczny wskaźnik waloryzacji czyli 7%, co stale podnoszą rolnicy w przedkładanych nam wnioskach – podkreśliła w swoim piśmie Przewodnicząca Związku Teresa Hałas.
Przepisy nie zawsze po stronie rolnika-emeryta
Jednocześnie w przypadku zbiegu emerytury rolniczej z emeryturą z systemu powszechnego, gdzie emeryt otrzyma sumarycznie emeryturę z tych dwóch źródeł wyższą niż najniższa emerytura pracownicza, waloryzacji kwoty emerytury rolniczej nie dokonuje się. To zdaniem rolniczej „Solidarności” kolejny przykład na krzywdzące dla rolników przepisy.
– Mając na względzie całą powyższą argumentację, zwracam się jak na wstępie z wnioskiem o pilne podjęcie prac legislacyjnych nad zmianą przepisów w zakresie waloryzacji emerytur rolniczych, tak by jeszcze w tym roku rolnicy mogli otrzymać zwaloryzowaną emeryturę w oparciu o nowe sprawiedliwsze i bardziej przejrzyste zasady – podkreśliła Przewodnicząca Związku Teresa Hałas.
O co wnioskują posłowie w sprawie emerytur rolniczych?
Z podobnymi wnioskami zwróciło się ostatnio do resortu rolnictwa kilkoro parlamentarzystów.
– Docierają do mnie sygnały od zaniepokojonych świadczeniobiorców, którzy otrzymali różne kwoty waloryzacji, a które to kwoty zdają się nie odpowiadać wspomnianemu wskaźnikowi wynoszącemu 7% - napisał poseł Paweł Szramka.
– Czy ministerstwo zamierza podjąć lub podejmuje jakiekolwiek prace nad zmianą przepisów w zakresie waloryzacji emerytur rolniczych, tak by jeszcze w tym roku rolnicy mogli otrzymać zwaloryzowaną emeryturę w oparciu o nowe, bardziej sprawiedliwe i bardziej przejrzyste zasady – pytał poseł Borys Budka.
Czy zasady waloryzacji emerytur rolniczych się zmienią?
W odpowiedzi resort rolnictwa napisał, że obecnie trwają analizy w zakresie zmiany zasad waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych rolniczych.
– Kwestia waloryzacji rolniczych świadczeń emerytalno-rentowych jest złożonym zagadnieniem. Obecnie analizujemy kwestię możliwości zmiany zasad ustalania waloryzacji rolniczych świadczeń emerytalno-rentowych. Należy jednak podkreślić, że ewentualne zmiany zasad jej przeprowadzania, wymagają przed rozpoczęciem procesu legislacyjnego, pogłębionych prac analityczno-studialnych. Trzeba pamiętać, że składki na ubezpieczenie emerytalnorentowe tylko w niewielkim procencie pokrywają wydatki na świadczenia z ubezpieczenia, a samo rolnicze świadczenie emerytalno-rentowe w ponad 90 % składa się z dotacji z budżetu państwa – napisała wiceminister rolnictwa Anna Gembicka.
wk
fot. pixabay
Najważniejsze tematy