Co wspólnego ma haker z ciągnikami rolniczymi?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Co wspólnego ma haker z ciągnikami rolniczymi?

23.08.2022autor: Jan Józefowicz

Ostatnio było sporo szumu wokół „zhakowania” oprogramowania ciągnika jednego ze światowych producentów sprzętu rolniczego. Pojawia się pytanie, po co ktoś miałby robić takie rzeczy?

Powodów może być wiele, po pierwsze, że się udało, po drugie – można zabłysnąć wśród kolegów, a po trzecie - pokazać to w zabawny sposób na konferencji w Las Vegas. Robi się ciekawie, zwłaszcza jeśli po raz pierwszy słyszymy nazwę DEF CON

Konwencja hakerska DEF CON

Wystarczy zajrzeć do Wikipedii, aby rozszyfrować co kryje się pod tą nazwą? To jedna z największych na świecie i najbardziej godnych uwagi konwencji hakerskich, odbywająca się co roku w Las Vegas w stanie Nevada. Pierwsze spotkanie miało miejsce w czerwcu 1993 roku. Dziś wielu uczestników DEF CON to specjaliści od bezpieczeństwa komputerowego, dziennikarze, prawnicy, pracownicy rządu federalnego, badacze bezpieczeństwa, studenci i hakerzy z ogólnym zainteresowaniem oprogramowaniem, architekturą komputerową, modyfikacją sprzętu itp.

r e k l a m a
Chyba najbardziej znany jest Capture the Flag (CTF). To konkurs, w którym zespoły hakerów próbują atakować i bronić komputerów oraz sieci przy użyciu oprogramowania i struktur sieciowych. CTF był naśladowany na innych konferencjach hakerskich, a także w kontekstach akademickich i wojskowych (jako ćwiczenia red team).

Haker złamał zabezpieczenia

Ciekawe informacje o tym co działo się podczas DEF CON podał Serwis Spider's Web. „Jedną z gwiazd wydarzenia był haker Sick Codes, łamiący zabezpieczenia nowoczesnego ciągnika rolniczego firmy John Deere. Panelista odpalił na traktorze specjalnie przygotowaną "rolniczą" wersję gry Doom, ale za zabawnym pokazem stoi apel dotyczący poważniejszej kwestii: sztucznych ograniczeń pojazdów rolniczych narzuconych przez producentów”.

By nie być gołosłownym – wyjaśnia Serwis Spider's Web – Sick Codes złamał dotykowy terminal nowoczesnego ciągnika firmy John Deere, a następnie zainstalował oraz uruchomił na nim Dooma. Nie byle jakiego zresztą, ale specjalną wersję przygotowaną właśnie na tę okazję. Kultowa gra została tak zmodyfikowana, aby dało się w niej jeździć ciągnikiem, zbierać uprawy itp. Za wariację Dooma odpowiada twórczyni Skelemon, hobbistycznie zajmująca się modyfikacją tego klasyka – dodaje Spider's Web.

Łatwo już było

Dawniej do naprawy ciągnika lub innej maszyny wystarczył zazwyczaj standardowy zestaw kluczy i części zamienne. Teraz światowe firmy, w tym John Deere, oferują naszpikowany elektroniką sprzęt, który istotnie wspomaga użytkownika. Jednym z przykładów jest system John Deere FarmSight, który pozwala na zdalne monitorowanie poszczególnych maszyn.

Najciekawsze w tym systemie jest planowanie konserwacji zapobiegawczej, która jest możliwa dzięki wysyłaniu informacji z ciągnika, kombajnu, sieczkarni czy opryskiwacza do dealera sprzętu John Deere. Oczywiście wysyłanie danych ze wspomnianych maszyn do producenta, to decyzja właściciela sprzętu. Jeśli nie będzie zainteresowany nie wyrazi zgody. 

Dlaczego w rolnictwie to takie ważne? 

W przypadku żniw lub oprysków, które nie mogą czekać, zdalna pomoc techniczna pozwala uporać się z problemem. Chyba, że dojdzie do poważniejszej awarii. Aby tego uniknąć, bardziej zdeterminowani rolnicy lub usługodawcy decydują się na program JD „Obietnica Żniwna”.

Oczywiście większość producentów na różne sposoby wiąże klientów ze swoim serwisem, bo z tego żyją dealerzy. Dotyczy to nie tylko wytwórców kombajnów, ale też nowoczesnych samochodów, w dużej mierze autonomicznych, a także producentów smartfonów. Listę można by wydłużać. Tak, czy owak najważniejsze jest to, aby systemy i oprogramowanie sprzętu rolniczego było nowoczesne i dobrze zabezpieczone przed niepowołanym dostępem.

Zarządzanie maszynami

Trudno już sobie wyobrazić nowoczesny, dobrze wyposażony ciągnik bez elektroniki, która na różne sposoby wspiera kierowcę. Ułatwia pracę, choćby prowadząc automatycznie po ścieżkach technologicznych. Patrząc szerzej na gospodarstwo – usprawnia to zarządzanie maszynami, gromadzi dane dotyczące  sprzętu, pól i plonów, a także archiwizuje dane. 

Być może najważniejsze na rynku, powiedzmy wprost – na każdym rynku – jest konkurencja między firmami. Dzięki temu klient nie jest na straconej pozycji. A jak się skończy gwarancja może go naprawiać... gdzie chce, to przecież jego sprzęt.
opr.: jj
fot. Pixabay
autor Jan Józefowicz

Jan Józefowicz

<p><u1:p></u1:p>współpracownik PWR Online, wcześniej wieloletni zastępca redaktora naczelnego magazynu "top agrar Polska" i redaktor naczelny magazynu "profi".</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Ciągniki

Ciągnik John Deere bez traktorzysty?

Tak, to już znamy, bo w styczniu 2022 r. pokazano ciągnik autonomiczny na targach w Las Vegas. Ale czy Europa jest gotowa na pełną autonomiczność traktorów od strony prawnej? Zanim unijne prawodawstwo upora się z tymi kwestiami warto pokazać nad czym pracują inżynierowie John Deere. Nowatorskie rozwiązania kształtują trzy podstawowe technologie: elektryfikacja, automatyzacja do autonomii i sztuczna inteligencja.

czytaj więcej
Testy

Test ciągników 75 KM - ładowacze czołowe na miarę

W drugiej części testu porównawczego ciągników o mocy 75 KM prezentujemy dane techniczne i wyniki pomiarów ładowaczy czołowych oraz wrażenia z transportu. Jakimi parametrami charakteryzowały się najlepsze modele? 

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Nawigacja w ciągniku: raz spróbujesz, nie zrezygnujesz

Kto pozna dobrodziejstwo płynące z automatycznego prowadzenia ciągnika po polu czy wyłączania sekcji opryskiwacza, nie potrafi już sobie wyobrazić nawet najprostszych prac bez użycia nawigacji. Co mówią rolnicy, którzy zdecydowali się na takie rozwiązanie?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)