Wirus ASF zatacza coraz szersze kręgi
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Wirus ASF zatacza coraz szersze kręgi

01.02.2022autor: Dominika Stancelewska

Coraz więcej krajów w Unii Europejskiej może patrzeć z przerażeniem na rozwój epidemii ASF. Pojawienie się wirusa we Włoszech to niepokojący sygnał chociażby dla Hiszpanii czy Portugalii, które przez kilkadziesiąt lat walczyły z chorobą i znów mogą doświadczyć jej groźnych skutków. Nawet rolnicy w Wielkiej Brytanii wyrażają już otwarcie swoje obawy, że wirus może zostać do nich zawleczony z Włoch.

Z artykułu dowiesz się

  • Czy Tajlandia ukrywała obecność wirusa ASF
  • W jaki sposób Rosja reaguje na ASF w swoim kraju?
  • W jakich krajach ASF pojawił się ostatnio po raz pierwszy?

Wybuch afrykańskiego pomoru świń u dzików w północnych Włoszech to zdecydowanie nie tylko pojedynczy przypadek. Liczba dzików z pozytywnym wynikiem w kierunku ASF wzrosła już do siedmiu. Większość zachorowań stwierdzona została w prowincji Alessandria w regionie Piemont. Włoskie władze zakazały na obszarach dotkniętych chorobą polowań, jak również zbierania grzybów i trufli, łowienia ryb, pieszych wędrówek i wycieczek rowerowych oraz wykonywania jakiejkolwiek innej działalności, która mogłaby wiązać się z bezpośrednim lub pośrednim kontaktem z dzikami. Dopuszczony jest jedynie planowy odstrzał dzików, który ma na celu kontrolowanie liczebności tych zwierząt i monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Na razie zakazy mają obowiązywać przez sześć miesięcy.

r e k l a m a

Pierwsze oficjalne zgłoszenia w Tajlandii

Włochy to niejedyny kraj, w którym wraz z początkiem nowego roku ogłoszono pierwsze zachorowania na afrykański pomór świń. Władze Tajlandii potwierdziły wykrycie ASF w próbce pobranej od świń w rzeźni. Jak podają tamtejsze służby, na 309 pobranych do badań próbek jedna dała wynik pozytywny na obecność wirusa ASF. Choć jest to pierwsze oficjalne potwierdzenie choroby w tym kraju, już wcześniej donoszono, że wirus dziesiątkuje stada świń w Tajlandii, a władze to tuszują.

Eksperci od kilku już lat podejrzewali, że tamtejsze pogłowie świń również zostało dotknięte epidemią ASF, jednak bez oficjalnego potwierdzenia ze strony służb tajlandzkich było to trudne do udowodnienia. Bardziej prawdo­podobne jednak było, że ASF jest obecny w Tajlandii, niż to, że kraj ten zdołał powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, kiedy sąsiednie państwa, takie jak Laos, Kambodża, Birma i Malezja, walczą z afrykańskim pomorem świń. Na podstawie analizy rozprzestrzeniania się wirusa w innych częściach Azji, a także w Europie, można było oczekiwać, że wirus przedostał się również do Tajlandii. Ponadto w maju 2021 roku Wietnam zawiesił tymczasowo import tajlandzkich świń, ponieważ wykryto wirusa w jednej z dostaw.

Jak donosi też agencja informacyjna Reuters, w styczniu tajlandzki rząd zatwierdził rekompensaty dla małych gospodarstw w 56 prowincjach, w których zabito świnie w zeszłym roku, tłumacząc to jako działania prewencyjne zapobiegające ewentualnemu rozwojowi chorób, w tym ASF. Przeznaczono na ten cel w przeliczeniu na dolary ponad 17 mln. Jak poinformował rzecznik rządu, odszkodowania nie otrzymało jeszcze prawie 5 tys. rolników za ponad 159 tys. świń zabitych między marcem a październikiem 2021 roku. Wybicie tak dużej liczby zwierząt może więc sugerować, że problemy z afrykańskim pomorem świń były w Tajlandii już wcześniej, ponieważ trudno wytłumaczyć zabicie tylu zwierząt tylko w celach prewencyjnych, aby zlikwidować małe stada stanowiące zagrożenie na wypadek ewentualnego zawleczenia choroby.

Mimo to władze Tajlandii zaprzeczały podejrzeniom, iż ukrywają epidemię ASF, twierdząc, że problemy zdrowotne w stadach trzody chlewnej i ich wybijanie są spowodowane wirusem zespołu rozrodczo-oddechowego świń (PRRS). Obawy dotyczące obecności i rozprzestrzeniania się ASF w Tajlandii są uzasadnione z jeszcze jednego powodu. Otóż brakuje tam świń, a ceny żywca wzrosły w ciągu roku o 30%. Pogłowie spadło natomiast z 19 do 13 mln świń.

We Włoszech w celu zmniejszenia ryzyka kontaktu z dzikami i roznoszenia wirusa ASF na zakażonych obszarach zakazano między innymi turystyki pieszej i rowerowej

  • We Włoszech w celu zmniejszenia ryzyka kontaktu z dzikami i roznoszenia wirusa ASF na zakażonych obszarach zakazano między innymi turystyki pieszej i rowerowej

Chiny się odbudowują, a Rosja przebranżawia

Z odbudową pogłowia trzody chlewnej po epidemii afrykańskiego pomoru świń wciąż walczą Chiny. Jak pisze portal Pig Progress, pod koniec listopada 2021 roku stado loch było tam o 4,7% większe niż w roku poprzednim i wynosiło prawie 43 mln sztuk. Zakłady mięsne ubiły natomiast około 236 mln świń w ciągu pierwszych 11 miesięcy ubiegłego roku, czyli o 66% więcej niż rok wcześniej – wynika z danych opublikowanych przez chińskie ministerstwo rolnictwa (MARA).

W Rosji natomiast, aby zapobiec nowym wybuchom afrykańskiego pomoru świń, proponuje się rolnikom przekształcanie małych gospodarstw trzody chlewnej na inną produkcję zwierzęcą. Najwięcej przebranżowień w 2021 roku było w obwodzie nowogrodzkim, gdzie na alternatywne formy chowu zwierząt przeszło 490 stad świń. Są to głównie małe gospodarstwa o niskim poziomie bioasekuracji, w których istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wirus ASF dostanie się do chlewni. Zdaniem rosyjskich służb weterynaryjnych nieprzestrzeganie przez rolników bezpieczeństwa biologicznego jest główną przyczyną rozprzestrzeniania się ASF w Rosji. W ubiegłym roku zarejestrowano tam 349 ognisk choroby u świń, w tym 17 w dużych wielotysięcznych fermach.

W Polsce tylko w ciągu minionego tygodnia potwierdzono 116 ognisk afrykańskiego pomoru świń u dzików. ASF wykryto na terenie aż dziewięciu województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego, lubelskiego, podkarpackiego, zachodnio­pomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Co gorsza, kilka ognisk wystąpiło na obszarach do tej pory wolnych od choroby. Dotyczy to między innymi gmin Ruja w powiecie legnickim, Jastrząb w powiecie szydłowieckim, a także Strzelce Krajeńskie w powiecie strzelecko-drezdeneckim. W całym 2021 roku u dzików stwierdzono 3214 ognisk ASF.

Jak podała Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (OIE), w styczniu o przypadkach afrykańskiego pomoru świń u dzików powiadomiły także Łotwa i Rumunia. Ogniska ASF u dzików rozprzestrzeniają się też na Węgrzech, choć nie są to pierwsze zachorowania w tym kraju, ponieważ wirus jest tam obecny w populacji dzików od dawna. Według najnowszych danych OIE, od stycznia ubiegłego roku afrykański pomór świń został zgłoszony w 32 krajach w pięciu różnych regionach świata. Epidemia dotknęła ponad milion świń i 28 tys. dzików.
Duża liczba ognisk u dzików, w tym na nowych obszarach, oznacza, że musimy spodziewać się w niedługim czasie kolejnych zachorowań w stadach świń, nie wyłączając dużych ferm

  • Duża liczba ognisk u dzików, w tym na nowych obszarach, oznacza, że musimy spodziewać się w niedługim czasie kolejnych zachorowań w stadach świń, nie wyłączając dużych ferm

Dominika Stancelewska

Fot. ​Paweł Kuroczycki, Archiwum

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał na podstawie artykułu Dominiki Stancelewskiej pt. ASF zatacza coraz szersze kręgi, który ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 5/2022 na str. 36.  Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

autor Dominika Stancelewska

Dominika Stancelewska

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Prezes DIR: dopłaty bezpośrednie będą niższe. Rolnicy będą je podwyższać ekoschematami

O Zielonym Ładzie, Wspólnej Polityce Rolnej, definicji rolnika aktywnego zawodowo i nowej wysokości dopłat bezpośrednich z Ryszardem Borysem – prezesem Dolnośląskiej Izby Rolniczej rozmawia Ireneusz Oleszczyński

czytaj więcej

ASF: W Niemczech odstrzelono ok. 700 tys. dzików. W Polsce ułamek tego

ASF rujnuje hodowlę trzody chlewnej. Wiedzą to Niemcy, więc choć ognisk choroby mają mało, to strzelają do dzików na potęgę. A w Polsce? Mimo że wirus szaleje, poziom odstrzału jest mizerny.

czytaj więcej

Przez nowy pomysł na walkę z ASF zbankrutują koła łowieckie?

Inspekcja Weterynaryjna chce, by tusze dzików z odstrzału sanitarnego były utylizowane. Myśliwi ostrzegają, że jeśli to rozwiązanie przejdzie, część kół łowieckich upadnie. Jakie to będzie miało konsekwencje dla rolników?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)