Tragedia! Każdego dnia niemal 100 gospodarstw rezygnuje z produkcji świń
Mijający 2021 rok dał w kość wielu branżom. Bardzo trudny był także dla producentów trzody chlewnej. Hodowcy musieli mierzyć się z wysokimi kosztami produkcji, tragicznie niskim cenami w skupach oraz stale rozprzestrzeniającym się ASF.
ASF w 2021 roku w liczbach
Do dnia 21 grudnia 2021 r. na terenie Polski odnotowano aż 124 ogniska wirusa ASF, w wyniku czego zutylizowano 42 559 zwierząt. Wysyp ognisk szczegółowo przedstawia Tabela, w tym m.in.:
- 54 w województwie podkarpackim,
- 20 w warmińsko-mazurskim,
- 12 w dolnośląskim,
- 9 w wielkopolskim.
W okresie styczeń - listopad 2021 w Polsce zlikwidowano niemal 31,5 tys. stad trzody chlewnej (średnio 96 stad dziennie)!
Tabela 1. Liczba ognisk ASF w Polsce w 2021 roku (stan na 21.12.2021r.)
Lp. | Województwo | Liczba ognisk ASF | Liczba zutylizowanych zwierząt |
1. | podkarpackie | 54 | 3 669 |
2. | warmińsko-mazurskie | 20 | 7 421 |
3. | dolnośląskie | 12 | 885 |
4. | wielkopolskie | 9 | 5 935 |
5. | świętokrzyskie | 8 | 952 |
6. | lubuskie | 6 | 16 690 |
7. | małopolskie | 6 | 202 |
8. | lubelskie | 3 | 3 503 |
9. | łódzkie | 3 | 224 |
10. | mazowieckie | 2 | 3 024 |
11. | podlaskie | 1 | 54 |
SUMA | 124 | 42 599 |
Źródło: Opracowanie własne WIR
Pogłowie trzody chlewnej w Polsce w 2021 roku
Mamy najniższe pogłowie trzody chlewnej od 70 lat!
Liczba świń w styczniu wynosiła 11 266 700 szt., a na dzień 30.11.2021r. 9 906 536 szt. (spadek o 12,07%).
Zwiększenie pogłowia trzody chlewnej stwierdzono tylko w 3/16 województw:
- lubuskim – o 8 614 szt.,
- opolskim – o 7 968 szt.,
- pomorskim– o 3 775 szt.
W 13/16 województw odnotowano znaczne spadki pogłowia trzody chlewnej, a najwięcej w województwach:
- podkarpackim (21,2% - 34 051 szt.),
- wielkopolskim (21% - 665 956 szt.),
- łódzkim (18,2% - 222 914 szt.).
Cena za kilogram tucznika w wadze żywej kształtuje się na tym samym niskim poziomie analogicznie w okresie grudzień 2021 i 2020 – 3,55 zł/kg.
Źródło: WIR
Źródło: WIR
Co się działo z polską trzodą w 2021 roku?
Na tragiczny stan polskiego, w tym wielkopolskiej produkcji trzody chlewnej, największy wpływ miały ASF i pandemia koronawirusa.
Wielkopolska, która od zawsze znajdowała się w czołówce hodowli świń w Polsce, teraz mierzy się z skutkami wywołanymi przez te dwa czynniki. Sytuacji nie ułatwia też wysoki poziom importu (głównie duńskich prosiąt) oraz ograniczenia w handlu i funkcjonowaniu gastronomi.
- W ciągu 11 miesięcy mijającego roku w Polsce ubito 1,3 mln świń.
- W pierwszym kwartale 2021 roku ceny skupu tucznika wahały się do 3,55 do 4,87 zł/kg, ale nadal nie był to zyskowny poziom. W grudniu zyskały poziom z września 2021 - 4,33 zł/kg (relatywnie wysoka kwota wynika z powodu zapotrzebowania związanego z minionymi świętami)
- Pierwsze ognisko afrykańskiego pomoru świń w 2021 r. z dnia 18 marca stwierdzono w gospodarstwie hodującym 16.566 świnie w miejscowości Niedźwiady w pow. świebodzińskim w Lubuskim.
- W kwietniu zaczęły obowiązywać w Polsce i Europie, nowe wytyczne dotyczące zwalczania ASF z podziałem na 3 strefy z ograniczeniami: I, II lub III oraz zmiany w zakresie ochrony biologicznej hodowli trzody.
- WIR i służby weterynaryjne zorganizowały cykl 34 powiatowych szkoleń z tego zakresu dla 1100 osób.
- W lipcu WIR na polecenie MRIRW przedstawił nowy plan walki z ASF, który zawierał nowe założenia i strategie zwalczania wirusa. Izba zgłosiła do niego szereg uwag, w tym konkluzję, że takie działania to jest „za mało i za późno”.
- Zapaść cenowa w branży trzody chlewnej wynika z szybkiej odbudowy chińskiego pogłowia świń, które wpłynęło na ograniczenie importu wieprzowiny z Europy i spowodowała 30 proc. nadwyżkę podaży nad popytem.
- Uzależnienie się branży od pośrednictwa zakupu i sprzedaży warchlaków, pasz i innych środków produkcji.
- Rosnące koszty produkcji, podwyżki cen pasz, zbóż i energii.
- Rozprzestrzenianie się ASF.
- Drastyczny spadek cen tuczu w skupie w przedziale 3-4,5zł/kg, który nie pokrywał nawet kosztów produkcji. Strata na tuczniku to koszt ok. 150-200 zł.
- Dopłaty do loch w wysokości 1000 zł, jednak należy poprawić warunki ich przyznawania (długofalowy, nie jednorazowy, wydłużenie terminu urodzenia prosiąt w wspieranym gospodarstwie rolnym do końca 2022 r. lub ogłoszenie, że po zakończeniu tego naboru wniosków odbędzie się kolejny).
- W październiku WIR patronatem medialnym Top Agrar Polska zorganizowała debatę pt. „Aktualna sytuacja na rynku trzody chlewnej i problemy ze zwalczaniem ASF”. Debata dzieliła się na dwie części: najpierw wystąpili prelegenci, a potem był czas na dyskusję z rolnikami i hodowcami o trudnej sytuacji na rynku.
- Największe straty odnotowali hodowcy stosujący pasze systemem tradycyjnym na sucho, lepiej wiodło się rolnikom stosującym system żywienia na mokro z resztek pospożywczych.
Jakie problemy spotykają hodowców najczęściej?
- Brak chęci pomocy ze strony służb.
- Strach powodowany niepewnością jutra.
- Kontrole dokumentacji, a nie pomoc przy bioasekuracji w gospodarstwach.
- Brak praktycznych informacji na temat popełnianych błędów.
- Spóźnione reakcje Inspekcji Weterynaryjnych na sygnalizowane zagrożenia.
- Brak efektywnych działań służb i spotkania z nimi bez konkretnych wniosków.
- Straty producentów, ceny energii i koszty pasz rosną z miesiąca na miesiąc.
Jak zapowiada się początek 2022 roku?
Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus zauważa, że do 5 stycznia w branży będzie trwał przestój, związany z trwającym okresem okołoświątecznym i do tego dnia ceny w skupie nie będą się zmieniać. Dopiero po pierwszej noworocznej sesji VEZG będzie wiadomo, w którą stronę będzie zmierzać rynek.
Niemcy, w których ASF odnotowano w 2021 roku po raz pierwszy, podobnie jak Polska niezbyt skutecznie radzą sobie z tą chorobą. Jedynymi zwycięzcami są Belgia i Czechy, wolne od wirusa ASF.
Budujący i inspirujący dla innych państw może być przykład umowy o regionalizacji handlu między Francją i Chinami. Same Chiny skutecznie odbudowały pogłowie trzody chlewnej, choć to odbija się na nadwyżkach wieprzowiny w Europie. Najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie nowych rynków zbytu, ale prawdopodobnie zapowiada się na jeszcze większe ograniczenie produkcji niż teraz. Dodatkowo Chiny zabezpieczyły się pod kątem zapasów ziarna zbóż, więc być może w 2022 roku będą skupowały go mniej. Czas pokaże jak będzie, ale jedno jest wiadome - sytuacja będzie się dynamicznie zmieniać.
Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Na podstawie WIR, Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus
Zdjęcia: arch. red. (D. Stancelewska)
Natalia Marciniak-Musiał
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy