Ptasia grypa zbiera śmiertelne żniwo: 220 tys. kur do wybicia!
W Fałkowicach w woj. opolskim zostało potwierdzone nowe ognisko grypy ptaków H5N1. Wirus zaatakował ogromne gospodarstwo utrzymujące kury nioski. Nieco po ponad miesiącu, Polska znowu traci statusu kraju wolnego od HPAI, co oznacza duże ograniczenia w eksporcie drobiu.
Grypa ptaków w Fałkowicach w woj. opolskim
W środę 7 grudnia 2022 roku Główny Lekarz Weterynarii przekazał, że we wsi Fałkowice w województwie opolskim (gmina Pokój, powiat namysłowski) zostało potwierdzone nowe ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Tym razem wirus H5N1 zaatakował duże gospodarstwo, w którym było utrzymywanych niemal 220 tys. kur niosek. Około 3 tys. kur padło na skutek choroby, a pozostała część stada zostanie wybita i zutylizowana w ramach zwalczania grypy ptaków.
Jest to 36. ognisko grypy ptaków u drobiu w Polsce w tym roku. Poprzednie ognisko ptasiej grypy w Polsce w gospodarstwie utrzymującym drób wykryto 21 września w powiecie łęczyckim. Z kolei w lipcu potwierdzono aż cztery ogniska H5N1 w gospodarstwach w powiatach ostrzeszowskim i kaliskim (woj. wielkopolskie). Wówczas wybito ponad 100 tys. kur i gęsi.
O tym, że wraca ryzyko wystąpienia grypy ptaków w polskich gospodarstwach drobiarskich mogliśmy się przekonać na początku grudnia, gdyż wirus został potwierdzony u padłych łabędzie w okolicach Świecia (woj. kujawsko-pomorskie).
Ptasia grypa już uderza w gospodarstwa w innych częściach Europy
Ze skutkami HPAI muszą mierzyć się także rolnicy i służby weterynaryjne innych państw Unii Europejskiej. 5 grudnia wirusa H5N1 potwierdzono w gospodarstwie Frahelz, 130 km od czeskiej Pragi, gdzie czeskie służby weterynaryjne zlikwidowały stado 15 tysięcy kaczek. Z kolei na Węgrzech weterynaria potwierdziła obecność wirusa grypy ptaków na fermie gęsi. Wówczas przez H5N1 wybito ponad 3 tys. gęsi.
Bardzo źle wygląda też sytuacja w Zachodniej Europie. Jak podaje topagrar.pl, w tym roku we Francji potwierdzono aż 1430 ognisk grypy ptaków, z czego aż 91 ognisk w ostatnich czterech miesiącach. Z kolei w Niemczech i Holandii odnotowano po ok. 80 ognisk, grypy ptaków u drobiu hodowlanego. Jednak znacznie bardziej choroba rozprzestrzenia się w dzikich ptaków: w Niderlandach odnotowano ponad 600 takich ognisk, a u naszych zachodni sąsiadów aż 1141 przypadków.
Dla porównania, w 2021 roku w Polsce służby weterynaryjne potwierdziły nieco ponad 402 ogniska HPAI, najwięcej w Wielkopolsce i Mazowszu.
Jakie działania podejmuje weterynaria w przypadku ptasiej grypy?
Zgodnie z prawem i procedurami po potwierdzeniu wystąpienia grypy ptaków u drobiu w gospodarstwie pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej mają za zadanie przede wszystkim jak najszybszą likwidację ogniska, ustalenie źródła choroby oraz ustalenie czy nie doszło do zawleczenia wirusa do innego gospodarstwa.
Jak podaje Inspekcja Weterynaryjna likwidacja ogniska grypy ptaków polega na:
- wybiciu drobiu lw sposób wykluczający rozprzestrzenianie się grypy ptaków;
- usunięcie zwłok drobiu oraz jaj znajdujących się w gospodarstwie;
- zniszczenie lub obróbkę, w sposób zapewniający zniszczenie wirusa grypy ptaków, produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, paszy oraz przedmiotów, które mogły zostać skażone wirusem grypy ptaków.
Natomiast samo gospodarstwo, w którym stwierdzono grypę ptaków podlega oczyszczaniu i dezynfekcji przy użyciu odpowiednich preparatów biobójczych, które wykazują działanie unieszkodliwiające w stosunku do wirusa grypy ptaków.
Bioasekuracja jest niezbędna przy chowie drobiu
Weterynaria podkreśla, że rolnicy, którzy utrzymują drób powinni przestrzegać zasad bioasekuracji, zwłaszcza w okresie jeseinno-zimowym, kiedy mam do czynienia z większą migracją dzikich ptaków.
Oto podstawowe zasady utrzymywania drobiu i jego ochrona przez grypą ptaków:
- Uniemożliwienie kontaktu między drobiem a ptactwem dzikim, z tego powodu należy utrzymywać drób w zamknięciu;
- karmienie i pojenie drobiu w pomieszczeniach zamkniętych, do których nie mają dostępu ptaki dzikie;
- odizolowanie od innego drobiu, kaczek i gęsi;
- przechowywanie paszy, w tym zielonki, w pomieszczeniach zamkniętych lub pod szczelnym przykryciem, uniemożliwiającym kontakt z dzikim ptactwem;
- unikanie pojenia ptaków i czyszczenia kurników wodą pochodzącą spoza gospodarstwa (głównie ze zbiorników wodnych i rzek);
- zgłaszanie lekarzowi weterynarii, wójtowi, burmistrzowi, i innym organom władzy lokalnej zaobserwowanego spadku nieśności lub nagłych, zwiększonych padnięć drobiu;
- po każdym kontakcie z drobiem lub ptakami dzikimi umycie rąk wodą z mydłem;
- używanie odzieży ochronnej oraz obuwia ochronnego przy czynnościach związanych z obsługą drobiu;
- powstrzymanie się osób utrzymującym drób w chowie przyzagrodowym od pracy w przemysłowych fermach drobiu.
Jeśli urzędnicy stwierdzą, że któraś z zasad bioasekuracji nie była przestrzega, wówczas rolnik może nie otrzymać odszkodowania za wybicie stada zainfekowania wirusem grypy ptasiej.
Paweł Mikos
Paweł Mikos
redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”
Paweł Mikos – redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, specjalista z zakresu kwestii polityczno-społecznych wsi i odnawialnej energii
Najważniejsze tematy