- Co wpływa na odchów prosiąt?
- Które gruczoły są najbardziej mleczne?
- Dlaczego nie można dosadzać dodatkowych prosiąt od trzeciego dnia laktacji?
Zróżnicowanie masy ciała w miocie w dużej mierze wpływa na zachorowania i śmiertelność osesków. Ważne jest więc, aby prosięta szybko przybierały na wadze. Z kolei dobry przyrost masy ciała będzie głównie zależał od możliwości pobrania mleka lochy, dlatego stosowana jest standaryzacja miotów, aby wszystkie prosięta miały dostęp do sutków. To zdecyduje o liczbie odsadzonych prosiąt w ciągu roku od lochy.
Czas wybierania miejsca przy wymieniu wpływa istotnie na tempo wzrostu prosiąt w czasie odchowu przy lochach. Udowodniona jest też zależność między urodzeniową masą ciała prosiąt a ssanym później sutkiem. Okazuje się, że najwcześniej obierają sobie na stałe sutek prosięta o niższej masie ciała, natomiast najcięższe i najsilniejsze oseski znajdują swoje miejsce później. Większość prosiąt wykazuje preferencje do tego sutka, który pierwszy raz ssały. Wiadomo także, że różna jest atrakcyjność poszczególnych gruczołów sutkowych dla prosiąt, przy czym usytuowanie ich na listwie mlecznej ma tutaj duże znaczenie.
Najbardziej mleczne i najatrakcyjniejsze dla osesków są gruczoły piersiowe. Są one zazwyczaj największe, gdyż dysponują dużym obszarem, w obrębie którego mogą się rozwijać. Gruczoły brzuszne nie mają już tyle wolnego miejsca, a pachwinowe dodatkowo ograniczane są przez kończyny tylne. Wraz z przesuwaniem się poszczególnych gruczołów ku tyłowi maleje też dystans między nimi, co dodatkowo obniża komfort ich ssania przez prosięta.
Kształt gruczołów sutkowych nie ma istotnego wpływu na wyniki odchowu
Od trzeciego dnia laktacji nie można dosadzać dodatkowych prosiąt do lochy, a jedynie je wymieniać między miotami – ze względu na zasuszanie niessanych gruczołów. Ponadto takie późne przenoszenie prosiąt zaburza i wydłuża czas ustalania się tak zwanego porządku ssania sutków. Rozpatrując wpływ zasuszenia gruczołów sutkowych w pierwszej laktacji na ich wielkość w drugiej, zauważono tendencję, że w dniu porodu drugiego miotu gruczoły sutkowe ssane w pierwszej laktacji charakteryzowały się większą szerokością gruczołu w porównaniu z tymi, które były niessane. Sutki ssane w obu laktacjach rozwijały się lepiej od zasuszonych (niessanych) w pierwszej laktacji, dlatego zawsze należy zwracać uwagę na rozmasowanie całego gruczołu mlekowego u pierwiastek.
Prosięta zajmujące środkową część wymienia walczą częściej i szybciej inicjują ssanie niż oseski będące przy pozostałej jego części. Gruczoły środkowej partii wymienia są najsłabiej rozmasowane, bo tam podchodzą prosięta, którym nie udało się odgonić osobników od innych upatrzonych sutków. Najpóźniej stabilizują się prosięta ssące czwartą parę.
Straty w czasie odchowu w znacznej mierze zależą od zdrowia prosiąt. Ono zaś przede wszystkim determinowane jest mlecznością loch oraz wartością immunologiczną siary i mleka. Na koncentrację immunoglobulin w siarze lub mleku wpływają przede wszystkim predyspozycje osobnicze, kondycja loch, system utrzymania i wielkość fermy. Nie mniej ważne są szczepienia, które, co prawda, nie zwiększają koncentracji immunoglobulin w siarze, ale zwiększają ich skuteczność działania w danym środowisku.
Segment gruczołu mlekowego bardziej decyduje o ilości produkowanej w nim siary i mleka, natomiast nie ma związku ze składem chemicznym mleka. Istotniejszym elementem w tej kwestii jest raczej liczba kanałów mlekowych w poszczególnych gruczołach sutkowych. Możemy wyróżnić, zwłaszcza u pierwiastek, dwa podstawowe typy wymion: z słabo zaznaczonymi gruczołami sutkowymi i z silnie zaznaczonymi. W trakcie laktacji następuje zróżnicowanie między poszczególnymi gruczołami wynikające z wcześniejszego zasuszenia niektórych z nich. Jeśli chodzi o kształty brodawek sutkowych, to występują takie z grubą, rozbudowaną podstawą w kształcie lejka oraz z cienką długą brodawką. Oczywiście można jeszcze wyróżnić szereg form pośrednich. Kształt gruczołów sutkowych nie ma jednak istotnego wpływu na wyniki odchowu prosiąt.
W selekcji ważna jest liczba przewodów mlekowych
Parametrem budowy anatomicznej gruczołu mlekowego loch branym pod uwagę w programach hodowlanych powinna być liczba przewodów mlekowych w poszczególnych gruczołach sutkowych, a nie, jak jest to praktykowane – tylko liczba prawidłowo wyglądających sutków. Przeważającą formą są sutki dwukanałowe, ale zdarzają się też jedno- i trzykanałowe. To, z jakimi gruczołami mlekowymi mamy do czynienia, można sprawdzić, rozmasowując je, a następnie oceniając liczbę pojawiających się na brodawce kropli lub wypływających strug mleka. Nie zawsze natychmiast pojawia się mleko ze wszystkich kanałów, dlatego każdy sutek należy próbować zdoić kilkukrotnie.
Jak pokazują badania, liczba kanałów mlekowych w poszczególnych sutkach wpływa w istotny sposób na preferencje ssania przez prosięta. Zawsze w pierwszej kolejności wybierane są sutki dwukanałowe, których jest najwięcej, bo ponad 80%. Najmniejszym zainteresowaniem ze strony prosiąt cieszą się sutki jednokanałowe. Taka budowa jest bardzo niepożądana w praktyce hodowlanej. W ocenianych miotach zauważono, że jeśli już takie gruczoły występowały u loch, zawsze były to sutki ostatniej pary. Wszystkie prosięta, które je ssały, padały w pierwszych dniach odchowu. Ten niekorzystny efekt najprawdopodobniej jest powiązany z trudnością ssania takich gruczołów. Przy ręcznym zdajaniu próbek siary do analiz laboratoryjnych zawsze najtrudniej jest pobrać próbki właśnie z tych gruczołów i zawsze, gdy pobierano próbki mleka w 21. dniu laktacji, te gruczoły były już zasuszone. Świadczy to o tym, że w praktyce gruczoły sutkowe o takiej budowie są niepożądane, gdyż obniżają wyniki odchowu prosiąt. Lochy mające wymię o takiej budowie powinny być brakowane i eliminowane z dalszego chowu.
Dominika Stancelewska
Zdjęcie: Dominika Stancelewska