Pięć nowych ognisk grypy ptaków w Polsce. Gdzie je potwierdzono?

Wyniki badań laboratoryjnych z dni 16-18 maja br. zostały przeprowadzone przez Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach. Są to ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) u drobiu nr 323 - 327 w 2021 r. podtypu H5N.

• Ognisko nr 323 – z dnia 16.05.2021r. dotyczyło 163 kur i kaczek z gospodarstwa niekomercyjnego w Więckowie (gm. Janowo, pow. nidzicki, woj. warmińsko-mazurskie).
• Ognisko nr 324 – z dnia 16.05.2021r. dotyczyło 1 456 ptaków (1 305 kaczek, 134 gęsi, 7 kur i 1 perliczki) z gospodarstwa komercyjnego w Szydłowie (gm. Szydłowo, pow. mławski, woj. mazowieckie).
• Ognisko nr 325 – z dnia 16.05.2021r. dotyczyło 141 ptaków (kaczek gęsi, kur, perliczek, indyków) z gospodarstwa niekomercyjnego w Przybyszewie (gmi. Regimin, pow. ciechanowski, woj. mazowieckie).
• Ognisko nr 326 – z dnia 18.05.2021r. dotyczyło 2 065 indyków rzeźnych z gospodarstwa komercyjnego w Nawri (gm. Nowe Miasto Lubawskie, pow. nowomiejski, woj. warmińsko-mazurskie).
• Ognisko nr 327 – z dnia 18.05.2021r. dotyczyło 2 063 indyków rzeźnych z gospodarstwa komercyjnego w Nowym Mieście Lubawskim (gm. Nowe Miasto Lubawskie, pow. nowomiejski, woj. warmińsko-mazurskie).

Zgodnie z prawem w gospodarstwach, w których potwierdzono wirusa grypy ptaków, zostały wprowadzone procedury zwalczania choroby, czyli wybicie i utylizacja drobiu, który był zainfekowany lub mógł być. Z kolei wokół ognisk ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone.

Jak służby weterynaryjne chcą zwalczać ptasią grypę w Polsce? 

Warto przypomnieć, że w środę 19 maja 2021 minister rolnictwa, Grzegorz Puda oraz Mirosław Welz, nowy Główny Lekarz Weterynarii, zaprezentowali założenia nowej strategii zwalczania grypy ptaków w Polsce. Ta strategia ma się składać głównie z takich działań jak:

• bieżący monitoring sytuacji;
• wczesne wykrywanie wirusa;
• utworzenie 3 laboratoriów badających wirusy;
• realizacja procedur;
• przyspieszenie i większa mobilność działań;
• program szkolenia hodowców drobiu dot. przestrzegania zasad bioasekuracji;
• tworzenie map ryzyka.

Zdaniem Głównego Lekarza Weterynarii nowe procedury mają przyczynić się do szybszej i skuteczniejszej likwidacji ognisk choroby. Mają być także prowadzone badania, które pozwolą dokładnie określić źródło i rodzaj pochodzenia wirusa, jak również określenie kto mógł przenieść wirusa do kurnika.
– Zwiększona presja środowiskowa wirusa, z jaką mamy do czynienia w tym roku wynika m.in. z warunków pogodowych – zwrócił uwagę główny lekarz weterynarii Mirosław Welz.

Natalia Marciniak-Musiał
Zdjęcie: Pixabay