Z artykułu dowiesz się
- Jak opanować stres u prosiąt spowodowany odsadzeniem?
- Jak ułatwić adaptację prosiąt po osadzeniu?
- Co powinny jeść prosięta po osadzeniu?
Z artykułu dowiesz się
W warunkach naturalnych odstawienie od pokarmu lochy jest procesem długotrwałym. Jednak we współczesnej produkcji trzody chlewnej odłączenie od lochy odbywa się wcześnie i nagle. Konieczne jest więc wdrażanie rozwiązań do przystosowania się prosiąt do nowego modelu pobierania paszy i wody, mieszania się osobników z różnych miotów i ustanawiania nowej hierarchii. Jednocześnie prosięta muszą sobie poradzić z przejściem z wysokostrawnego mleka matki, do którego ich organizmy są w pełni przystosowane, na stałą paszę roślinną zawierającą bardziej złożone białka i węglowodany. Powoduje to duży stres, który najczęściej skutkuje zmniejszeniem pobrania paszy w pierwszym tygodniu po odsadzeniu, a tym samym opóźnionym dopasowaniem się flory jelitowej do jej trawienia. Niewystarczające wchłanianie składników skutkuje pogorszeniem wzrostu oraz wykorzystania paszy. Konsekwencją są straty ekonomiczne spowodowane słabszymi wynikami, ale także wyższymi kosztami leczenia i upadkami zwierząt.
Skupienie się na paszy ma kluczowe znaczenie zarówno pod względem zawartości białka surowego, jak i wyboru jego źródeł – bardzo ważne jest białko łatwostrawne. Jednak sama pasza nie zapewnia sukcesu. Równie istotne jest rygorystyczne przestrzeganie procedur higienicznych i zachęcanie prosiąt do dużego pobrania paszy.
W ciągu pierwszych dni ważne są ułatwienia w adaptacji prosiąt do nowego miejsca. Eksperci zalecają, aby przez pierwsze dni zapewnić 16 godzin światła. W niektórych gospodarstwach pozostawia się włączone światło robocze, aby nie panowała całkowita ciemność. Dzięki temu można wydłużyć czas, w którym prosięta pobierają paszę.
Ważny jest też spokój i właściwe przygotowanie pomieszczenia, aby było ono czyste, suche i ogrzane do temperatury około 25°C. Aby uchronić prosięta przed schorzeniami po odsadzeniu, trzeba położyć nacisk na czyszczenie. Dezynfekcja ma duże znaczenie, ale jeśli mycie i czyszczenie nie są dobrze wykonane, to dezynfekcja, nawet najlepszym środkiem, będzie nieskuteczna. Czyszczenie powinno obejmować także system zadawania wody. Jeśli w czasie przestoju w pomieszczeniu w rurach pozostała woda, należy ją spuścić, zanim wejdą do niego prosięta.
Powinny one mieć paszę nie tylko w automatach czy korytach, ale także w dodatkowych karmidłach wstawionych do kojców na pierwsze dni po odsadzeniu. Co najmniej cztery razy dziennie w ciągu pierwszych dwóch dni należy zachęcać je do jedzenia, podając dodatkową paszę i wymieniając ją często na świeżą. Dobrze, jeśli prosięta przez pierwsze dni otrzymują taką samą paszę jak w porodówce. Nie należy zapominać też o zachęcaniu ich do picia wody.
Prosięta, które nie jadły, a potem nagle pobiorą bardzo dużo paszy, najprawdopodobniej będą miały biegunkę. Dlatego należy skupić się na takich osobnikach (można je rozpoznać po żółtym kale), oddzielając je od grupy, obserwując i zachęcając ponownie do jedzenia. Jeśli odsetek takich prosiąt jest wysoki, należy sprawdzić system żywienia i paszę podawaną prosiętom jeszcze w porodówce. Głównym celem karmienia mieszankami paszowymi jest utrzymanie zrównoważonej flory jelitowej, a tym samym utrzymanie zdrowia jelit. Jego pogorszenie prowadzi właśnie do biegunki, a tym samym do zmniejszonych przyrostów.
Zdrowie jelit jest wspierane poprzez stymulację rozwoju pożytecznych bakterii i hamowanie patogennych. Można to osiągnąć dzięki dodatkom paszowym, które mają działanie przeciwbakteryjne i wspierają błonę śluzową jelit. Należą do nich, między innymi, fitobiotyki, prebiotyki i średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które dzięki wydajnemu wchłanianiu i metabolizmowi mogą być optymalnie wykorzystywane jako źródło energii w żywieniu prosiąt. Ich zdolność do przenikania do bakterii przez błony półprzepuszczalne i niszczenia struktur bakteryjnych hamuje rozwój patogenów, takich jak Salmonella i Escherichia coli.
Kwasy organiczne wykazują silne działanie przeciwbakteryjne i mogą przenikać do bakterii. Wewnątrz cząsteczka kwasu rozpada się i obniża pH w komórce bakteryjnej oraz zakłóca metabolizm białek bakterii. W rezultacie zahamowany zostaje wzrost i zjadliwość patogenów
Dominika Stancelewska
Dominika Stancelewska
redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich
redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich
Najważniejsze tematy