r e k l a m a
Partnerzy portalu
Świetne parametry mleka w dużym stadzie? To możliwe!
18.04.2021
Oto stado Michała Gąsiąrka , który przy ilości 950 krów ma bardzo dobre parametry komórek somatycznych - średnia 150 tys./ml mleka. Jak zaznaczył hodowca jest to w dużej mierze wynikiem stosowanej podczas każdego doju żelaznej rutyny udojowej, składającej się z kilku podstawowych czynności.
Najważniejsze zasady higienicznego doju
Po pierwsze jest to dipping przedudojowy strzyków w formie piany, następnie dojarz wyciera strzyki jednorazową ściereczką, stosując zasadę: jedno wymię - jedna ściereczka. Dopiero po tych czynnościach zakładane są kubki udojowe, zaś po ich odłączeniu zawsze wykonywany jest dipping poudojowy strzyków z kubka z gęstą cieczą. Po każdym doju każdy aparat udojowy jest dezynfekowany poprzez zanurzenie w roztworze kwasu nadoctowego. Do tego celu służy wiaderko umieszczone na taniej mobilnej konstrukcji z kółkami własnego wykonania. Wszystkie te zabiegi mają na celu zachowanie jak najwyższego poziomu higieny i ograniczenie do minimum rozprzestrzeniania się drobnoustrojów wywołujących mastitis.
Obory znajdują się w dwóch miejscowościach. W Sokołowie pracuje hala DeLaval typu tandem 2 x 6 stanowisk, która doi ok. 400 krów dziennie, z czego ok. 320 krów dojone jest 3 razy dziennie, a 80 krów 2 razy dziennie. W Bierzglinie zamontowano halę DeLaval 2 x 12 stanowisk typu bok w bok z prostym wyjściem, gdzie doi się ponad 400 krów, przy czym wszystkie 3 razy dziennie. Hale udojowe spięte są komputerowym systemem zarządzania stadem DelPro.
r e k l a m a
Trzy stutysięczniczki w stadzie
Znaczna większość krów dojona jest nie 2 a 3 razy dzienni, a jak zaznaczył młody hodowca, gdyby mógł to doiłby nawet i 4 razy dziennie, ale ograniczają go możliwości techniczne.
– Ostatnio spotkałem rolnika z Podlasia, który ma 300 krów i halę udojową 2 x 24 stanowisk czyli bardzo wydajną w stosunku do liczebność stada i 3 krotny dój na pewno mu się opłaca, powiem więcej ja na jego miejscu doiłbym i 4 razy dziennie. Na pewno 4 krotny dój jest wskazany dla najwydajniejszych krów będących w szczycie laktacji – podkreślił Michał Gąsiorek, dodając, że częstszy dój nie tylko wpływa na zwiększenie mleczności krów, ale poprawia też somatykę oraz odciąża ich nogi i kręgosłupy od dźwigania zbędnych kilogramów.
Trzy krowy z tego stada zaliczono już do grona stutysięczniczek, a więc sztuk, które dały za życia ponad 100 tys. kg mleka. Jedna z nich nadal jest w stadzie, to sztuka w 9 laktacji i dała już ponad 136 tys. kg mleka.
Zarządzanie ze wspomaganiem
Wykrywanie rui wspomagane jest przez system wykrywania rui SCR Heatime Pro, który nie tylko monitoruje aktywność ruchową krów, ale także częstotliwość przeżuwania.
Od całkiem niedawna w stadzie funkcjonuje amerykański komputerowy system zarządzania Dairy Com 305, znany na całym świecie, ale u nas w kraju cały czas będący nowością i niewiele gospodarstw z niego korzysta. Jest kompatybilny z innymi używanymi przez Michała Gąsiorka programami pomagającymi zarządzać stadem. Spina on tu nie tylko hale udojowe DeLaval a więc system DelPro, ale także wykrywanie rui czyli system SCR. Pozwala generować wiele wykresów i wygodnie przeglądać ważne informacje i raporty dotyczące zdrowia, wydajności czy rozrodu.
– System Dairy Com 305 jest wykorzystywany na połowie ferm liczących ponad 500 krów – tak sytuacja wygląda na świecie, a u nas w kraju jest ok. 5 gospodarstw, które korzystają z jego możliwości, a te są duże. Interfejs wygląda m.in. tak jak w Exelu i użytkowanie nie jest wcale takie trudne.
- Dipping przedudojowy wykonywany jest w formie piany
- Wiaderko do zanurzania aparatów udojowych w roztworze kwasu nadoctowego
- Jałówki na okólnikach
Niepożądane przemieszczenia
Obecnie w stadzie stosowane są tylko dwie laktacyjne dawki żywieniowe (kiedyś było więcej), a krowy wieloródki oddzielone są od pierwiastek przez cały okres doju, a więc od wycielenia do zasuszenia. Taki system ma na celu zapewnienie krowie jak najlepszego dobrostanu w wyniku jak najrzadszych przemieszczeń w obrębie kompleksu obór. Jak zaznaczył Michał Gąsiorek trzy razy przemieszczona krowa w trakcie laktacji to ok. 10 dni adaptacji na nowych grupach, po ok. 3 dni na każdej z nich. Są to dni ze znacznie obniżoną produkcją mleczną i to w najlepszym wypadku, bo jeśli krowa zostanie zdominowana przez inne sztuki w grupie, może być znacznie gorzej.
Co więcej są badania i publikacje, które podają, że średnio w laktacji można zyskać 500 l mleka więcej od krowy, jeśli poród odbędzie się w tym miejscu, w którym krowa przebywała przez ostatni czas ze swoimi współtowarzyszkami. Dlatego Michał Gąsiorek jest przeciwnikiem przeprowadzania krowy bezpośrednio przed porodem do odosobnionego kojca, który często znajduje się jeszcze w innym budynku. To jest dla wysoko cielnej krowy bardzo duży stres, który znacznie wpływa na ograniczenie pobrania paszy zaraz po porodzie i stąd te 500 l mleka mniej w laktacji.
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a