Leniwy początek roku w handlu zbożami
Handel zbożami na początku nowego roku budzi się wolno do życia. Na giełdach po świątecznej przerwie, ceny pszenicy wzrosły w reakcji na ciągle ograniczoną sprzedaż ziarna oraz wzrost popytu na pszenicę.
Kolejny przetarg na zakup 300 tys. ton ogłosił Egipt. Licząc na poziomy cenowe jeszcze z połowy grudnia, gdy rosyjska pszenica była sprzedawana po 220-221 dolarów/t na bazie FOB w portach Morza Czarnego. W podobnych cenach kupowana była pszenica ukraińska, której eksport w pierwszej połowie sezonu 2019/20 wyniósł ponad 14,5 mln ton. Obecnie obowiązujące ceny są jednak o 11-13 dolarów wyższe i przetarg rozstrzygnięto na poziomach 231-233 dolary za tonę na FOB-ie.
Na giełdzie Matif na wczorajszej sesji (9.01.2020) cena pszenicy w kontrakcie marcowym wzrosła o 1,75 euro wyniosła 191,75 euro/t, i jest to najwyższy poziom od ośmiu miesięcy.
W Polsce pomimo dość silnej złotówki ceny pszenicy w portach wzrastają do 785–795 zł/t z dostawami na styczeń/luty.
W większości punktów skupu ceny są niezmienne w stosunku do okresu między świętami, a Sylwestrem. Tylko aktywniejsze firmy handlowe, mając do zrealizowania kontrakty na eksport kupują pszenicę i żyto pod załadunki statków. Polski eksport za pośrednictwem portów w pierwszej połowie sezonu 2019/20 wyniósł jak prognozowaliśmy ponad milion ton (1,02 mln ton).
Na krajowym rynku jest dość spokojnie, choć ceny portowe, szczególnie na północy powodują podwyższanie cen zakupu w firmach skupowych. Średnia cena pszenicy zaczyna dochodzić do granicy 700 zł/t, na północy płaci się często drożej, gdyż skupujący rywalizują o „szybki” towar płacąc niejednokrotnie 735–740 zł/t pszenicy na podwórku. Na południu Polski o takich poziomach można tylko pomarzyć. W głębi kraju pszenica konsumpcyjna kupowana jest najczęściej po 680–720 zł/t.
Natomiast za pszenicę paszową płaci się 640–700 zł/t i coraz więcej mówi się, że towaru jest sporo, a obawy o rozwój ptasiej grypy powodują chwilowy brak decyzji o podwyżkach.
Jęczmień jakoś nie reaguje negatywnie na sygnały o ASF i jest już kupowany najczęściej w cenach 620–650 zł/t i handlowcy cieszą się z zakupów każdej partii tego poszukiwanego towaru.
Kukurydza podrożała o ok. 10 złotych na tonie. Najczęściej jest kupowana w cenach 620–650 zł/t. Chociaż kukurydza najmocniej jest kojarzona z drobiem i u kupujących słychać głosy troski co będzie ze zbytem, gdy ptasia grypa zacznie się rozprzestrzeniać. Miejmy nadzieję, że szybko uda się ograniczyć rozwój tego wirusa do zidentyfikowanych już ognisk.
Sprawdź też aktualne ceny rzepaku!
Juliusz Urban, Foto. Ignaczewski
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy