Czy Rosja wprowadzi cła na eksport zbóż?
Rosyjskie stowarzyszenia producentów żywności zwróciły się do premiera rządu Federacji Rosyjskiej o wprowadzenie cła na eksport zbóż.
Rosyjskie Krajowe Stowarzyszenie Mięsne, Stowarzyszenie „Rosyjska Mąka” oraz Krajowy Związek Hodowców Trzody Chlewnej wystosowały na ręce premiera rosyjskiego rządu Michaiła Miszustina list, w którym stwierdzają, że samo wprowadzenie limitu eksportowego w drugiej połowie bieżącego sezonu, może być niewystarczającym mechanizmem ograniczającym wzrost cen żywności i apelują do rządu dodatkowo o wprowadzenie cła eksportowego (informuje oilworld.ru).
Corocznie Rosja zużywa 40–41 mln ton pszenicy. Jest także największym światowym eksporterem, jej udział w całym światowym eksporcie wynosi ponad 20%. W tym roku zebrała 83 mln ton pszenicy, z czego zdaniem USDA na eksport ma trafić 39,5 mln ton.
Kilka tygodni temu Ministerstwo Rolnictwa Rosji zaproponowało ustalenie limitu eksportu zbóż obowiązującego w okresie od 15 lutego do 30 czerwca 2021 roku. Wielkość dopuszczalnego w tym czasie eksportu ma wynieść maksymalnie 15 mln ton, a ograniczenia mają objąć pszenicę, żyto, jęczmień i kukurydzę. Ponadto dodatkowe ograniczenia mają dotyczyć samych eksporterów. Udział poszczególnych firm w ilości sprzedaży w tym czasie nie może być wyższy niż w okresie lipiec–grudzień 2020 r.
Zerowe cło na eksport pszenicy z Rosji zostało wprowadzone 23 września 2016 r. i kilka razy przedłużane, obecnie stawka zerowa obowiązuje do lipca 2021 r.
Ministerstwo Rolnictwa odpowiada, że inicjatywa wymaga uwzględnienia równowagi interesów wszystkich uczestników kompleksu rolno–spożywczego. Bowiem wzrost cła eksportowego na zboża może mieć negatywne konsekwencje dla gospodarstw rolnych.
W tej sprawie wypowiedział się także Związek Eksporterów Zbóż w Rosji, który stwierdził, że ewentualne wprowadzenie cła wcześniej niż w marcu przyszłego roku może uderzyć w eksporterów, z których wielu ma już podpisane kontrakty na luty.
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy