- ile wynoszą ostatnie szacunki zbiorów rzepaku w UE?
- jak plonował w tym roku rzepak w Wielkiej Brytanii?
- skąd głownie importuje obecnie Polska i UE śrutę rzepakową?
- ile wynosi import śruty ze Wschodu?
- jakie są różnice w cenach krajowej i importowanej śruty?
- jak aktualnie reagują notowania rzepaku na Matifie?
- w jakich cenach kupują rzepak handlowcy?
- a jakie ceny proponują przetwórcy?
W osłabiony mniejszymi plonami i spadającymi notowaniami rzepakowy rynek klinem wciska się importowana śruta ze Wschodu, która pogarsza wyniki u polskich przetwórców i wpływa na obniżające się ceny skupu rzepaku.
Strategie Grains tnie szacunki
Agencja analityczna Strategie Grains obniżyła swoje prognozy dotyczące tegorocznych zbiorów rzepaku w Unii Europejskiej. W swojej wrześniowej prognozie produkcję rzepaku, najważniejszej rośliny oleistej w UE, oszacowała na 18,9 mln ton.
To znaczący spadek w stosunku do prognozy z sierpnia wynoszącej 19,3 mln ton. Od efektu ubiegłorocznych unijnych zbiorów dzieli nas już minus 0,5 mln t. Takie znaczne obniżki zbiorów agencja konsultingowa uzasadniła faktem, że zbiory rzepaku we Francji, Niemczech i Rumunii były szczególnie rozczarowujące.
Eksperci SG podali również, że sytuacja podażowa na rynku rzepaku i soi nie wydaje się zrównoważona, a w przypadku nasion słonecznika sytuacja jest równie napięta. Jednocześnie mniejsze wolumeny rzepaku zostaną zrekompensowane importem, gdyż oczekiwane dostawy z Australii i Ukrainy zostaną zrewidowane w górę.
Komisja Europejska też tnie swoje wcześniejsze szacunki unijnych zbiorów rzepaku, z 19,9 na 19,6 mln t.
W Wielkiej Brytanii plony rzepaku najniższe od 5 lat
Według danych brytyjskiej Rady ds. Rozwoju Rolnictwa i Ogrodnictwa (AHDB) zbiory rzepaku, którego średni plon szacuje się na 2,8-3 t/ha są najniższe od 5 lat. Rzepak zbierany w tym sezonie w Wielkiej Brytanii miał średnie zaolejenie 43-44%, a rolnicy zbierali go przy wilgotności 8–12%.
Swojej śruty mamy za dużo, a importujemy białoruską i rosyjską
Kolejnym problemem, który występuje na rynku polskiego rzepaku, jest rosnący i nadmierny import śruty rzepakowej, która importowana z Białorusi i z Rosji jako tańsza pasza wpływa na pogorszenie wyników polskich zakładów przetwórczych i w efekcie cen rzepaku.
Od początku tego sezonu UE zaimportowała prawie dwukrotnie więcej śruty rzepakowej niż w sezonie ubiegłym. W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego sezonu unijny import przekroczył 248 tys. t, z czego niecałe 42% pochodziło z Rosji, a prawie 28% z Białorusi.
Polska jako duży producent i przetwórca rzepaku, nie w pełni może zagospodarować śrutę rzepakową, pochodząca z produkcji naszych zakładów. Dlatego zwykle 500–600 tys. t polskiej śruty trafia na eksport, co przez ponoszone znaczne koszty transportu, obniża marżę przetwórczą i wpływa na niższe poziomy cen skupu rzepaku w olejarniach.
W sezonie 2022/23 tylko przy udziale polskich portów eksport śruty rzepakowej wyniósł prawie 482 tys. t, podczas gdy w tym sezonie tylko przez pierwsze dwa miesiące drogą morską wyeksportowaliśmy już 103 tys. ton tej cennej paszy białkowej. Niestety, naszą krajową śrutę ostatnio na polskim rynku wypierać zaczyna śruta z Białorusi i Rosji.
Najgorsze w aspekcie toczącej się wojny i wspierania zbrodniczych reżimów jest to, że aktualnie import śruty z Ukrainy był zabroniony, a z Białorusi i Rosji dozwolony. Do naszego kraju z Białorusi importowana jest śruta białoruska oraz niestety rosyjska, zawsze odbywa się to jednak z deklaracją pochodzenia białoruskiego.
Ile wjeżdża i o ile jest tańsza?
Ostatnio wzrost importu śruty rzepakowej z Białorusi jest ogromny, podczas, gdy w latach 2018–2022 wynosił on 5–9 tys. ton, to importowane do Polski w sezonie 2022/23 ilości śruty rzepakowej z Białorusi dochodziły do 65 tys. t. To wszystko liczone w skali całego sezonu, a już dziś, po 3 pierwszych miesiącach sezonu 2023/24 import śruty rzepakowej do Polski spoza UE wynosi ponad 60 tys. ton.
Ten chodliwy na rynku paszowym towar jest przeładowywany już po polskiej stronie i dalej przewożony często już w big-bagach. Z informacji od znajomych handlowców wynika, że śruta pochodzenia białoruskiego jest non stop o ok. 100 zł/t tańsza od pochodzącej z polskiego rzepaku. Praktycznie przez cały wrzesień cena śruty rzepakowej była stabilna, polskie zakłady proponowały 1220–1250 zł/t, a śruta z Białorusi była dostępna po 1130–1150 zł/t.
Przeładunek śruty do big-bagu kosztuje 50 zł/t, a na polskim rynku importowana śruta zapakowana w big-bagi jest tańsza od krajowej sprzedawanej luzem, a więc w dużych hurtowych ilościach. Handlujący taką obcą śrutą dobrze wiedzą, że kupują rosyjski towar, ale wyraźnie zarobek jest tu ważniejszy od morale.
Na tym jednak nie koniec, okazuje się bowiem, że spora część tego towaru jest przewożona z Litwy i zalewa ona nie tylko rynek UE, ale także trafia do Polski. Import śruty z Litwy na polski rynek odbywa się transportem kołowym.
Rzepak jednak do dołu
Presja importowanej śruty zaczyna odbijać się też na notowaniach giełdowych. Rzepak na Matifie, który długo utrzymywał się w korytarzu 440–450 €t/t, w tym tygodniu przebił dolną granicę i na czwartkowym zamknięciu (5.10.23 r.) notowania listopadowe są wyceniana na 424,50 €/t. Wsparcie dla krajowych cen odbierać zaczyna także umacniająca się krajowa waluta, gdyż za jedno euro znów płacimy już tylko 4,60 zł.
Firmy handlowe swoje ceny skupu zmieniły tylko nieznacznie i przy ofertach wynoszących 1650–1900 zł/t, obserwujemy nawet wzrost średniej ceny o 15 zł/t.
Niestety o obrazie rynku decydują głównie teraz przetwórcy, a ci swoje ceny obniżyli dość znacznie. Największe korekty mamy na późniejszych terminach dostawy, bo przestrzeń pomiędzy notowaniem listopadowym, a lutowym zmniejszyła się do tylko 15 €/t.
Zakłady tłuszczowe na warunkach krajowych jeszcze w czwartek proponowały:
· ZT Kruszwica – 1850 zł/t (grudzień)
Brzeg – 1915 zł/t (styczeń)
· ADM Szamotuły – 1880 zł/t (listopad)
Czernin – 1880 zł/t (listopad)
· Komagra Tychy – 1895 zł/t (październik)
Kosów Lacki – 1800 zł/t (październik)
· Viterra Bodaczów – 1860 zł/t (listopad)
· Best Oil Lasocice – 1850 zł/t
· Agrolok Osiek – 1790 zł/t
· Bielmar – 1790 zł/t
Ceny bazowe na kontraktach z dopłatami za zaolejenie są o 40–50 zł/t niższe.
Uwaga! Publikowane ceny należy traktować jako aktualne 05.10.2023 r. na godz. 13, dziś może być zdecydowanie taniej.
Najnowszy komentarz rynkowy naszego eksperta przeczytasz tutaj!Tutaj podglądniesz ceny rzepaku w firmach handlowych!
Juliusz Urban Fot. Sierszeńska